Szacuny
2634
Napisanych postów
6701
Wiek
49 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
133421
zjadlem obiadek (... z padlinka ) i nastapila samoistna regeneracja, czyli odpadlem :)
czuje w dupie wczorajsze przysiady , i to dosc mocno ,wiec odpoczywam :) jutro nastepne 12 h
od poniedzialku... stwierdzilem ze dalej bede robil swoje 15 10 5 :) ale dodam wiecej biegania ,a jak nie bedzie padac wypuszczę chomika z klatki no i musowo raz w tygodniu z powrotem wanna :) no i mam cele na nowy rok :)
Szacuny
2634
Napisanych postów
6701
Wiek
49 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
133421
miala byc nudna niedziela ,totalna regeneracja ... wcisnalem sie w rajstopki i pojechalem pochmikowac ( leje caly dzien wiec jest
cel - dyszka , niestety w polowie najka :) sie rozwiazala,o malo sie nie zabilem nie trafilem paluchem w pauze tylko w awaryjny koniec
ciut mnie to zezlilo .juz mialem konczyc ale...jeszcze ciut ciut ...sobie pomyslalem i poszlo nastepne 30 minutek
w sumie dalo to 10.64 km w 71.26 min jutro dzien przysiadów , zobaczymy jak bedzie rano :)
Szacuny
2634
Napisanych postów
6701
Wiek
49 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
133421
Trening
orbi 10 min
Przysiad ze sztangą 3 serie x 15 powtórzeń
10x 25 45
3x15 55
Wiosłowanie sztangą 3 serie x 15 powtórzeń
10x 45 55
3x15 65
Wyciskanie sztangi leżąc 3 serie x 15 powtórzeń
10 45 55
3x15 65
Podciąganie na drążku podchwytem 3 serie x 15 powtórzeń
BARKI - 2 serie wg uznania (np. wyciskanie stojąc)
w. stojac 2x15 25
unoszenie przodem 2x15 10
arnoldki 2x15 10
BICEPS -
TRICEPS -
w bramie naprzemienne prostowanie i uginanie
wyszlo jakies 6 km w 45 minut
Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu 2015-11-11 20:05:44