5.12 Coś chyba jest nie tak z tym kolanem, co prawda posmarowałem na noc i rano, a przed treningiem delikatnie się okleiłem (samemu to trochę lipa ale lepsze to niż nic) co prawda podczas treningu nie bolało, boli w sumie jak sobie dotykam więzadło i je przesuwam. W piątek pójdę do fizjo i zobaczę co mi powie. Trening w porządku, nawet dołożyłem [...]
6.12 Ciężki dzień poszedłem spać po 1 bo robiłem pracę na terapię manualną, w biegu cały, na zajęciach stresowo bo kolosy. Po zajęciach na trening, w szatni piję przedtreningówkę zaczynam się przebierać i zapomniałem spodenek, to szybko do domu (człowiek w takich chwilach docenia że ma samochód) Trening w porządku dołożyłem w OHP a w wąskim poszło [...]
11.12 Masakra nie mogłem zasnąć, ale mimo wszystko wstałem wypoczęty z myślą że dziś zrobię luźniejszy dzień od liczenia kcal więc w sumie wyszedł cheat %-) Jutro nogi, zrobię chyba na czczo. /SFD/Images/2016/8/28/2ad36ebd80dd47a484589d79ea590e50.png DNT /SFD/2016/8/21/c7948f57b9df4d5684405ab4ef943a77.png 1. 11:00 [...]
Mięso, jaja, dużo warzyw i owoców, ziemniaki, ryże, makarony, kasze, płatki owsiane, mąka graham najczęściej, sery żółte, czekolada gorzka, jakieś orzechy i to jest 90% mojej diety
16.01 Wpis na szybko bo nauki na jutro jeszcze bardzo dużo. Trening to jakaś masakra :-D Oczywiście pozytywna, zrobiłem tak jak w rozpisce wszystko, te półtoraki dają popalić ostro. Miska super, później jeszcze wpadnie jajecznica i pieczywo z serem. Mam nadzieję że jutro zdąże zrobić trening. /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png [...]
17.01 Do 2 siedziałem w notatkach, wstałem rano kolos zdany, przyszedłem po 9 to poszedłem dospać do 10, wstałem po 11 i na trening już nie zdążyłem %-) Bo potem cały dzień już reszta kolosów i zaliczeń no ale zwycięsko na to wygląda :-) Trening myślałem że może jutro uda mi się zrobić, ale jednak będę mieć chyba wszystkie zajęcia, chociaż jest [...]