marta894
Nene87marta894Mi się marzy duża ilość kwiatów ale teściowa ma jeden mały skromny klomb no ale może w przyszłym roku będę miała okazję poszaleć w ogrodzie :d
a jak Ty w ogóle się czujesz? możesz już normalnie funkcjonować?
Ogólnie czuje się ok w sumie w majówkę miałam ostatnie plamienia . Czasem mnie boli brzuch jak na okres ale ponoć to normalne bo macica rośnie .No ale l4 mam do 27 maja leżące więc za specjalnie na wiele sobie pozwolić nie mogę tyle co wyjdę posiedzieć w altanie . Niby tych kontroli z zusu nie ma często u ciężarnych no ale jak by mi się trafiła to by było słabo . A wieczorem to już mam spadek mocy i już mi się nie chce gdziekolwiek iść . Mam nadzieję że tego krwiaka już nie mam i tego 27 dostanę normlane l4 bo nie chce znowu cywilnego przekładać a mieliśmy brać teraz w maju . A im później to ciężko będzie coś fajnego znaleźć do ubrania . No i chciałabym zacząć spacerować bo przez to że jem więcej to ta waga mi jednak szybciej rośnie a często mnie to ciągnie do jakiś frytek , chipsów , lodów jeszcze teściu otworzył sezon na grilla to trochę tego wpada a ja bym mogła jeść i jeść
. 
bziubzius
nightingal
Nene87
Moja siostra w ciąży też jakiś czas miała L4 leżące i pech chciał, że poszła pod prysznic i akurat babka z ZUSu przyszła i nikt jej nie otworzył - to jest dopiero niefart! Potem siostra musiała się tłumaczyć, bo jej L4 urwali - no zamieszanie było.
też u nich cyrk był - zarezerwowane było na Lipiec, że po porodzie i w ogóle, a tu nagle zmiana 180 stopni i bach ślub w Lutym - w reżimie, pandemii 
i w ogóle - ale wszystko się da jak się chce 
Paatik
