Otyłość to prawdziwa epidemia. Jeszcze kilkanaście lat temu zmagały się z nią takie państwa, jak Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania. Dziś problem ten dotyka kraje znajdujące się na każdym kontynencie, w tym również Polskę. Z nadwagą i otyłością borykają się nie tylko osoby dorosłe, ale również nastolatkowie i dzieci już w wieku przedszkolnym. Polska na ten moment przypomina Stany Zjednoczone sprzed kilku lat.

  1. Zagrożenia związane z otyłością
  2. Otyłość skraca życie
  3. Wskaźnik otyłości będzie nadal rósł
  4. Nadwaga i otyłość, a koszty społeczne
  5. Jak walczyć z otyłością?
  6. Czy informacje na etykietach produktów spożywczych mogą pomóc?
  7. Więcej ćwiczeń, mniej przekąsek
  8. Podsumowanie

Zagrożenia związane z otyłością

otyłość

Otyłość została umieszczona przez WHO na liście chorób przewlekłych. Nie ma drugiej choroby, która miałaby tak długą listę powikłań w zakresie zaburzeń metabolicznych, sercowo-naczyniowych, a także konsekwencji psychospołecznych.

Jeszcze bardziej niepokojące jest to, że ludzie chorują coraz wcześniej. Cukrzyca typu 2 była kiedyś chorobą dotykającą praktycznie wyłącznie osoby dorosłe. Dziś chorują na nią dzieci, zwykle te z nadwagą lub otyłością. To niepokojący trend. Warto w tym miejscu już zaznaczyć, że najskuteczniejsza profilaktyka cukrzycy typu 2, to utrzymywanie prawidłowej masy ciała lub jej redukcja, jeśli doszło już do rozwoju nadwagi lub otyłości.

Polecamy również: Niski poziom witaminy D a rozwój otyłości

Wśród innych konsekwencji nadwagi i otyłości wymienić można również nadciśnienie tętnicze. Szacuje się, że na nadciśnienie choruje 10 mln osób w naszym kraju. To ogromna grupa osób ze zwiększonym ryzykiem sercowo-naczyniowym.

Otyłość sprzyja również miażdżycy, chorobie zwyrodnieniowej stawów, problemami z zajściem w ciążę, wpływa na zaburzenia potencji u mężczyzn, może prowadzić do choroby niedokrwiennej serca oraz niewydolności serca.

Otyłość skraca życie

Szacuje się, że otyłość skraca życie średnio o 14 lat! Poza wspomnianymi problemami zdrowotnymi otyłość i nadwaga zwiększają ryzyko rozwoju nowotworów. Wyliczono też, że w Unii Europejskiej z powodu nadwagi i otyłości rocznie jest już na tę chwilę o 100 tys. nowotworów więcej. Szacuje się, że w przyszłości statystycznie aż dwie z trzech chorób będą miały nadwagę i otyłość.

otyłość

Wskaźnik otyłości będzie nadal rósł

Z danych przedstawionych podczas konferencji „Otyłość kontra zdrowie” wynika, że otyłość występuje już u 25,2 proc. Polaków. Jeszcze więcej Polaków ma nadwagę: aż 68 proc. mężczyzn i 53 proc. kobiet. Aż 44 proc. chłopców i 25 proc. dziewcząt w Polsce ma nadwagę, a odpowiednio 13 proc. i 5 proc. z nich jest otyłych.

W Polsce wyjątkowo szybko przybywa osób z nadwagą i otyłością, szczególnie wśród nastolatków. Według prognoz, w 2025 roku otyłych będzie w naszym kraju 30 proc. mężczyzn i 26 proc. kobiet.

Oczekuje się również, że liczba osób z cukrzycą typu 2 i zespołem metabolicznym wzrośnie wraz ze stopą otyłości. Wpływa to nie tylko na zdrowie Polaków, ale także zwiększa koszty opieki zdrowotnej.

Nadwaga i otyłość, a koszty społeczne

Nie można zapomnieć również o ogromnych kosztach, jakie generuje leczenie osób z nadwagą i otyłością. Szacuje się, że globalne wydatki ponoszone na łagodzenie występowania otyłości są równe tym, przeznaczonym na łagodzenie skutków konfliktów zbrojnych i terrorystycznych na świecie. Co oznacza również, że nadwaga i otyłość znajdują się na drugim miejscu w rankingu największych zagrożeń finansowych świata.

Polecamy również: 3 najlepsze diety na odchudzanie. Najlepsza dieta odchudzająca

Jak walczyć z otyłością?

Lekarze, dietetycy, trenerzy nie mogą ograniczać się do mówienia „Musi Pan z tym coś zrobić”. Konieczne jest edukowanie takich osób, analizowanie ich sposobu żywienia, aktywności fizycznej, problemów psychologicznych wpływających na objadanie się i podjadanie. Niezbędna jest zmiana stylu żywienia, ograniczenie produktów wysoko przetworzonych, a także wprowadzenie regularnej aktywności fizycznej.

Czy informacje na etykietach produktów spożywczych mogą pomóc?

Polacy stają się coraz bardziej świadomi zawartości kalorii w tym, co jedzą, dzięki lepszemu oznaczaniu produktów i umieszczaniu na nich wartości odżywczych. Nie zmieni to od razu nawyków żywieniowych Polaków, ale przynajmniej prowadzi do stopniowego zwiększania żywieniowej świadomości. 

mężczyzna - etykiety produktów w sklepie

Etykiety żywieniowe są jednak dla wielu osób nadal trudne do interpretacji. Niejednokrotnie wprowadzają w błąd. Dlatego ważne jest, abyśmy umieli odczytywać składy i wartości odżywcze znajdujące na produktach i robili to zawsze, gdy kupujemy nowe produkty.

Konieczne jest również świadome spożywanie posiłków. Musimy wiedzieć, kiedy faktycznie jesteśmy głodni, a kiedy sięgamy po przekąski, by zabić nudę lub zagłuszyć stres. Zamiast porywać się na diety cud, należy skupić się na świadomej i stopniowej zmianie nawyków żywieniowych... na całe życie, a nie na miesiąc czy dwa.

Polecamy również: Spalacze tłuszczu ranking - najlepszy spalacz tłuszczu

Więcej ćwiczeń, mniej przekąsek

Kolejnym problemem jest brak ćwiczeń fizycznych. 60 proc. światowej populacji nie jest wystarczająco aktywna, a technologia ułatwia wykonywanie wielu zadań bez konieczności opuszczania fotela. Połączenie łatwego dostępu do żywności o wysokiej zawartości kalorii i zbyt niskiej aktywności fizycznej jest złym połączeniem, jeśli chodzi o zdrowie i kontrolę wagi.

Polecamy również: Dieta DASH - zasady, efekty. Najzdrowsza dieta w rankingu USA

Podsumowanie

Nie wygląda na to, aby Polacy w najbliższej przyszłości stali się szczuplejsi. Trend wzrostu otyłości trwa, jednak na horyzoncie pojawia się nadzieja, że jeśli ludzie będą bardziej świadomi kaloryczności jedzenia i wpływu na ich zdrowie, stopniowo zaczną zmieniać swoje nawyki.

Komentarze (10)
pavlog89

Nic człowieka nie upiększa jak samara coraz większa :)

2
Bull

akurat

0
anubis84

Zawsze będą otyłe osoby i chude, to już od dzieciaka się zaczyna, u mnie spora część w szkole średniej już zwolnienia z wfu miała/

0
klimek17

Taka kolej rzeczy, dawniej trzeba było zapolować na jedzenie, czy je uprawiać, a teraz siedza w telefonach i swiata poza tym nie widzą.

1
lodzianin1

Wina leży pośrodku
Kiedys właśnie wf to bo to na co się czekało, do domu wracałem tornister zostawiłem i pół dnia za piłka. Teraz właśnie większość zwolniona z wfu. Kolejna sprawa net/gry i podstawa fast fudy wszędzie obecne. Plus rodzice też zagonieni i na szybko pizza zapiekanka i są efekty.

5
OTTO

Tak jak piszesz, po szkole na boisko i jeszcze na SKS się zapisywałem.
Dzięki Bogu moje dzieci odziedziczyły to po mnie, piłka nożna, siatkówka i ręczna. W szkole co chwilę nauczyciele biorą moje dzieciaki na wszelkie zawody między szkolne, bo reszta to łamagi...

Co do otyłości to duży wpływ na nią mają wszechobecne i dostępne "małpki"

0
biggirl

Teraz boiska zarosnięte trawami są, dawniej się wychodziło rano na obiad wracało a potem na kolację.

0
anubis84

Łodzianin, jak w galerii jestem to większość osób siedzących w strefie gastronomi to właśnie młodzież, najprościej dziecku dać 20 zeta na jedzenie niż w domu coś zrobić.

0
Anonim

gdyby w polsce zarobki byly wieksze lub lepiej gdyby roznica zrobkow do cen byla lepsza
i w maku czisburger by kosztowal 99groszy to byla by k***a mega fala grubasow. w pl mcdonald itp jest kojarzony z luksusem i kazdy chodzi bo to modne %-) wsrod mlodziezy
ale nie maja kasy na to za bardzo...

0
colin2000

Dodam od siebie że reklamy, media robią swoje. Wszedzie jest reklamowane żarcie usmiechnięte buźki zajadajce sie w fast fudach słodydaczach, batonikach. Teraz ma być wszystko szybko i jedzenie też. Polacy nie gotują obiadów bo szkoda czasu...Kiedys to sie wszystko ,.odwdzięczy,,

0