REDUKCJA
Dzisiejsza dieta liczona na oko.
Pewnie trochę węglowodany przekroczyłem, ale dosłownie
byłem od 7 rano do 22.00 poza domem.
Jedynie na 10 min wstąpiłem do domu by wypić białko - Muscle Care 900g za 50 zł czekolada MEGAAAAAAA
Najlepsze jakie piłem jeśli chodzi o smak czekoladowy.
Co do diety:
Mleko 500 ml
WPC 120g
Tatar wołowy 200g
Lód nogger 70g
Baton MATRIX 80g
Polędwica chuda z kuraka 280g (zawsze jak proszę o 200g to ona wali prawie 100g więcej
)
Kurczak 400g + warzywa 300g + ser tostowy light 100g (10g fatu)
Kajzerka
Dodatkowo obudziłem się w nocy z mega parciem na słodkie,
jak zwykle mózg off - w głowie jedynie by coś słodkiego zeżreć,
ale miałem zupkę warzywną 0 fatu to zjadłem trochę i poszedłem spać
Cukier 0,5 kg wywaliłem do kosza XD
A tak DNT.
Jutro na 6.00 na siłkę otworzyć ją.
O 8.00 wbija Przemek to zrobię swój trening, potem on swój
i pojadę na uczelnię.
Jutro barki i tric to ładnie się spompuje i może porobię, a raczej ktoś mi porobi
fotki jak to wygląda bo wyglądam bardzo fajnie na pompie i jak to Przemek powiedział - jak się najem
A tak jestem jak ulany naleśnik xD
I szczerze nie wiem czy w weekend robić ładowanie - tym razem same WW
czy odpuścić...
Bo parcia jako takiego wielkiego wcale nie ma, ale ta płaskość mnie przygnębia
Zastanowię się.
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-05-15 22:38:17