SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 254382

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Jeśli zakład byłby o grubą kasę to rozumiem - jest się o co bić.

Ale wielomiesięczna redukcja dla idei na serio nie ma większego sensu. Redukcja powinna być maxymalnie krótkotrwała - czyli dokładamy wszelkich starań, żeby tego stanu nie przedłużać w nieskończoność, bo ma to wiele negatywnych skutków. Moim zdaniem dał sobie z tym spokój w dobrym momencie. Teraz jak zrobi wszystko z głową jeśli idzie o budowanie masy mięśniowej to osiągnie fajne efekty. Już wygląda lepiej niż na końcu redukcji.

Nie warto brnąć w coś - "bo tak". Trening ma przede wszystkim dawać swoistą radość i przyjemność - poza realizacją jakichś tam celów. Bez tego staje się nudnym obowiązkiem.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Z topica z konkursem - jest na pierwszej stronie

Aktualny plan treningowy:
10.11.2013 - 20.11.2013 --> roztrenowanie przed HST tylko aeroby i brzuchy
20.11.2013 - 01.01.2014 --> HST przy diecie 3000 kc 30%b/50%w/20%t
01.01.2013 - 31.03.2014 --> redukcja około 12/15 kg do 85/86 kg
31.03.2014 - 30.06.2014 --> szczegółowa analiza i ewentualne poprawki


Kuba jesteś 0/1 ( zero - jedynkowy żeby nie było niezrozumienia) i masz absolutne prawo do tego. Przytaczam plan z konkursu - łatwy do weryfikacji.
Przy 85/86 kg miałem coś koło 17/18% BF
Redu dociągnąłem do maja i tak dzięki waszym naradom. czy narzekam?
nie bo i tak wyszło fajnie jak na moje oko. ja nie redukowałem od dużego grubasa tylko 97 kg/23%bf po roku jakiś tam treningu.
jak można po moich wpisach zauważyć nie mam olbrzymiego parcia na te magiczne 10%. cieszę się że wam tak się udało zredukować ( kabo, raf i ty) za pierwszym razem ale mieliście zdecydowanie "gorszy" start i chcieliście ciąć do kości żeby być pewnym rezultatu.
Czy się tłumaczę? nie - każdy ma poprostu swoje plany oraz określony czas realizacji.
Moje różnią się od waszych i tyle nie chcę znowu się powtarzać.
nie twierdze że kiedyś nie dojdę do tych 10% ale chce wtedy wyglądać " jak człowiek" a nie jak sam pierwszy użyłeś wielokrotnie określenia patrząc na moje zdjęcia " Oświęcim".

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
A może Kubie chodzi o to, że wracając z nadwagi, otyłości najpierw warto osiągnąć ten minimalny BF, ażeby potem móc budować czystą masę i że jeśli nie pójdzie to w takiej kolejności, to efekty mogą być kiepskie? Pozwól, że przytoczę słowa Konia, na pytanie kiedy będziemy mogli rozpocząć etap "masowania" (nie porównuje wagi wyjściowej): "do masy to masz jeszcze z rok pewnie :D trzeba liczyć te 10% bf przy takim powracającym zatłuszczeniu jako bezpieczne. " Z drugiej strony, to Gwid wie najlepiej jak reaguje jego ciało i jakie są jego założenia. Brawa za to, że zrealizował rzecz niewykonalną dla 90% społeczeństwa, a więc zdrową redukcję...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 590 Napisanych postów 1273 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11523
Dzięki Gwid za motywacyjne foto
Fajnie już to wygląda Nie martw się u mnie niewiele lepiej jeśli nie gorzej Przez ostatnie podjadania od komunii podlało mnie jak prosiaka

Ja chyba też już zakończę redukcję na tym etapie bo już zdecydowania za długo się to ciągnie w sumie. W weekend mam planowe ładowanie. Zobaczę jeszcze co powie Treneiro w przyszłym tygodniu.
Generalnie rzecz biorąc mój układ nerwowy jest tak sponiewierany, że zaczynam mieć kłopoty z prawidłowym funkcjonowaniem w pracy - a to zły znak. Potrzeba zdecydowanie prawdziwych węgli w pracy księgowego Mózgu jednak nie da się do końca oszukać, chociaż "psychotropy" w postaci spalaczy i pobudzaczy robią robotę
Nie mam już siły na porządny trening nie mówiąc o godzinnych aerobach na które też nie bardzo mam czas w sumie przez pozostałe obowiązki. W tym tygodniu 5 ostrych treningów o 6.30 rano dało mi ostro w kość Jutro odpoczynek i paluję pospać porządnie a w niedzielę jeszcze dotyram łapska w superseriach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Nie ma sprawy fifi oby tylko jeszcze te dwa ogry zareagowały

Wojtek z redu jest tak jak kolega wyżej napisał oraz co sam zauważyłeś, organizm sam wie czego chce. nie mam wielkiego doświadczenia ale z mojego punktu widzenia ciągle redukowanie to prawie jak umartwianie się odbija się to na rodzinie, znajomych itp. znika gdzieś też chęć do treningów itp. staje się to niemalże obowiązkiem a wiadomo jak ludzie podchodzą do obowiązków podobno potem redukcje są zdecydowanie łatwiejsze ( co moze potwierdzą kuba, kabo i raf).
zmiana mentalności oraz sposobu życia zdecydowanie wpływa pozytywnie i pozwala zachować zdrową sylwetkę. jeśli ktoś przy okazji dowali trochę aeoro jak np xzaar, magor albo ron to już w ogóle bomba i organizm powinien być happy

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Bo się umartiwacie/umartiwaliście. Ja nie czuję żadnych negatywnych skutków. Ani nie chodzę głodny ani nie brakuje mi węgli. Redukcja może idzie powoli ale to nie jest w tej chwili najważniejsze tylko wydolność do maratonu. Kraty w miesiąc nie zrobie, nawet widocznej po naciągnięciu skóry :) ale jeszcze parę kg zejdzie a w tej chwili to podstawa.

Fifi - wydawało mi się że jesteś na low carb czy nawet ketogenicznej. Ketony odżywiają mózg bardzo dobrze. Ja bez węgli 4 miesiące i super. Nie zamieniłbym się. Ale moja wersja jest high fat i to może powodować różnicę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
no niestety masz rację - żeby to zrobić szybko trzeba trochę się po-umartwiać. trochę to dziwne - każdy trener powie że jak redu to szybko i konkretnie ale z kolei zdrowotnie to chyba lepiej właśnie długo to ciągnąć. dziwny jest ten świat

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ojan pisał kiedyś, że kolejne redukcje są trudniejsze. Nie wiem jak to przyjąć, gdyż akurat Ojan ma najwięcej doświadczenia w pracy nad sylwetką, ale u mnie lecie lepiej. Po pierwsze lepiej z mniejszą miską (co prawda jeszcze nie tak niską jak w końcówce redu 2013, no i być może LC tu też inaczej działa), po drugie, złapany fet niedawno, schodzi bardzo szybko. Dla przykładu, w listopadzie przez miesiąc przerwy mnie zalało masakrycznie, wlazłem na IF, treningi (bez aerobów wtedy) i w 3-4 tygodnie wróciłem do stany sprzed zalania. CO do rozmowy ciągnąć czy nie.

Zawsze twierdziłem że ciąć do kości. Ale... Jest pewna granica organizmu, czy (a może przede wszystkim) psychiki. Wydaje mi się, iż obecny bilans 0 (bo masowanie to to jeszcze na pewno nie jest), jest dobrym wyborem. Jest szansa na porządny rekomp, a potem podbić w górę i trochę mięsa chwycić. I tu właśnie zmierzam do meritum. Mamy za mało mięsa. 5kg więcej mięsa u Gwida, dałoby całkiem inny pogląd i nawet Kuba by nie sugerował dalszej wycinki. Jest go po prostu za mało. Peace
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 423 Wiek 56 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21509
No Gwid, fajnie że ta krata w końcu wyszła, zasłużyłeś sobie. Masz zapędy kulturystyczne a tam redukcja bez kraty to jak petting bez spełnienia. Mam nadzieję, że poczułeś się usatysfakcjonowany
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gwid przepraszam za opinię ale wyglądasz strasznie (przynajmniej na zdjęciu tak w moich oczach to wygląda).Straciłeś trochę tłuszczu ale ty nie masz żadnych mięśni To wygląd osoby która ćwiczyła kulturystykę i bardzo ciężko zachorowała. Słuszna decyzja znajdź szanowane źródło wiedzy i zacznij budować masę mięśniową w sposób zrównoważony. Chłopie przestań redukować szkoda zdrowia.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

redukcja/recomp/masówka cele kryniu78

Następny temat

Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja

WHEY premium