Tak w skrócie przedstawiłbym swój dzisiejszy dzień
Dzisiaj postanowiłem zrobić sobie dzień dziecka, wziąć dzień wolnego w pracy i poświęcić trochę więcej czasu żonie, w sumie dobrze się złożyło bo po wczorajszym treningu nóg czuje się jak zombi
Tak więc drzemka prawie do południa, siesta na maksa panowie nie pamiętam kiedy ostatnio tak dobrze się wyspałem!
Reszta dnia upłynęła równie przyjemnie, po południu wyskoczyliśmy z żoną do naszej ulubionej restauracji gdzie serwują przepyszne steki,w domu nigdy mi takie nie wychodzą:/
Jedzonko było wyśmienite i takie jak lubię czyli dobrze przypieczony stek (krwistego bym nie przełknął ) do tego pieczone ziemniaczki i warzywka.
Miałem też w planach zamówić jakiś super deserek ale w końcu udało mi się opanować i skończyło się na samej kawce.
Wieczór spędziłem na kanapie przed telewizorem razem z moją żoną to się nazywa chillout
Wczorajszy trening czworogłowych:
30min.przed treningiem:3 miarki SAW + 10gr.BCAA JET TURBO + 3 kap.CARNOGENIC
Rozgrzewka 5 min. na rowerze stacjonarnym
1.Przysiady ze sztangą z przodu: 4 x 20/10/10/7
2.Wyciskanie siedząc-każdą nogą z osobna: 4 x 15/12/10/10
3.Seria łączona: 3serie
-Wyprosty nóg siedząc: 3 x 15/12/10
-Wykroki chodzone-każda seria do załamania ok.40 kroków z 5 kg.sztangielkami
15 min.rozciągania
Po treningu jeszcze przez kilka godzin miałem dziwne uczucie,z jednej strony byłem wykończony treningiem a z drugiej strony trzymał mnie jeszcze ten miks przed treningowy, petarda na maksa
Zmieniony przez - GISZMAN w dniu 2011-09-05 00:22:00