NO PAIN NO GAIN! DT LAURY

"bardziej wolę potańczyć przez 2-4h niż kręcić aero, bo nie ukrywam bardzo lubię tańczyć, uczyłam się kiedyś tam dancehall'u i jakiś swój feeling opanowałam"

Koniecznie fimik :D Zamiast aero rano to dancehall

Kobieta + siłownia + dancehal / pole dancel = Ideał :D

uważam popuri dokłądnie to samo co Ty

Hekade

uważam popuri dokłądnie to samo co Ty

To takie istnieją ?

HELLO

MIZER - HKD ma racje, na stawy musze uważać, zwłaszcza, ze moje stawy skokowe były juz nie raz poturbowane
A tak wgl to wiecej kcal spale w wygodnym obuwiu !!

POPURI - mam jednego filma jak tańczę, ale raczej nie jest do publikacji, zwłaszcza na forum sportowym

HEKADE - nie ma ideałów przecież!!

DORIS - ja uważam, że nie


Dziś intensywny dzień. Rano pobudka, jazda na badania i od razu na silke. Właśnie jestem po treningu pleców. Masakra, zjazd totalny. Fajny trening, ale mecze sie teraz z aero..

Chyba forma sie poprawia, waga z rana na czczo - 60kg, byla w domciu przed lustrem lekka przypinka brzucha i góra zaczyna troche wychodzić
Ale z dnia na dzień samopoczucie coraz gorsze.. wczoraj bylam tak zmęczona, tylko jadłam i leżałam caly dzien, nawet na basen nie miałam siły. Treningi fajnie wchodzą ale przed każdym jestem nafutrowana mocnymi przedtreningowkami. Stąd te zjazdy

Może nawet w przyszłym tyg zrobie tydzień resetu, bo serio tragicznie sie czuje
(dodam, ze jeszcze nigdy nie robiłam planowanej pauzy - znaczy była, ale to wakacje itp gdzie też bylam aktywna, byl alkohol itd)

Wrócę do domu dodam wypiskę i dodam, ze dzis wleciało wioslo na 35kg - znacznie wiecej niż tydzień temu jedna rzecz która cieszy

Ulala Młoda szalej, szalej, póki możesz. A takie cardio to czysta przyjemność!

To ja poproszę na priw filmik

co do przedtreningówek to może przestań je brać na jakiś czas

Przedtreningówki to żadne wyjście z sytuacji, od czasu do czasu spoko ale jak ją bierzesz, masz więcej siły niż normalnie, robisz lepszy trening niż byś zrobiła na swoich WLASNYCH obrotach co moze doprowadzić do przetrenowania, bo NP.idziesz na trening słąba, dajmy ,że jest tak już któryś tydzień a Ty na coraz mocniejszych suplach przedtreningiem i sukcesyfnie organizm doprowadzany jest do przetrenowania bo zamiast pracować na swoje 80-90% jak wtedy by dał rade to pracuje na 100-105%, rośnie kortyzol,przemęczenie i efekt jest odwrotny do zamierzanego, szczególnie że masz jeszcze dużo Cardio i b.mało kcal.
Ja nie mowie ze przedtrenigowki są złe. Chce tylko natknąć że trzeba je używać w odpowiednim czasie, gdy organizm jest w miarę dobrze zregenerowany, jest siła i chęć na trening a porcja przedtreningowki dodatkowo pozwoli zrobić lepszy trening i jakieś tam dodatkowe pokłady mocy "uaktywnić" a nie zajeżdżać dodatkowo organizm. Moze podam niezbyt odpowiedni przykład ale to coś jak ktoś bierze narko, jak subst.przestanie dzialac to pojawiają sie zjazdy, organizm jest wymeczony, itp. to kolejna kreacha i od nowa jest git, i tak cały czas, a do czego to prowadzi?

Hakade dobrze prawi;) Najlepiej sie na szprycować na najcięższy trening, np ja na nogi czesto urzywam;) albo w chwilach gdy jest mi ciezko, ale jak jest ok i nie potrzebuje żadnych wspomagan to nie biore poza jakimis podstawami typu kreatyna;d

ludzi sie tak w nie wkręcili ze bez tego ani rusz :) znam przypadki co wala loadera wieczorkiem i ida spac xD

ANKA - a przepraszam bardzo, Ty jesteś stara ? każdy ma taki wiek na jaki się czuje

POPURI - i chyba tak zrobie

HEKADE - wiem o tym, że branie cały czas pre-workout to mega słaba opcja jeszcze z moim samopoczuciem ale wiesz, lubię pocisnąć mocny trening..

MIZER - dla mnie każdy trening jest ciężki, chciałabym od razu wszystko poprawić w swojej sylwetce dlatego do każdego się mega przykładam. w sumie nie mam jakiś widocznych braków, nic znacznie nie odstaje, więc stąd harde treningi

CIELU - haha na szczęście to nie ja


ok, wypiska z dzisiejszych pleców:

1. Podciąganie na maszynie 3 x 15 (rozgrzewka)

2. Sciąganie drążka do klatki nachwyt szeroko 4 x 20-8 + drop
4 serie progresja, ostatnia seria z dropem

3. Wiosło podchwytem sztangą łamaną 5 x 15-12
4 serie progresja + drop (4 seria z ciężarem 35 kg); ostatnia seria regres do upadku (dobrze mi wchodzą te regresy)

4. ściąganie drążka v do brzucha wyciąg górny 4 x 20-12 progresja

5. ściąganie drążka prostego do brzucha w pochyleniu tułowia szeroko 4 x 15 (pełne rozciągnięcie + spięcie)

i dodatkowo wpadło 4 x 15 wznosy tułowia na piłce z lekkim ciężarem (5 kg)

45 min aero + lekkie rozciąganie



na nogach dalej siedzą domsy, dwóje + poślad najbardziej
a brzuch po frontach tak boli, że nawet porządnie się wysmarkać nie umiem czy .. śmiać

tutaj ta przypinka brzucha (co prawda nie z rana na czczo, ale po treningu, coś tam widać, a na max nie spięłam brzucha bo brak siły i od razu łapały mnie skurcze

nawet koszulki nie chciało mi się ściągać
ok, teraz się zdrzemnę, pozdro !











Zmieniony przez - lauraa96 w dniu 2015-05-28 12:44:30

Zmieniony przez - lauraa96 w dniu 2015-05-28 12:46:03