?
Innej opcji nie ma jeśli chcesz zarówno jeść i mieć formę. Spróbuj,może coś pomoże.
Tylko nie zryj tylko jedz.Bo jak zaczniesz zrec na chama to wyjść z tego będzie jeszcze gorzej niż to co masz teraz.
Czyli jeśli czujesz się spoko ladujesz tylko białko + warzywa ,minimalnie Fat i minimalnie węgle. Dajesz sobie 2-3 dni (ale nie pod rząd).i lepiej dwa niż 3 , kiedy masz ciśnienie na żarcie.
I lepiej w dt niż w dnt.
Jeśli dt to 2-3 (carb back loading).
Jeśli dnt to optowalbym za 1 dniem (carb nite) na tydzień.
Więc masz kilka opcji.
Więc trzymasz te dni na koniec tygodnia,jak wykorzystasz to wykorzystasz - jeśli nie to zawsze masz ten 1 dzień nawet w dnt.
Jeśli wpadnie coś już na pierwszy czy drugi dzień to idziesz- potem kilka dni kija i kiedy znowu kryzys to idziesz znowu.
Kiedy czujesz się ok. Jesz białka z warzywami w opór.
Nie liczysz.
w sumie im więcej tym lepiej.
Tyle dni ile czujesz się spoko.
Jak jest kryzys lub kumple wołają- idziesz i jesz.
Proste i skuteczne.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-06-14 19:15:40
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html