Tsubame33 dziennik motywacyjny

paula.cw

A ja taką bardziej podzieloną. Jakby najpierw na dole idzie ruch na zewnątrz a potem wyciskanie w górę. Fajnie mi to wchodziło.

Paula, zerknij jeszcze raz, bo faktycznie początkowo zamieściłam poprzednią przez przypadek, ale teraz jest już po twojemu (chyba)

Tak o coś takiego chodziło chociaż nie wiem czy to się wtedy powinno arnoldki nazywać :D :D :D
I jak wchodziło?

nightingal

Podwójne dno w siadzie to fajna sprawa - ale ta guma wygląda na mocną bo mocno Ci udo napina. Nie za mocna jak na początek przygody z gumą w tym ćwiczeniu?? Co do arnoldków to ja szczerze nienawidzę tego ćwiczenia. Właśnie przez tą rotację. No ale wiele osób sobie chwali, więc jestem w mniejszości.

Mam cztery różne i ta jest trzecia w skali 1-4 oporu, myślałam, że jak zaatakuje mocniej, to szybciej będzie efekt (wiem, że się nie powinno muchy czołgiem... ale jak się trafi, to takie wrażenie, jakby była bardziej martwa ) mogę sprobować ze słabszą następnym razem jak jest taka potrzeba. Arnoldki mi nie przeszkadzają osobiście ani klasyczne, ani w tej wersji, więc jeszcze porobię.

paula.cw

Boxy jak dla mnie wyglądają dużo lepiej. Fajnie widać pracę z rozpychaniem. Możesz sobie spróbować ciut szerzej stanąć dla eksperymentu.

Fajnie, chociaż ja jeszcze nie jestem zadowolona, bo kolana dalej latają i piszczele za mało w pionie, czyli jeszcze tym tyłkiem postaram się dalej sięgać.

Tetiszeri

No ja chcialabym zeby kazdy tak boxy u mnie na silce robil. Widze poprawe. Pilnuj tylko kolana zeby nie bujalo sie w przod jak wstajesz bo powinno isc do przodu w pierwszej fazie ruchu a idac do gory juz nie. Raz gicior w powtorzeniu a raz buju buju. Mam podobnie i normalnie tluke glowe jak to widze na swoich nagraniach.

Ok, postaram się bardziej pilnować tych kolan

paula.cw

Tak o coś takiego chodziło chociaż nie wiem czy to się wtedy powinno arnoldki nazywać :D :D :D
I jak wchodziło?

No, musiałam zmniejszyć ciężar, ale wchodziło fajnie spróbuję wolniej to robić, bo znów się spieszę

A tak w ogóle ostatnio mam niedoczas, ledwo z wypiskami nadążam i ciągle w biegu wszystko musze ogarniać... ech



Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-20 13:53:28

Nie no nie mówię, że jest idealnie :D Ale widać poprawę a to bardzo ważne i widać świadomy ruch więc za każdym razem będzie lepiej :)

Postanowiłam, że dołożę jeden trening domowy w tygodniu do mojego planu:

Pompki przy ścianie w staniu na rękach:
1+4op/1+4op/5op/5op/5op

Pompki klasyczne:
4x15



Na kościach, żeby nadgarstków nie przeginać...

Podciąganie:
10/8+2/9+1/8+2

Clams z gumą w leżeniu bokiem:
(czarna guma)
4x15p/15l

35 min. bez rozgrzewki, miałam się jeszcze porozciągać, ale telefon się rozdzwonił...


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-21 16:37:03

całkiem fajny taki szybki trening domowy i pompeczki jakie ładne też dzisiaj musiałam w domu się posiłować, ale dobrze wyszło, bo u mnie oberwanie chmury z jakimś halnym normalnie


Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-06-21 18:33:12

Nene87

całkiem fajny taki szybki trening domowy i pompeczki jakie ładne też dzisiaj musiałam w domu się posiłować, ale dobrze wyszło, bo u mnie oberwanie chmury z jakimś halnym normalnie

U mnie też przed chwilą nawałnica przeszła.
Treningi piątkowe niestety muszę przenieść na soboty, wiec pasuje mi w czwartek zrobić szybki domowy trening, przy okazji zmieścilam ćwiczenia, których mi brakowało w planie. Może jeszcze go zmodyfikyluje jakoś, ale na razie nie mam pomysłu jak, żeby nie wyszedł za długi

Rozważam też zakup TRX, żeby móc więcej ćwiczeń z cc w domu robić lub w plenerze czasami, jak mnie najdzie.


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-21 21:49:24

Pompeczki pięknie wchodzą. Pilnuj tylko brzucha i pleców w odc. lędźwiowym :)