Czwartek - dzien klatki i pleców
Klatka
Wyciskanie na ławce poziomej
60kg x 5
100kg x 5
120kg x5
130kg x5
140kg x5
Rozpiętki na maszynie
cały stos 3 serie po 10 powt
pompki na poręczach (maszyna) z dopinaniem w dolnej fazie
3 serie po 8 powtórzeń cały stos... lekkie coś się to zrobiło wszystko;/..
Plecy
Ściąganie drażka wyciągu górnego (wersja na maszynie z rączkami)
40kg na strone x 12
50kg xna strone x8
jw
Wiosłowanie sztangą podchwyt
60kg x 10
80kg x 8
80kg x 8
podciąganie szeroko
x5
x5
x5
Dieta : 500g szynki wieprzowej, 300g frytek , worek ryzu paraboiled, 3 naleśniki z prażonymi jabłkami,rodzynkami i cynamonem, jakieś tam paluszki z sezamem podjadałem i dokonczyłem lody i twaróg z masłem orzechowym. (coś mało, ale starczy

Suplementacja : rano wit a-z,magnez,multi,oslonki na żołądek ,dibencozide
na treningu carbo, rano białko,po treningu białko i jeszcze na wieczor też sobie pizne a co tam..
Podsumowanie : Dzisiaj mała objętość , plecy po klatce były słabe ale coś się rozjechałem w tym tygodniu, źle to rozplanowałem i nie wiem jak będzie wyglądał weekend względem pracy więc wolałem zrobić dziś niż nie zrobić wogóle..
ćwiczenia na klatke poplątane bo ludzi sporo było wszystko pozajmowane .
Zaskoczony byłem tym 140kg x5 , poszło dość lekko bez pomocy, wiec kolejny cel 145x5. I tak powoli progressuje.
Ubrania się robią ciasne, najbardziej to czuje po dżinsach, koszulka nowa z IHS xl dopiero była jak worek.. juz nie jest

Jutro nogi. :).
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2015-10-08 22:18:16
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html