AVASSO/Dziennik/Nowe str 100

Wysu wiem wiem co do unoszenie na boki gdy stoję łokcie wyprzedzają zawsze ręce i robię taki ruch jak byś coś wylewał mój partner treningowy mi to pokazał

nie o to mi chodzilo
lokcie wyzej nadgarstkow to raz,
ale dwa to zebys nie unosil lokci ponad linie barkow...




staw barkowy jest tak zbudowany ze nie mozna go bezkarnie uzywac w pewnych zakresach ruchu, a dokladnie tam gdzie tego zakresu juz nie ma

unoszac hantle bokiem staw barkowy pracuje do ok 45-60stopni od zeber, kolejne 30-45stopni to juz praca kapturow czyli lopatki, i obojczyka
WODYN

Dzięki Wysu czyli unosić tylko do linii barków SOG!

z tym unoszeniem to mam podobnie tez technika u mnie kuleje

czyli unoszac nie prostowac maksymalnie tzn. nie rozciagac max ?

WODYN pisal zeby kat miedzy tulowiem a ramieniem nie byl wiekszy niz 60 stopni,
wtedy robi sie stosunkowo latwiej to unoszenie dlatego radzil zwiekszyc obciazenie lub dodac powtorzen,
ja tak zrobilem i jestem zadowolony
pompa na tren jest dobra, akton boczny wyraznie wylazi na wierz
do tego oszczedzam moje sfatygowane wieloletnim treningiem stawy barkowe

Dzień 6 nietreningowy

Wstałem rano poszedłem z kolegami w piłę pograć ale jak co weekend dieta jest kompletnie inna ponieważ chce odpocząć od szkoły, później poszedłem z dziewczyna do znajomych to oni tam pili drinki ja piłem soki.Później byliśmy u mnie ale już sami

Dieta:

1.Makaron + Jajka + Olej z pestek winogron do smażenia
2.JW + grześiek
3.Brokuły + Białko + czekolada
4.U znajomych soki troszkę czipsów,choko rise z biedronki
5.Białko + Oliwa

Taki dzień może sie zdarzyć tylko w weekend ponieważ dieta w tygodniu czyt: Pn-Pt jest trzymana jak należy

No i z dziś zjadłem na razie Makaron z 4 jajami + Olej z pestek winogron.

Zastanawiam się również nad stowoaniem piramid w tych wielu seriach np: 4-5-6-4-5-6 albo 6-5-4-6-5-4 oczywiście to sa liczy pow w seriach ale to jutro wprowadzę myślę ze to wpłynie pozytywnie na rozwój

Zmieniony przez - Avasso w dniu 2009-03-15 12:00:15

Później byliśmy u mnie ale już sami

Avasso co piszesz że dzień nietreningowy .



Ja staram się nawet w weekendy trzymać dietę czasmi zgrzeszę
kebabem . Grunt to dużo w******lać ale konkretnych rzeczy.

Pozdr.

Zmieniony przez - Volferine w dniu 2009-03-15 12:01:39

No dobra to był treningowy ale przy niej trzeba mieć kondycje
Też się staram ale jak widzisz jak nie ma gdzie zjeść to lipa ale dziś jest ładnie trzymana więc nie ma problemu :)

Z piekarnika chyba takie zuoo nie są

Dieta:

Makaron + Jajka + Olej z pestek winogron
Frytki z piekarnika + pierś
Frytki z piekarnika + 2 udka kurczaka
Jajka + Warzywa
Białko + Oliwa