Ania Nawrot: Przygotowania do MP 2016

Tak, wpadnij i zobaczymy jak to wygląda. Myślę że raz w tygodniu będziesz mogła się doładować ale swoim,czystym jedzeniem.

Wow! To by było super Ale nie liczę na to...
Dzisiaj bez treningu. Zrobione tylko 40 min. cardio.

Takie moje obserwacje i porównanie z poprzednią redukcją po mniej więcej tym samym czasie...

Waga dzisiaj 56 kg. ogólnie cała jestem mniejsza. Najlepiej odkryte mięśnie proste brzucha, z ramion schodzi chyba najszybciej i pojawia się góra klatki, której na masie nie mam, ale nie widać prążków na barkach. Z nóg też niby schodzi, ale głowy nie są tak mocno podzielone jak przy ostatniej redukcji. Za to widzę mniej fatu na tyłku. Według mnie najwięcej siedzi jeszcze w "boczkach" i udach.

Spokojnie.Mamy czas.Zejdzie w swoim czasie a forma i tak będzie.

Ok. Artur wierzę ci na słowo Dzisiaj rano zrobiłam sobie foto, żeby zobaczyć czy widać zmiany. Jaki ze mnie chudzielec. Gdzie ta masa? Ja siem pytam???

Dzisiaj miałam solidny przypływ energii na treningu dałam z siebie wszystko. Bary na 100% i dwugłowy też zrobiony... nawet na cardio miałam power

Barki:

4 serie wyciskanie sztangi przed sobą 12-10-10-15 20-30-30 kg. ostatnia seria drop set 30-25-20 kg.
4 serie unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem 12 pow. 6-8-9-9 kg.
4 serie unoszenie hantli przed siebie 10 pow. 9-7,5 kg.
3 serie odwrotny butterfly 15-12 19-30 kg.

Dwugłowy:

4 serie uginanie podudzi leżąc 15-12 28 kg.
4 serie martwy ciąg na prostych nogach 14-12 20-40 kg.
3 serie wypychanie suwnicy Smitha z kolan 10 pow. 20-25 kg.

+ 40 min. cardio na bieżni

hehehehe no ucieka,ucieka ale to tłuszczyk.Tyle masy jest ile się zbudowało i to ciężką pracą bo wiesz jak ci to trudno przychodzi. Na pocieszenie powiem że ja też się już kurczę!!!

Sylwia dobrze, że jesteście i nad wszystkim panujecie

Tak na marginesie... teraz w czasie redukcji pilnuję suplementów, żeby niczego nie zabrakło. Tyle przyjmuję w ciągu dnia

Od rana walczę w kuchni. Zrobiłam też peeling z naturalnych składników Dzisiaj będzie domowe spa a jutro już 4:50 pobudka do pracy

Peeling składniki:

* kawa ok. dwie łyżeczki (oczywiście zaparzona czyli "fusy")
* łyżeczka miodu
* pół łyżeczki cynamonu
* łyżeczka soku z cytryny
* łyżeczka spiruliny
* żel pod prysznic z olejkiem arganowym

(można dodać oliwkę bambino, ja nie dodaję, bo smaruję się nią po kąpieli)