Dieta kopenhaska II

Wyjezdzam,odezwe sie w poniedzialek,bede tesknic,jak wroce to ty dominika bedziesz juz po wszystkim,ale koniecznie zagladnij i zdaj relacje!!!!Calusy dla wszystkich chudych duchem:)!!!pa

Baw sie dobrze blekitka, ja dzis mam 7 dzien. W zwiazku z tym, ze wieczorem juz nic nie ma do wszamania i nie jem miesa, zrobilam sobie twarozek z jajeczkiem i papryka, mniammmm... oczywiscie + l-karnitynka i zjadlam na laweczce w parku (zimno, ale ubralam sie jak eskimos). To jest naprawde super to nie jedzenie sniadan, wczesniej myslalam, ze to zbrodnia przeciwko metabolizmowi. Zamierzam sie tego trzymac. A jak Wam idzie chlopcy i dziewczeta?

Błękitka super wyprawy Ci życze...Trzymaj dietke.Ja będe tu zaglądać i zdawac relacje czy dalej chudne po 13...BUZKI

dzień 10 juupiiii jeszcze 3 i koniec hihi
Powiem wam szczerze ze juz tak mi sie żołądek skurczył ze musze sobie przypominac ze mam zjesc..

czesc widze ze cisza..ja mam dziś dzien 12 wiec jutro koncze :D
pozdrawiam

Witam,

jestem tydzien po kopenhaskiej, przechodzilam to drugi raz (poprzednio rok temu). Nie zalezalo mi na schudnieciu, tylko na poprawie przemiany materii (mam ztym ogromny problem - nie pomaga mi nawet zjedzenie ogorka i popicie go mlekiem :)

Po kopenhaskiej jest duzo lepiej, ale zalezy mi na tym zeby to sie utrzymalo. Co powinnam jesc a co jest zabronione?

Dodam ze nie uprawiam zadnego sportu, ok raz w tygodniu chodze na basen, ale ogolnie nie lubie sie ruszac, poza tym okresowo miewam anemie i cale zycie jest mi potwornie zimno, nawet w upaly.

Czesc Haike, ja mam dzis 10 dzien DK i tak jak Ty czuje sie bardzo dobrze. Zmartwilo mnie jednak to, co napisalas "przechodzisz okresowo anemie". Przeciez to nie jest grypa, nie lapie sie z powietrza ani nie mozna sie zarazic. Mysle, ze to wynika z Twojego sposobu odzywiania, a raczej jego braku. Jesli nie chcesz nabawic sie powaznej choroby to jak najszybciej zacznij sie odzywiac kobieto!!!!!
P.S. Sprobuj polubic sport - bardzo dobrze poprawia krazenie.
Pozdrawiam

Mysle ze cos u mnie nie tak z przyswajaniem zelaza - stad ta niedokrwistosc, musialabym chyba jesc mieso i zielone warzywa na sniadania, obiady i kolacje zeby uzupelniac zelazo.

Teraz gorzej mi z tym zimnem - to podobno kwestia tarczycy, ale ja nigdy nie maialam niedoczynnosci... sama juz nie wiem

A bylas z tym kiedys u lekarza? Uczucie zimna moze wynikac wlasnie z tego. Zrob to jak najszybciej, idz do lekarza, zrob badania i zobaczysz, ze bedzie dobrze. Ja miewalam rozne wyniki, odkad przeszlam na wegetarianizm mam idealne wyniki. Nie jem miesa, ale bardzo duzo owocow morza, zielonych warzyw, straczkowych, orzechow, jaj, oliwy z oliwek, owocow.
Zrob to dla siebie i zadbaj o odzywianie. Czekam na wyniki Twoich badan i trzymam kciuki!!!!

czesc...
ja dzis dzień 13

na wadze 8kg mniej a ogólnie czuje sie super lekka.Nawyki żywieniowe czas zmienic i nie dopuscic do efektu JO-JO..
będe tu zaglądac bo ciekawa jestem jak idzie Błekitce
pozdrawiam...Miłego weekendu życze