bully karnityne mozesz sobie darowac - mało skuteczna, tak jak piszesz odpowiedni byłby fat burner - najlepszy thermo treca, dieta - wiadomo, i tyle wystarczy
Z tym ze tak jak pisał Andy, wato zrobic sobie 'przerwe', przerwe w tym sensie - ze nie od razu musisz sie masowac a poprostu onciac białko,zwiekszyc ww, chociaz na kilka dni.
Ja np. teraz jestem na ostatnim etapie robienia rzezby, mam jeszcze troche trłuszu na dole brzucha i po bokach i to baaaaaaaardzo trudno zchodzi, i dawki 75mg syntetycznej eferyny oraz dieta wysooookobiałkowa niewiele mi juz pomagają.
Teraz robie kilka dni "doładowania ww" - jak na tłszczowej i msle ze pozniej to ruszy a naepwno nie zaszkodzi, co nieznaczy ze mozna obzerac sie wszytkim co popdadnie
Zmieniony przez - Quart w dniu 2004-03-25 14:24:27