SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 253011

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ok Gwit niech kazdy robi jak
mu pasuje
najwazniejsze zeby w ogole trenowac ,reszta to pierdety

Zmieniony przez - @.chunga w dniu 2014-07-24 15:01:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
tak więc chunga jak wytrzymam 5 lat to pogadamy bo narazie to standardowo mam teraz pełno idealnych rozwiązań wyczytanych w książkach, obejżanych w necie które w rzeczywistości standardowo okażą się kupą bredni, przekłamań i niedomówień.
doświadczenie, doświadczenie i jeszcze raz doświadczenie. pewnie kiedyś będę trenował tak jak ty i night.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6517 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
.chunga

no tutaj to wydaje mi sie odwrotnie ,zeby początkujący nie narobił sobie biedy ,powinien dokladnie opanowac ruch,nauczyc sie go ,a z czasem dopiero jak jego miesnie opanują ćwiczenie ,przyspieszyc,w innym wypadku ten jego trening to bedzie cyrk na kólkach i jakies nieskoordynowane ruchy




Moim zdaniem jak ktoś opanuje ruch - to jest dobry moment na zainteresowanie się dynamiką powtórzeń. A opanowanie ruchu zajmuje kilka - kilkanaście treningów. I można już się skupić na odpowiednim wykonywaniu powtórzeń dynamicznie. A dlaczego szczególnie początkującym - bo dynamiczne powtórzenia angażują do solidnej pracy układ nerwowy. Musi on dawać silne impulsy mięśniom żeby podołać właśnie takiej dynamice. Dzięki temu dość szybko z zerowego poziomu siły można wskoczyć na wyższy pułap. Przestaje się wtedy machać różowymi hantelkami a zaczyna zabawę z normalnymi ciężarami. Przy okazji w międzyczasie tak czy inaczej poprawia się czucie pracy mięśni.

W przypadku osoby zaawansowanej, która się chce bawić w kulturystykę - powinno się ćwiczyć cyklicznie. Zatem będzie czas i na dynamikę i na regulowanie czasu poszczególnych faz trwania powtórzenia. Wszystko w zależności od tego w jakim mezocyklu się znajduje trenujący i jakie chce osiągnąć cele.

I już nie zawracam gitary. Chciałem tylko się odnieść do tego fragmentu wypowiedzi.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
tak dokładnie ,ja nie umiem tak ładnie pisac ,ale własnie o to mi chodzilo.. zgadzam sie w 100% MASTI TEZ POWINIEN TO PRZECZYTAC ,zanim znowu znajdzie argumenty przeciw ,bo takowe znaleźć zawsze można.



Zmieniony przez - @.chunga w dniu 2014-07-24 16:20:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
E... Gwidu, nie jest tak źle.
WL

MC

SQ








Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-07-24 16:23:22

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
DT 24-07-2014r.

ostatni dzień cyklu - początek delikatnego roztrenowania

Wczoraj zamiast sprawdzać maksy to zrobiłem obiecany trening łączony środa+piątek. Przyznam że na serio fajnie to wyszło i czułem jak bym HST leciał Dodatkowo wczoraj udało mi się namówić kumpla na to aby wrócił na siłkę po rocznej przerwie bo się trochę zaniedbał i zrobiliśmy pod niego trening aby mógł na nowo załapać podstawy. Poszły wszystkie wielostawy ale optymalnie nie na maksa i ze zmniejszoną liczba serii. Dzisiaj twierdzi że wszystko jest ok ale spięty jest masakrycznie i bardzo mu się to podoba.

Dieta: 90% - na zakończenie treningu pierdzielnąłem sobie batona w ramach grzechu masowego
3877,6 kcal
254,2 białko
475,4 ww
106,8 tłuszcze

Trening ze względu na przeciążenie całego układu chciałem polecieć w zakresie 80-90%, broń boże nie na 100% bo wiem że rano nie mógłbym się zwlec z łóżka.

Wykonywaliśmy:

Push-press - poszło 8x70 czyli w stosunku do konkursu na bary zrobiłem progres +10 kg w 3 miechy. ciesze siez tego ale wiem że to nie koniec, chciałbym dojść do 80x8 przy wadze ciała 85 kg. całość zrobiłem jednym ciągiem bez przerw itp.

MC - bez napinki na lekko, spróbowałem sumo z obciążeniem 100 kg, przyznam że lekko poszło w porównaniu do klasyka. może będę to robił zamiast klasyka, sprawa warta przemyślenia. troche martwi mnei kwestia kolan przy obciążeniach rzędu 150-200 kg, chyab dostają ostro w dupę.

Przysiady ze sztangą na karku - lajcik, skończone na 6x110. na serio to mnie cieszy, nie był to atak na rekord ale spokojne wykonanie. celowo prowokowałem niższe schodzenie i o dziwo dawałem rade.

WL - bez ekscytacji, skończyłem na 100x5, jakoś nie lubię trenować klatki bo nei widzę potrzeby ruchu w tej płaszczyźnie w czymkolwiek co robię na co dzień.

Dipsy - 10x30 kg i to bez większego problemu, w tym ćwiczeniu mam stosunkowo mocne tricepsy a z kolei we francuzie to np mogę kontrolować tylko 32/35 kg, to samo ściąganie linki wyciągu górnego - tam to do 50/60 kg tylko dojdę. powyżej już jest walka.

Biceps sztanga - 12x32,5 kg, puste ćwiczenie, nie lubię takich. pompa nie dla mnie pomimo iż była bardzo mocna.

Podciąganie szeroko do klatki - zrobiłem podciąganie crossfitowe, śmiech na sali - zrobiłem 20 pełnych ruchów i nie czułem zmęczenia. zapiałem w 2 serii 15 kg do pasa i tylko 6 ruchów zrobiłem. lubię bardzo to ćwiczenie.

Barki, unoszenie hantli bokiem i w opadzie - 15x10 kg, po jednej serii żeby tylko ruszyć

Szrugsy - 2 serie skończone na 100x15

Do tego zrobiłem pomiar kontrolny BF i wagi ciała. Znowu diabelska maszynka chciała mnie zaczarować. wyszło 14,6% oraz waga 83,5 kg. Co to oznacza że od końca redu zmieniły sie następujące parametry:
2014.05.07 --> 79,3 kg , BF - 13,4 %, MM - 39,0 kg, MW - 50,50
2014.07.24 --> 83,5 kg , BF - 14,6 %, MM - 40,6 kg, MW - 52,30

szału nie ma i dupy nie urywa

za to wyniki siłowe od mają prezentują się następująco:
przysiad --> 8x75 a teraz mm 4x122,5 kg
WL --> 8x80 a teraz 5x100 kg
wiosło --> 8x60 teraz 10x87,5 kg
szrugsy --> 15x70 --> 15x100
PP --> 6x60 a teraz 8x70
MC --> wadliwe 6x120 na spokojnie 6x120 ( plecy oszczędzanie)
dipy --> 8x10 kg, teraz 8x30 kg

Waga w stosunku do pomiaru kontrolnego sprzed 3 tygodni się w ogóle nie ruszyła, co to może oznaczać?
a) spadła aktywność ruchowa --> niemożliwe, 3 treningi siłowe + 3 biegi ( fakt że krótkie ale szybkie)
b) zwiększono podaż kalorii --> po ostatnim pomiarze jak wyszło ze i tak waga idzie to zjadłem chyba z 5 kawałków ciasta ale ogólnie DT 3,5, DNT 2,8 kcl utrzymuję ze skutecznościa 95%
c) wymiary - pas 85 cm stoi od 3 tygodni, urosły delikatnie uda, klata i łapa - co widać ( znajomi z siłki potwierdzają wizualna zmianę)
d) krata na brzuchu nadal jakaś tam jest.

Opracowuje teraz plan na splita 6 tygodni po roztrenowaniu. przedstawię do konsultacji bo uczciwe to wolałbym chyba jednak polecieć program siłowy( jakieś 5x5 albo 3-2-1) jeszcze z 6 tygodni a potem szybka redukcja. jakoś dziwnie zmieniam podejście do tych mięśni, coraz mniej mi na nich zależy.

jak ktoś dotrwał do końca to proszę o porady oraz ewentualne wytłumaczenia np kwestii tricepsa.

pozdrawiam









Zmieniony przez - Gwid w dniu 2014-07-25 10:31:46

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12104 Napisanych postów 30525 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130855
O co chodzi z tricepsem?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
ojan
O co chodzi z tricepsem?


dlaczego np na dipsach jest mocny a np na wyciskaniu francuskim jest już słabszy?
np kolega który ze mną trenuje zrobi maksymalnie 10 pełnych dipów bez obciążenia i pada a na francuzie bierze tyle samo co ja. u mnie z kolei mogę podczepić 30 kg zrobić 10 dipów ale francuza zrobię już tez tylko takim samym obciążeniem jak on. skąd się bierze taka różnica na tą sama grupę mięśniową?

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12104 Napisanych postów 30525 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130855
Dipsy to ćwiczenie złożone. Francuz to izolacja.
Ty może jesteś bardziej harmonijnie zbudowany i w dipsach Ci to pomaga (ważny jest też sposób wykonania).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6517 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
Na poręczach widać zaangażowanie nie tylko tricepsów - stąd taka przepaść między wynikami w tych ćwiczeniach. Można technikę w pompkach na poręczach bardziej ukierunkować na triceps i wtedy będzie pewnie mniejsza różnica. Jak wchodzisz mocno klatą w pompki to i wynik skacze.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

redukcja/recomp/masówka cele kryniu78

Następny temat

Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja

WHEY premium