Aerobiczna "szóstka" Weidera =>wejdz<=

Jeszcze pytanko do lonely. Dlaczego uwazasz ze plywanie zle wplywa na trening?
Dla mnie nie ma nic lepszego niz plywanie. Doskonale cwiczenia w odciazeniu z oporem. Przede wszystkim rozluznienie miesni- zalezy jakim stylem plywasz, nie mozesz napinac miesni musisz je miec rozluznione pracuja wszystkie miesnie, dobry trening wytrzymalosciowy - cardio. Ja nie lubie biegac za to wole plywac i efekt mam taki sam jak biegacz. Kwestia dobranego treningu plywackiego jak rowniez relaks dla miesni.

jak was kark boli od cwiczen to
- robcie rozgrzewke przed treningiem (krazenia glowoa)
- tam gdzie pisze splec rece za karkiem nie ciagnijcie za niego podnoszac

Nie napisałem, że pływanie źle wpływa na trening, ale nie przynosi/nie wspiera tak diety, jak bieganie. Zna kilka osób, które zawodowo pływały lub pływają nadal i oni potwierdzają tą teorię, że po przez pływanie nie schudniesz. Potwierdzają, bo po nich to doskonalone widać 10, 20 kilogramów nadwagi, która na basenie im nie przeszkadza i kręcą takie czasy, że mi później wstyd do basenu wskoczyć. Minus u kobiet to fakt, że basen powoduję, że stają się one bardzo "barczyste".

Na początek, czy dajmy na to przez 4-6 tygodni stosowania rozsądnej diety to jest takiej, w której jeden tydzień to jeden kilogram mniej polecam bieganie, czy inny trening aerobowy. Jak już stracimy to i owo to basen, czemu nie? Wymodeluje sylwetkę. Ale podczas diety redukcyjnej najlepiej skupić się na jednym treningu, który powoduję, że się bardzo męczymy i trwa on ponad 20-30 minut.

Poza tym nasz organizm, którym tak się wcześniej opiekowaliśmy dostarczając mu przeróżnego rodzaju uciech pełnych słodyczy w pierwszym tygodniu, czy dwóch będzie się ostro buntował przeciwko redukcyjnej diecie (-500 od zapotrzebowania kalorycznego BMR) dlatego powątpiewam, aby starczyło komuś sił na dwie intensywnie uprawiane dyscypliny sportu.

Ja poza bieganiem gram w koszykówkę (i nie tylko), pomimo tego, że patrząc z bogu panowie grający w kosza dużo biegają to w oparciu o ten sport na prawdę trudno coś zrzucić. Mi się udaje tylko w sytuacjach, jak termometr pokazuję +30 stopni.

Takie jest moje zdanie i wnioski z tego co już tutaj/na forum przeczytałem.

macie moze taki problem ze cwiczenia wyrabiaja wam tylko 4 gorne miesnie a dol jakos niespecjalnie? jak cwiczyc dolne partie brzucha bo u mnie te sie najmniej zarysowuja

Trening bardzo dobry. Ostatnio zakończyłemm go na 25 dniu poniewąz wyjechałem na wakacje i wiadomo..... oponka jednak zeszła widocznie tylko po 25 dniach.Więc jeśli ten trening bedzie wykonywany jak należy efekt MUROWANY. Własnie zaczołem go od nowa , aktualnie dzisiaj bedzie 3 dzień wiec idzie lekko bo brzuch przyzwyczjony do wisiłku. A jesli idzie o dolne partie to rozwijają sie przez wznisy nóg .... POZDRO

Hmmmm chyba kazda forma sportu jest dobra;] jedni lubia robic to drudzy tam to:) najwazniejszy jest fakt zebys robili to co lubimy:) i kazda forma wysilku sprawiala nam przyjemnosc;) przynajmniej ja tak mysle...:)a teraz wlasnie nastawiam sie psychicznie do cwiczenia 6 weidera...ojejku jak mi sie nie chce...ale co zabki zacisne i musze to zrobic...:)

dzisiaj 19 dzień i jest super:D czuje sie brzuszek;)

W latach mlodosci tzn w szkole sredniej uprawialam sporty walki, byl basen silownia i jakos nie zauwazylam rozrostu barkow. Ba po latach moge powiedziec ze barki i rece pozostaly takie jakie byly bez grama tluszczu. Cwicze A6W teraz troche tluszczyku tam jest ale dokladam basen (trening interwalowy), cwiczenia z obciazeniami i stretching - ten ostatni doskonale modeluje sylwetke - strata paru centymetrow w obwodach, waga prawie taka sama, dieta 1000 kcal (przewaga bialek nad tluszczami). Nikt z nas tutaj nie mowi o sporcie wyczynowym, wiec basen i odpowiedni na nim trening da to samo co bieganie. Owszem moi koledzy i kolezanki ze studiow byli lekko otluszczeni ale plywali z jedna pletwa (wiesz chyba o czym mowie) a ten rodzaj sportu wymagal tkanki tluszcowej (ochrona organizmu w zimnej czasami wodzie, inni plywacy z druzyny water polo mieli cudnie wyrzezbiona sylwetke wlasnie dzieki plywaniu. Ja swoja wiedze czerpie ze studiow(AWF, fizjoterapia i odnowa biologiczna) dlatego czasami ciezko mi sie zgodzic z pewnymi opiniami tutaj.
Co do A6W pare z tych cwiczeni znalazlam w magazynie Men's Health - Ultimate ABS Guide 2005 - gdzie polecane sa na trenig juz dla zaawansowanych. Mysle ze po skonczeniu wezme sie za nie robiac 3 poziomy.

Na moim brzuchu widac wyraznie zarysy miesni ale to nie to.. niestety mam problem z dolnymi miesniami brzucha..normalnie tego nie widac ale jak np sie zgarbie to widac na nich tluszczyk.. czy 6 weidera sie sprawdzi w moim przypadku?

"Po pływaniu występuje bardzo często wilczy apetyt. W przeciwieństwie do biegania pływanie nie podnosi temperatury ciała i dlatego pojawia się uczucie głodu"

Cytat z tego forum.
Są plusy i są minusy. Ja wybrałem bieganie, aby wzmocnić efekt A6W.