Troszkę to zajęło ale chciałam to jakoś wszystko ułożyć. Miskę zmodyfikowałam do 1600 kcal, łatwo nie było ( większy problem był w głowie, czułam się winna jedząc, do tego przez pierwszych kilka dni brzuch miałam dosyć nabrzmiały) ostatecznie jest już lepiej, chociaż nie wiem czy czułabym się dobrze gdybym jeszcze dorzuciłą ze 100 kcal. Może na [...]
Muzyka jest,bezniej to ani rusz.Narazie napewno bede biegac czesciej.Do tego 3 razy w tyg robie Hiit,tylko wlasnie jakos tak szkoda chodzic na silke aby tylko zrobic Hiit i do domu,chyba zaczne jak martucca wytrzymalosciowki przed,tylko potem problem z wsiadaniem do auta bedzie
na razie nie dorzucam, bo nie chce zmniejszać ilości wykonywanych powtórzeń Ale w treningu siłowym chodzi o progresję ciężaru, a nie utrzymywanie jakiejś tam liczby powtórzeń Dlaczego nie zwiększasz obciążeń z serii na serię? Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-05-15 16:15:41
Dziewczyny, czytajcie etykiety na opakowaniach Parabeny, fenoksyetanol, benzofenony, oleje mineralne to jest nu-nu-nu (z największym naciskiem na dwa pierwsze). Nie musimy się cofać do epoki kamienia łupanego w kwestii kosmetyków, ale warto wybierać je świadomie Warto zastanowić się nad kosmetykami aptecznymi, które obecnie nie są już żadnym [...]
Kolejna sprawa nie będę smrodzić octem w szkole Bosze... Jak to (i poprzednie) czytam o tych wrażliwych nosach przyszłych znajomych, to się zastanawiam, czy to czasem nie szkoła rodzenia Dziewczyno, ogarnij się. To jest TWOJE życie, żyjesz dla siebie, a nie dla znajomych, którzy za 4-5 lat będę cię mieli za przeproszeniem gdzieś, bo po prostu [...]
O jakże ja lubię te teoretyzowanie. Większej pyerdoły z tym, że kobieta ma jakiś tam problem z przysiadem dawno nie słyszałam. Jaki ma problem? Nie potrafi przysiąść? A wiecie, drodzy specjaliści, jaka jest najbardziej komfortwa pozycja do rodzenia, w jakiej kobiety (przynajmniej w tych prymitywnych kulturach) rodzą od dziesiątek tysięcy lat? [...]
Kurczę, ze spaniem mam to samo, wczoraj nie mogłam usnąć do 3-ej albo i dłużej EDIT: foty w sobotę, zamieszałam z tą dietą Czyli ładowanie jutro. Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-06-10 08:31:12
Może już czas na zakończenie tej redukcji? :-> No miałam pierwotnie w planach jeszcze ten tydzień pociągnąć(bo mówiłaś, że max 4 tygodnie), a później zwiększyć kaloryczność..ale z tygodnia na tydzień coraz ciężej@-) Ogólnie jest jeszcze co redukować, ale sił coraz mniej..Może zwiększyć tłuszcze na 50g(+13g z supli idzie cały czas) i tydzień tylko [...]
Podsumowanie redukcji Rozkład i treningi ustalone były przez Martę, której bardzo dziękuję za przygarnięcie mnie pod swoje skrzydła};-) Już pisałam w dzienniku konkursowym – rozkład 100B/30T/200W trafiony niemalże w dziesiątkę, niższe białko przy wyższych ww mi zdecydowanie bardziej służy i cm wydaje mi się, że poleciały dość szybko. Kaloryczność [...]
16 marca 2010r. (dzień drugi) I: Omlet z 3 jaj, płatków owsianych, siemienia, orzechów włoskich, jabłek. Do tego kawa z odrobiną mleka. B/T/W/Kcal: 30/32/48/611 II: kurak w rodzynkach z surówką warzywną i łyżeczką jogurtu naturalnego. B/T/W/Kcal: 47/8/15/328 III: kurak w rodzynkach z surówką warzywną i łyżeczką jogurtu naturalnego. Kawa z [...]
Trzymam kciuki ;-) A w łazience, na lustrze przyklej sobie takie coś: http://s4.favim.com/610/49/Favim.com-mirror-notes-quotes-smiley-face-words-441282.jpg Pierwsze i ostatnie spojrzenie na siebie każdego dnia ma być miłe :-) Zmieniony przez - Martucca w dniu 20/09/2014 23:09:14
Oooo, bardzo ładnie :-)) Dorzuć kolejne 25g węglowodanów z owoców na tych samych zasadach, jak poprzednio. I tak dla ścisłości: Twoim celem na obecnym etapie nie jest chudnięcie, ale przywrócenie metabolizmu do normalności, jak również nauka prawidłowego odżywiania. Stosując się do zasad powinnaś osiągnąć to praktycznie nie tyjąc. Popatrz na [...]
no ale ramiona mnie martwią, nie dośc że mam na nich cellulit to jeszcze rosną :)) A było ciasto? :-> Było ;-] I poszła sobie woda w miejsca newralgiczne? A poszła ;-] Moja wina, moja wina }:-(
No i zobacz, jak ładnie wchodzisz na przyzwoitą kaloryczność :-) Teraz będziesz już miała 1700kcal. Dużo młodsze, aktywne i nie mające problemów z tarczycą kobiety Twojego wzrostu zaczynają odchudzanie od 1800kcal, a ich zerowe zapotrzebowanie to 2000-2200kcal. Biorąc pod uwagę fakt, że niedoczynność tarczycy może metabolizm obniżyć o 40%, to już [...]