MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
A jestes tez w kielcach ? :)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Piotr_Cieśla_UNS_TEAM_,,Od_ćwiczących_dla_ćwiczących_-t1045397.html
...
Napisał(a)
DORIS - wzajemnie!!
CIELU - taaaaak!
Miałam nie jechać na MP, ale atmosfera i całe otoczenie z MŚ spowodowało, że nie mogłabym opuścić takiej imprezy! Będę obecna od piątku do niedzieli nie umiem sie doczekać hehe
W weekend zeby nie bylo nie podjadałam micha trzymana w 100%
Poniedziałek zmotywowana zrobiłam nogi, dzis barki.. I oczywiscie 2x cardio po 40min dziennie
Ostro cisnę, do piątku trzeba wyrobić się z planem treningowym
Brak czasu uniemożliwia na jakiekolwiek ciekawsze rozpiski.. myślę, ze po weekendzie wszystko się ustabilizuje
A zmiany mam takie, że ucięłam tłuszcz z pierwszego posiłku i do każdego dodaje odrobinę wiecej białka (10g produktu białkowego)
Ogólnie już czuje, że ciężko, cardio się dłuży, caly czas mam myśli o jedzeniu.. Ale jeszcze z 2tyg i przed matura dodaje lekko kcal, a po maturach.. OGIEŃ :%
Btw, suple z UNS ratują mnie max.. W końcu troche przyjemności na redu
Pozdrawiam i idę spać, pobudka przed 6 i morning kardio!!
CIELU - taaaaak!
Miałam nie jechać na MP, ale atmosfera i całe otoczenie z MŚ spowodowało, że nie mogłabym opuścić takiej imprezy! Będę obecna od piątku do niedzieli nie umiem sie doczekać hehe
W weekend zeby nie bylo nie podjadałam micha trzymana w 100%
Poniedziałek zmotywowana zrobiłam nogi, dzis barki.. I oczywiscie 2x cardio po 40min dziennie
Ostro cisnę, do piątku trzeba wyrobić się z planem treningowym
Brak czasu uniemożliwia na jakiekolwiek ciekawsze rozpiski.. myślę, ze po weekendzie wszystko się ustabilizuje
A zmiany mam takie, że ucięłam tłuszcz z pierwszego posiłku i do każdego dodaje odrobinę wiecej białka (10g produktu białkowego)
Ogólnie już czuje, że ciężko, cardio się dłuży, caly czas mam myśli o jedzeniu.. Ale jeszcze z 2tyg i przed matura dodaje lekko kcal, a po maturach.. OGIEŃ :%
Btw, suple z UNS ratują mnie max.. W końcu troche przyjemności na redu
Pozdrawiam i idę spać, pobudka przed 6 i morning kardio!!
...
Napisał(a)
Przepraszam, że tak długo, będę wpadać/obserwuję .
Przeglądnąłem lekko dziennik, jestem pod wrażeniem .
Zmieniony przez - Baucio w dniu 2015-04-15 08:57:34
Przeglądnąłem lekko dziennik, jestem pod wrażeniem .
Zmieniony przez - Baucio w dniu 2015-04-15 08:57:34
Dziennik Treningowy z UNS http://www.sfd.pl/Wiosna_się_już_rozpoczęła,_zabieramy_się_do_dzieła__progres_z_UNS_xD-t1069314.html
...
Napisał(a)
Z kim jedziesz? Gdzie nocujecie i od ktorej jestes w piatek ?;)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
HELLO
BAUCIO - eee na razie uważam, że bez szału ale dziękuję i zapraszam!
DORIS - wszystko już wiesz !
dziś dzień masakra... uczestniczyłam w wypadku drogowym jako poszkodowana z moim bratem.. tak to jest jak się zadup*a ok 200km/h i nie patrzy na drogę.. na szczęście nic nikomu się nie stało, choć braciszek odwiedził SOR bo coś go szyja bolała
za to po mojego dziadka przyjechało dziś pogotowie - podejrzenie udaru
babcia dziś na chemii w szpitalu onkologicznym
zbiera mi się ropa w dziąśle, miałam dziś to załatwić ale ze względu na wypadek musiałam odwołać wizytę, mam nadzieję, że nie bd mi za bardzo przeszkadzać w Kielcach
dziś jeszcze zaliczyłam konkretny zjazd po treningu..
nie umiałam spać przez ostatnie kilka dni, wszystko było robione w napięciu, a dzisiejszy dzień to już wgl..
co do treningów i diety -
DIETA trzymana w 100%, ładuje już sporo warzyw bo ssanie mega, rozdrażnienie (współczuję domownikom %)
TRENING - miałam jutro zrobić rano ostatni trening planowy, ale czuję, że mija się to z celem. Planuję się jutro wyspać, zapakować - niech CUN trochę odpocznie
a zaległy trening nadrobię w przyszłym tyg
jutro wyjazd do Kielc, planuję trzymać michę, ale, że wyjazd jest taki jeden w roku to na bank coś wpadnie, ale bez szaleństw
nie mogę się doczekać, aż was wszystkich zobaczę!
BAUCIO - eee na razie uważam, że bez szału ale dziękuję i zapraszam!
DORIS - wszystko już wiesz !
dziś dzień masakra... uczestniczyłam w wypadku drogowym jako poszkodowana z moim bratem.. tak to jest jak się zadup*a ok 200km/h i nie patrzy na drogę.. na szczęście nic nikomu się nie stało, choć braciszek odwiedził SOR bo coś go szyja bolała
za to po mojego dziadka przyjechało dziś pogotowie - podejrzenie udaru
babcia dziś na chemii w szpitalu onkologicznym
zbiera mi się ropa w dziąśle, miałam dziś to załatwić ale ze względu na wypadek musiałam odwołać wizytę, mam nadzieję, że nie bd mi za bardzo przeszkadzać w Kielcach
dziś jeszcze zaliczyłam konkretny zjazd po treningu..
nie umiałam spać przez ostatnie kilka dni, wszystko było robione w napięciu, a dzisiejszy dzień to już wgl..
co do treningów i diety -
DIETA trzymana w 100%, ładuje już sporo warzyw bo ssanie mega, rozdrażnienie (współczuję domownikom %)
TRENING - miałam jutro zrobić rano ostatni trening planowy, ale czuję, że mija się to z celem. Planuję się jutro wyspać, zapakować - niech CUN trochę odpocznie
a zaległy trening nadrobię w przyszłym tyg
jutro wyjazd do Kielc, planuję trzymać michę, ale, że wyjazd jest taki jeden w roku to na bank coś wpadnie, ale bez szaleństw
nie mogę się doczekać, aż was wszystkich zobaczę!
...
Napisał(a)
Ale mialas przygod.. Dobrze ze nic sie Wam powaznego nie stalo. Z ta ropa zeby Ci nic przypadkiem nie bylo !
Zgadza sie - MP jest tylko jedno w roku -z reszta jak kazde inne zawody ;)
Ja juz od 4.30 na nogach. Wczoraj do poznej nocy ogarnialam foty ze Slaska no i wiadomo kilka posilkow na dzis ;)
Do zobaczenia!
Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-04-17 05:35:04
Zgadza sie - MP jest tylko jedno w roku -z reszta jak kazde inne zawody ;)
Ja juz od 4.30 na nogach. Wczoraj do poznej nocy ogarnialam foty ze Slaska no i wiadomo kilka posilkow na dzis ;)
Do zobaczenia!
Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-04-17 05:35:04
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Hello!
Weekend spędzony w Kielcach dzięki życzliwości forumowicza Kamila i jego dziewczyny
Zmotywowana, pojedzona, zregenerowana zaczynam kolejny tydzień redukcji
Wczoraj wleciały NOGI
1. Prostowanie na maszynie 4 x20-15
2. Przysiad równoległy na smitha 4 x 20-15
3. Wykroki z hantlami (akcent na dwójki) 4 x 12 na nogę
4. Uginanie siedząc (z przytrzymaniem przy spięciu, wolna faza negatywna) 4 x 15
5. Unoszenie tułowia na piłce (akcent na poślad) 4 x15
To jest moja alternatywa do ławki rzymskiej, o wiele lepiej mi wchodzi w poślady prostownika praktycznie wgl nie czuje
6. Przysiad z kettlem 4 x 15
7. Dodatkowo - unoszenie sztangi leżąc 3 x 15
Po treningowo 40 min cardio
Na czczo również 40 min cardio + brzuch
DIETA:
1. 30g whey, 35g owsa
2. 80g kury, 10ml lniany
3. 80g kury, 30g ryż bassmati
4. 30g whey, 30g ryz bassmati
5. 80g kury, 30g ryz bassmati, 60g awokado
6. 90g białka jaj, 40g żółtko, 10g whey, łyżka masła orzechowego
Także wczoraj miska juz wyczyszczona, do kolacji wpadło wiecej tłuszczu, ale nieznacząco bo przed treningiem nie wleciał olej MCT
Weekend spędzony w Kielcach dzięki życzliwości forumowicza Kamila i jego dziewczyny
Zmotywowana, pojedzona, zregenerowana zaczynam kolejny tydzień redukcji
Wczoraj wleciały NOGI
1. Prostowanie na maszynie 4 x20-15
2. Przysiad równoległy na smitha 4 x 20-15
3. Wykroki z hantlami (akcent na dwójki) 4 x 12 na nogę
4. Uginanie siedząc (z przytrzymaniem przy spięciu, wolna faza negatywna) 4 x 15
5. Unoszenie tułowia na piłce (akcent na poślad) 4 x15
To jest moja alternatywa do ławki rzymskiej, o wiele lepiej mi wchodzi w poślady prostownika praktycznie wgl nie czuje
6. Przysiad z kettlem 4 x 15
7. Dodatkowo - unoszenie sztangi leżąc 3 x 15
Po treningowo 40 min cardio
Na czczo również 40 min cardio + brzuch
DIETA:
1. 30g whey, 35g owsa
2. 80g kury, 10ml lniany
3. 80g kury, 30g ryż bassmati
4. 30g whey, 30g ryz bassmati
5. 80g kury, 30g ryz bassmati, 60g awokado
6. 90g białka jaj, 40g żółtko, 10g whey, łyżka masła orzechowego
Także wczoraj miska juz wyczyszczona, do kolacji wpadło wiecej tłuszczu, ale nieznacząco bo przed treningiem nie wleciał olej MCT
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Miałam okazję poznać Laurę w Kielcach przesympatyczna osóbka. Robi świetną minę gdy jest zaskoczona
Poprzedni temat
Mariusz Przybyła - Droga do Mistrzostw Polski 2015
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- ...
- 244
Następny temat
wwianek - dziennik treningowy 2014
Polecane artykuły