SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 253384

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Oj święta racja Masti
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
nightingal

Trening kulturystyczny też poprawi siłę - i będzie bezpiecznie. Trening siłowy przy brakach technicznych - może spowodować jakiś uraz.
Super sprawdzają się miksy treningu siłowego z kulturystycznym. Rama na bazie przysiadu, wyciskania i martwego ciągu - ale też nie typowy trójbój. Reszta kulturystycznie.
Siłowe treningi są fajne, ale nie wchodzi się na nie z marszu po redukcji, bo można sobie zrobić więcej złego jak dobrego.


Ale ja nie mówię o typej orce. Mówię o spokojnym regularnym budowaniu siły w kilku powtórzeniach, kilku podstawowych ćwiczeń.
Łatwiej skupić się na technice przy 5 repach, niż przy 15. Ameryki nie odkryjemy: ławka, martwy, przysiad, wiosło, wyciskanie stojąc I starczy.

Gwid

c) po osiągnięciu w/w sylwetki, korekcie techniki i uzyskaniu założeń siłowych przerzucam się na coś w stylu CF może kettli - akurat w ZG mam taką możliwość. Potrzebuję mocnej bazy i dobrej technika aby pobawić się w sporty łączące siłę z dynamiką - to najszybciej za rok, półtora.


O tak! ZG... Zazdraszczam. Ale, ale... Wybierałem się na seminarium z diet LC itp. Ale wtedy właśnie RKC Polska z ZG wysokoczyli z ofertą obozu treningowego. Różnica w cenie niewielka, a zdecydowanie wolę ćwiczyć pod okiem najlepszych fachowców od odważników niż słuchać jak radzić sobie z brakiem bułek i ryżu w diecie
Tak, że może w lipcu będę w okolicy. Skąd w Waszych regionach takie zainteresowanie odważnikami? Ruscy za długo stacjonowali?

Masti

Nie mówiąc juz o ciekawych znajomościach,chocby tylko internetowych.:)


Za cały powyższy wpis duże piwo. Szkoda, że nie wiedziałem tego 3-4 lata temu Może się kiedyś w realu kilka nicków z forum spotka

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
MaGor - nic straconego. Ja chętnie piszę się na naukę machania kettlami gdy będę w Polsce i w Twoich okolicach. A dla przykładu nigdy nie byłem w Lublinie, nawet przejazdem chociaż bliska rodzina tam mieszka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Uproszczona relacja z wywiadu z Mateuszem Kieliszkowskim - mistrzem świata amatorów strongamn.

Obiecałem że jak będę miał okazje to przeprowadzę mini wywiad z Mateuszem Kieliszkowskim - chłopakiem który wygrał Arnold Classic w Ohio dla amatorów. Pojawił się on po raz kolejny w siłowni w której regularnie się zamęczam i nie mogłem przepościć okazji bo obiecałem to mastiemu
Miałem przyjemność patrzyć jak dzisiaj trenuje barki i mnie wgniotło w ziemię to co widziałem. Wiem że na forum mamy kilku siłaczy ale nawet oni musieliby uznać wyższość tego młodego chłopaka( pisze jak starzec ale on ma 21 lat!!!!).
Przedstawię w skrócie rozmowę, proszę nie traktować tego dosłownie bo nie mam pamięci reportera i niektóre zwroty mogłem przekręcić.
A więc było to tak....

Robię sobie na spokojnie trening pleców, zacząłem szrugsy na maszynie Shmita. naglę widzę że przez środek sali idzie młodszy brat Hulka brakuje tylko zielonego koloru. Spokojnie z torbą treningową Mateusz zajmuje maszynę do przysiadów na której jednocześnie można trenować barki i szrugsy.
Podchodzi w dresie sponsora do maszyny z wielką polską flagą na klacie, kładzie torbę zajmując sobie sprzęcior. Idzie do stojaka z hantlami, łapie 4-5 kg i robi delikatną rozgrzewkę barków na wszystkie aktony. Trenuje z 2-3 min i zakłada na maszynę sam gryf a na niego po 1 talerzu 20 kg na stronę. patrzy poprawia podchodzi i robi sobie rozgrzewkę militery pressa tak z 10-15 razy, nie liczę tempa ale macha bez podrzutu, po samymi barkami pracując, nic dobie nie pomagając. Odkłada i podchodzi z boku talerzy dokładając po jeszcze jednym na stronę. Ma teraz 100 kg. Podchodzę do niego się przywitać bo widzę że wszyscy w lęku przed takim DZIKIEM

- siemka, nie znasz mnie ale chciałbym pogratulować Arnolda. ( wyciągam rękę aby podać prawicę)
- dzięki, ciężko było. ( Potężna ręka delikatnie ściska mi moją łapkę - poczułem się jak sześciolatek).
- widzę Ciebie tutaj już drugi raz, często tutaj trenujesz? zagadałam aby podtrzymać rozmowę. widziałem nagrana z konkursu na serio gratuluję miejsca.
- dzięki, na serio było ciężko.
- mogę ci zadać kilka pytań.
- śmiało, wal ( bezpośredni i uprzejmy)- odpowiada.
- śmieszna sprawa ale ile masz wzrostu bo w gazetach pisali że 188 a jesteś o dobre pół głowy większy ode mnie??
- wiem że zrobili babolo na stronkach, mam 193 a do tego często chodzę w butach ze sztywna podeszwą wiec wyglądam na więcej
- mogę ci zająć chwilę?
- tak dawaj, mam przerwę przed serią.
- wiec jak z tym trenowaniem tutaj? często to robisz? widziałem ciebie jak brałeś 300 kg na MC 8 razy ostatnio jak byłeś z kolegami.
- pierwszy raz wtedy byłem teraz jestem drugi i nie 300 a 350
- dobra wracam do swojej roboty a ty leć dalej z barkami.
- muszę odpocząć bo strasznie tutaj jest gorąco u was. u mnie chłodniej. po ostatnim razie zrzygałem się na parkingu po wysiłku bo mnie tak to sponiewierało
odchodzę robić swoje szrugsy. mam całe 80 kg na sztandze a on ma 100kg na barki. podchodzi, mierzy chwyt, zarzuca na bary i leci 10 powtórzeń jak by to szmata była. bez żadnego podrzucania ani oszukiwania. normalnie same ręce pracują. nie zagaduję i nie przeszkadzam ale i tak mam cały dzisiejszy trening w okolicach tej maszyny to podchodzę znowu do niego i nawijam.
- to kiedy na zawodostwo przechodzisz?
- już to zrobiłem - uśmiech.
- jakaś licencje albo coś musiałeś wykupić? to wygląda tak jak w IFBB?
- nie no cos ty. jest całkiem normalnie. organizacja wie że zaczynasz to robić zawodowo i nie ma żadnych licencji. jest normalnie.
- a nie masz jakieś karty pro albo coś?
- hehe, nie
zakłada znowu po 20 kg na stronę i siada aby odpocząć. robi dość długie przerwy - 3-4 min między serią. ja lecę na trica sztangą leżąco.
czuję się jak liliput przy takim kolosie. to co ja biorę na MC on ... on chyba robi tym bicepsa
zagaduję znowu.
- a gdzieś będziesz startował teraz?
- tak planuję Brazylię, Stany i Australię.
- a czemu tam? daleko dość.
- szczerze - w Polsce z tego się nie wyżyje. Patrzyłem na wyniki jakie miałem przy optymalnej formie i mógłbym już teraz z prosami zawalczyć - w zależności od dnia powinienem być między 5 a 7 miejscem.
- to ten sezon traktujesz na przetarcie?
- trochę tak ale planuję powalczyć. na pewno nie będę 10 na 10 ( uśmiech). za pierwsze miejsca jest w przeliczeniu po 200 tys zł na rękę, za 7 już około 15 tys.( nie wiem czy z podatkami czy bez, oraz jakie są opłaty)
- a konkurencja?
- coś ty to są straszne dziki, oni po 500 kg na MC biorą, każdy z nich jest silniejszy bo ważą po 10-30 kg więcej. najciężej będzie zdunasa dogonić ( savickasa). ten to jest potwór. - nie wyobrażam sobie jak ktoś może być mocniejszy skoro ten siłacz czuje ewidentny respekt przed kimś tam z "brzuszkiem".
- to ile teraz ważysz?
- schudłem bo mniej jem. około 135 kg!!!!!!! wow
- to ile musisz ważyć żeby z nimi konkurować?
- na ten sezon muszę mieć 150 kg aby się liczyć - odpowiada jak by to było najbardziej normalnego
- a ciężary? jak ci idzie?
- muszę poprawić. hantla 120 kg tylko 2 razy wycisnę...

( reszta jutro jak nie zapomnę - sorki za pisownie ale pisze po ciemku i nie chce mi się sprawdzać.

pozdrawiam

kontynuacja:
myślę sobie hantel 120 kg tyle co ja ogólnie na WL biorę. znowu poczułem się mały i słaby.
Mateusz kontynuuje.
- muszę wszystko poprawić. w lidze pro na serio są dziki. oni po 500 kg na MC biorą. kupa roboty mi została ale mam czas.
Mateusz ustawia się pod ciężarem, ma 140 kg na sztandze. Łapię, podnosi i wyciska 6 razy samymi barkami a 4 pomaga sobie delikatnym podrzutem z przysiadu. Odkłada na stojak i zakłada po 10 kg na stronę na kolejną serię. Na sztandze ląduję łącznie 160 kg.
Macham tego tricepsa ale na okrągło obserwuję jak cała siłownia skupia się półokręgiem na nim. Ludzie patrzą na dzika siłą z którą nigdy nie będą się mogli równać.
Przechodzę na ściąganie wyciągu a Mateusz odpoczywa. ustawiam sobie sprzęt lecę jedna serię, drugą. Wiem że zaraz koniec treningu w tej części siłki to idę po raz ostatni zagadać z mistrzem
- A powiedz mi jak z dietą, liczysz coś?
Patrzy na mnie z politowaniem i odpowiada.
- Liczą kulturyści, ja jem tyle żeby nie być głodnym.
- Tzn ile? jakaś specjalna dieta.
- W sezonie np. śniadanie z 10 jaj + 200 g płatków i takich posiłków około 7 w trakcie dnia. Jak jestem po za sezonem to normalnie 4-5 posiłków. Na okrągło geinera też piję, z 4 razy dziennie musi być.
- powoli kończę. będziesz tutaj jeszcze wpadał kiedyś?
- sporadycznie bo to 50 km od domu ale niestety muszę bo mnie wywali z 2 poprzednich siłowni.
- czemu?
- sprzęt nie wytrzymał obciążenia. w jednej pogiąłem gryf a w drugiej stojak pękł.
- jak to pogiąłeś gryf? ile one mają nośności?
- teoretycznie producenci mówią ze 600 kg uniosą ale przy +300 kg się gną. W domu mam niby lepsze ale też 300 kg to granica wytrzymałości.( wtedy sobie myślę że chciałbym chociaż raz mieć tyle na sztandze w czymkolwiek...)
- to jak trenujesz skoro nie masz wstępu?
- na jakieś bardziej specjalistyczne partie to własnie po siłowniach jeżdżę a tak to u siebie. Zrobiłem sobie sam siłownię.
- a ile dziennie trenujesz?
- w sezonie 4 h. 2 na siłą wolnymi ciężarami a 2h typowo pod konkurencję.
- ile razy w tygodniu?
- 5 dni. muszę mieć regenerację.
Jak dla mnie abstrakcyjna cyfra. On w trakcie tygodnia załatwia cały mój trening miesięczny.
- a jak zacząłeś?
- jak miałem 17 lat - 4 lata temu w LO, mieszkałem w internacie gdzie była siłowania i tak się zaczęło.
- a klatę np trenujesz? masz coś wspólnego z trójbojem?
- klatkę raz na miesiąc może przetrenuję, nie potrzebuje jej do konkurencji.
- jakiś rekord możesz podać?
- przysiad 300 kg
- a barki?
- na barki to raz mi się udało 200kg belkę z ziemi poderwać i wycisnąć.
Delikatne zatkanie z mojej strony nastąpiło.
- Ok mistrzu ja powoli kończę. życzę powodzenia w Australii, stanach i Brazylii.
- Dzięki i narazie.
Odchodzę a on bierze i wyciska 160 kg na barki, 4 razy czysto i 4 z podrzutem.
W trakcie biegania patrzyłem jeszcze jak Mateusz założył do 180 kg obciążenia i próbował wyciskać. Dał radę 2 razy po czym odłożył ciężar.







Zmieniony przez - Gwid w dniu 2014-05-10 10:27:36

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Zgodnie z założeniami domera i snesa od 10.05.2014 do 18.05.2014 jestem na rostrenowaniu i regeneracji. Zero treningów itp. dieta będzie trzymana na 100% zgodnie z założeniami domera.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
No to się byczysz - 8 dni, co Ty będziesz robił tyle czasu ;)

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
idę właśnie na moto a potem do pracy bo się sezon budzi wieczorem może szrajbne kilka zdań na temat wczorajszych mistrzostw w Żaganiu. takie osobiste odczucia bo nie wiem ilu z was było na mistrzostwach Polski w kulturystyce kiedyś. pozdro

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Czyli żona jednak pozwoliła się wybrać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12129 Napisanych postów 30541 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130999
Fajny wywiad! Jak widać - jaja to podstawa! Kiedyś jadłem po 30 szt. - chyba było ich zbyt mało!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Ex motocyklista chętnie poczyta jak Ci się na moto jeździło Odpal jakieś "Endomondo"

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

redukcja/recomp/masówka cele kryniu78

Następny temat

Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja

WHEY premium