Dzień 47 20.04.2014 r. Wpis kontrolny - coby nikt nie pomyślał, że pęcłam z przejedzenia %-) Miska nieliczona - raczę się domowymi świątecznymi daniami: krokietami, kotletami z soczewicy, bigosem wegetariańskim, barszczykiem, sałatkami oraz oczywiście jajkami :-D Pomiary Waga 59,7/?/?/60/60,5/?/?/60,2/?/61/?/?/?/62,5 Biust [...]
[...] na diecie białkowej stają się bezpłodne @-) Patrząc na sylwetkę również widać, że ta cudowna kuracja zostawiła swój ślad. Poprzednio miałaś sylwetkę estrogenową: wąska talia, mocniejszy dół, krągłe biodra, dobra tolerancja węglowodanów. Obecnie, po Twojej sylwetce widac, że masz problem z gospodarką insulinową (boczki), kortyzolem (brzuch) [...]
[...] na diecie białkowej stają się bezpłodne @-) Patrząc na sylwetkę również widać, że ta cudowna kuracja zostawiła swój ślad. Poprzednio miałaś sylwetkę estrogenową: wąska talia, mocniejszy dół, krągłe biodra, dobra tolerancja węglowodanów. Obecnie, po Twojej sylwetce widac, że masz problem z gospodarką insulinową (boczki), kortyzolem (brzuch) [...]
Dlatego właśnie wolałabym wiedzieć, jaki przyjąć rozkład BTW. Myślałam, że 110/80/130 będzie odpowiednie.{{:-( Co do mojego spadku wagi, to te wymiary utrzymywały się dosyć długo. Przybyło mi cm, kiedy zwiększyłam WW. Talia 73 / 69.5 pępek 86.2 / 82 udo lewe 56 / 55.7 udo prawe 57 / 56.5 biodra 94.4 / 92 biust 95 / 93 [...]
Ooo, coś ruszyło :-) Co prawda na razie tylko talia i łapka, ale taki już los gruszek, że najprędzej z góry leci :-| Zobaczymy, jak za tydzień będzie, ja jestem optymistycznie nastawiona :-) Niniejszym proszę o powiadomkę, jak będą kolejne pomiary ;-) Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-10-18 18:33:12
Co za talia, co za łydka... Wiedziałam, że będzie co podziwiać. Oveja, gratulacje!!! :-) Tak mnie ścisnęło z zazdrości, że od jutra (co tam od jutra, OD DZIŚ) będę baczniej przyglądała się mojemu talerzowi...
OWIECZKA, różnica ogromna :-)) nogi jędrne, pupa uniesiona, talia, no po prostu super zmiany, a spoglądając na zeszły rok to już w ogóle 8-) Gratki, i korzystaj z zasłużonej regeneracji.
Owieczko, gratuluje wyników };-) Pamiętam, jak pisałaś, że masz czas i nigdzie Ci się nie śpieszy - to było i nadal jest słuszne podejście ! :-) Jest pięknie, widać efekt katowania nóg, no i ta talia ! 8-)
Ja dzisiaj miałam podobną sytuację. A co jest najśmieszniejsze - twoja teza się potwierdza :->. Zazwyczaj jadłam 150g twarogu na kolację i rano nie czułam ssania. Wczoraj zjadam twaróg i kalafior. Bardziej się najadłam ale rano takie ssańsko, że szok! Btw, cyc w górę 8-)... a talia @@-) Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-03-18 08:24:32
Ovejka dopiero looooknełam na kolejne Twoje podsumowanie - widać łądnie róznicę w nogach i pośladkach (jakośc ciaałka baaaardzo na plus!!!) i talia wydaje mi sie bardziej wyostrzona, że tak nazwę;-) gratulacje i dalszych sukcesów życzę! pzdr
czas na konfrontację (z dokłądnością do tego, że nie umiem sie mierzyć ) Dzień: 16/27 Łyda: 37/36.5 biodra: 97/96 talia: 71/70 kluska: 85/84 pępek: 78/77 klata pod biustem: 73/73 bic: 28/27.5 wymiary tylko prawej strony ciała.