Quart bo widzisz, mi nie zalezy na kopaniu, tylko zebym spalil tluszcz. Zrobilem 2 tygodnie przerwy i biorac 4 kaps czuje leciutkiego kopniaka, ale boje sie ze 4 kaps to za duzo i moge miec uszczerbek na zdrowiu. Nie chce zeby cos mi sie stalo a ludzka psychika jest taka ze wiecej i wiecej. Dlatego w stanach tyle osob poumieralo biorac Thermala. Na poczatku dzialaly na mnie 2 i to z duzym kopem, pozniej 3 tez z duzym ale juz nie takim, teraz 4 lekko sie da odczuc. Biorac 4 tabsy 2 godziny
przed treningiem, bo dopiero po takim czasie dziala na mnie thermal, odczuwam chec do biegania, gry, wysilku, ale nic poza tym. Kiedys to byl taki kopniak ze moglem wszystko a teraz juz nie ma tak dobrze. Nie zalezy mi na kopie, bo pozniej nie bede umial cwiczyc bez tego bodzca. I nie wiem wlasnie czy 4 tabsy to juz nie przesada, bo tak jak mowilem psychika ludzka jest wlasnie taka ale rozkminiłem sobie to ladnie i jezeli mam brac coraz wiecej i wiecej, to wole zaprzestac to brac i wziasc jakis inny spalacz.
Tak wiec 4 tabsy to nie przesada?
A inne pytanie to dlaczego Thermal dziala na mnie po takim dlugim czasie? Nie rozumiem tego. Na innych 15 minut i juz a ja musze czekac 2 godziny doslownie...???
progresive zalezy co chcesz osiagnac... spalic tylko tluszcz, przypakowac i spalic tluszcz czy cos innego...