Demolub - ale miało być 135x10 no cóż nie można mieć wszystkiego. Również myślę, że rekordzik w MC to tylko tymczasowy a na kolejnym trenie będzie +200kg. W galerii byłem a teraz Ty zajrzyj do mnie. Też mam tam zdjęcia
Wodyn - jak zawsze masz rację. Teraz będzie już według planu bez szaleństw.
Bartek - ale w WL nie idzie tak pięknie.
Rrumcek - drążek notuję mały progresik co bardzo cieszy. W mc bardzo pomagają nogi, które wracają do sprawności po zabiegu. Czuję moc w nogach a to ułatwia.
donJAZYrone - zapraszam częściej. Dzieje się tu dzieje a już w czwartek kolejne filmiki z treningu 5-tek.
TomQ - a jak. Jest z czego się cieszyć
gkabulski - kolana hm... jeszcze je oszczędzam i nie schodzę za nisko zarówno w mc jak i przysiadach ale nie bolą. Cieszę się, że zdecydowałem się na zabieg. Teraz będzie łatwiej wciągnąć 300kg aniżeli samymi plecami
Wczoraj po treningu wypiciu 3,5l wody wszedłem na wagę a tam ... zaledwie 127kg i to w moich sandałkach treningowych
Dobrze, że zamówiłem małą paczuszkę w sklepie SFD bo masa wręcz potrzebna na gwałt.
Powrót do korzeni :)