Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

Sene -

Boras - witam w dzienniczku Bedziesz mógł poczytać nasze wspólne wypociny. Będę również pisał jak Tobie idzie siła oraz przygotowania do zawodów. Super, że wierzysz w 300kg, chociaż sam muszę przyznać, że jest dobrze

Owna - trzeba coś wrzucić na ruszt aby było jeszcze lepiej odżywki już kupione ale zdjeć nie zrobiłem gdyż sprzęt siadł
Mi dobrze wchodzi trzymanie sztangi na czas ze znacznym ciężarem. Po pewnym czasie chwyt poprawia się ale i tak zainwestuję w paski

Korektor - ciekawy sposób ale jeszcze nie miałem przyjemności takiej pracy wykonywać ale kto wie. Od klikania w klawiaturę nie zbuduję przedramion?

Miałem wkleić zdjęcie odżywek ale niestety aparat odmówił posłuszeństwa. Może je opiszę.
- carbo 2kg - głównie do kretki i na trening
- gainer mct z olimpa 1kg dla Borasa
- whey gainer 4000 1kg też dla Borasa oraz
- ostrowia czekoladka też dla Borasa.

Teraz tylko czekać jak będzie nabierał masy i siły.

Zaraz wypiska z wczorajszych 15-tek

B15 [[[https://www.sfd.pl/temat307722/]]]

1 WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC - 90kg (+5kg)
2 PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO- 45kg (+2,5kg)
3 MARTWY CIAG - 132,5kg (+22,5kg)
4 WYCISKANIE LEZAC - 110kg (+5kg)
5 DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA - 12-9-10
6 SKŁADANKA:
- PRZENOSZENIE SZTANGI ZZA GŁOWĘ -15kg
- FRANCUZ LEŻĄC -15kg
- UGINANIE NACHWYTEM -15kg
- UGINANIE PODCHWYTEM - 15KG
7 PROSTOWANIE NOG - 65kg - jednonóż
8 LYDKI B ( W SUPERSERII Z ) stojąc sztanga - 140kg
9 BRZUCH - maszyna

Wrażenia 8/10:

Mimo wielkiej burzy i parnoty udało się nawet dołozyc co nie co
Wyc siedząc - o dziwo nawet przerw nie było między powtórzeniami
Podc. do brody - tu wiadomo 15powtórzeń zrobiło swoje
MC - tu była moc i jeszcze zapas tylko oddechu nie szło złapać po 10powtrz.
WL - hm... ale miałem spompowaną aż ją rozrywało
Drążek - jak to drążek do 15-tu powtórzeń coraz bliżej
składanka - tu harcore na maxa a ciężar
prostowanie nóg jednonóż - tu równiez moc była jeszcze na 10kg także jest szyn

Trening fajny udany
gdyz progres odnotowany - wuchta raper

Progres utrzymany
wzrost zanotowany
Sila zaskakuje
nas oczarowuje
Wuchta jest raperem
z olbrzymim Powerem !!

MOC z Toba

BAMF SOG

Bamf - przy Tobie to raperikiem jestem
Masz talenta

Szkoda, że drugi sog nie wchodzi

Ojciec

Mimo wielkiej burzy i parnoty udało się nawet dołozyc co nie co
(+22,5kg)
Jeśli ta cyfra w nawiasie ma być to ,,co nie co,, to ja też zarapuję z moim marnym talentem

Z treningu na trening
progres razi w oczy.
Ten Poznański Niedźwiedź
wie jak nas zaskoczyć .
Więc jak tu nie wierzyć
że trzysta w deadlift
Nasz Wuchta poderwie
aż wygnie się gryf.
Za czternasty stycznia
szczerze kciuki trzymam.
Pokaż jak zwyciężasz !
śmieszny tu ten rym mam

Demolub - super zwrotka, teraz tylko drobny podkład muzyczny, zaprosimy do zespołu Bamfa i hit na lato jak znalazł

Zauważ proszę jakimi cieżarami Wy śmigacie. Moje w porównaniu do Waszych to jeszcze daleko w polu. Co to 132kg na 15powtrz? Marząc o 300kg powinienem już 200kg machać na 15. Kiedyś i osiągnę 200kg na 15

za chwilkę wypiska w wczorajszej mocy

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2009-07-26 08:31:44

A10 [[[https://www.sfd.pl/temat307722/]]]

1 WYCISKANIE NA LAWCE SKOSNEJ - 115kg (+5kg)
2 PRZYSIADY - 122,5kg (+12,5kg)
3 UNOSZENIE SZTANGIELEK BOKIEM LACZONE Z WYCISKANIEM SZTANGIELEK STOJAC - 20kg (+3kg)
4 ŚCIĄGANIE WYCIĄGU NA PROSTYCH RĘKACH +
ŚCIĄGANIE WYCIĄGU "V" - 37,5KG +
MODLITEWNIK WODYNA - 25KG
5 WIOSLOWANIE JEDNORACZ NA WYCIAGU DOLNYM - 50kg (+5kg)
6 UGINANIE NOG LEŻĄC - 90kg (+10kg)
7 LYDKI A (wolny wybor) - zapomniałem
8 PRZEDRAMIONA A - sztangielka siedząc - 30kg
9 BRZUCH A - skos

Wrażenia 6,5/10:

Brak BORASA w asekuracji był zauważalny. Przy nim mogę iść odważniej a wczoraj to raczej rozsądek przemawiał abym nie przesadzał ale coś tam dodałem:

- wyc. skos - tu asekuracja była dobra i dlatego odważnie 5kg dołożyłem i zaliczone wszystkie powtórz ale ost. 2 już ciężko

- przysiad - hm... w planie miałem 130kg ale tylko przy dobrej asekuracji. No cóż musiałem byc ostrożny i dlatego tylko 122,5kg ale zapas był co mnie bardzo cieszy, dobrze zapowiada na kolejne treningi. 122,5 kg też ładnie ale z oddeechem już ciężko w ostatnich 3 powtrz

- wznosy bokiem i wyciskanie - to jest hardcore. Męczyłem się strasznie ale wydusiłem z siebie po 10powtrz. Barki paliły jak cholera

- SS ściąganie drążka na prostych, V i modlitewnik - od samego czytanie składanki można mieć zadyszkę a co dopiero to wykonać ale udało się, trip spompowany aż miło.

- wiosło jednorącz - hm... wczoraj jeszcze bez magnezji udało się ale na kolejny trening chyba już będę musiał użyć.

- uginanie leżąc - mściłem się i chciałem 100kg aby zakończyć przygodę i przejść na jedną nogę , niestety nie tym razem.

- przedramię i brzuch zrobione ale o łydce zapomniałem

Przed treningiem jako, że byłem śpiący łyknąłem miarkę NO-XPLODE I 4 CAPS ARGI POWER i na barakch odczułem działanie barki wielkie jak stodoła. Podobnie było z rączką aż miło było spojrzeć w lustro

No ładnie waże ze zawsze ten progress jest te 2-5 kg wiecej.

Skoro chwalisz Xploda musze kupic bo chba niestety, ale zostanie wycofany ze sprzedaży