Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
1. czy mozna jesc mieszanke roznych salat, w tym rukole? Tak, bardzo dobre urozmaicenie
2. Czy mozna uzywac fruktozy zamiast cukru? Tak
3. czy do kawy mozna dosypac imbiru, cynamonu i kardamonu? Sam tak często robię
4. czy zamiast jogurtu moze byc kefir 0%? Tak, choć ma raczej mniej bakterii kwasu mlekowego od jogurtu
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
238
Dzieki Jogger! :)
Teraz pytanie dot. herbat. Wiem, ze mozna zielona i czerwona - a czy mozna tez yerba mate i mieszkanke spalanie z systemu slim figura, czyli pu-erh(50%), lisc mate, nasiona guarany, koszyczek rumianku, lisc miety pieprzowej, koper wloski, anyz
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
69
Udało się wytrwałam bez podjadania :) Wczoraj nie zjadłam kolacji. Po rybie byłam taka syta :) Jutro z samego rana warzenie już się nie mogę doczekać. Było warto. Spadła mi pupa, uda, brzuch, biodra, ręce i twarz zrobiła się smukła ;) Warto się przemęczyć te 13 dni! Jest super. Czuje się wyśmienicie i mało odczuwam głodu. Jutro odstęp od diet ale nie będę się nażerała oczywiście. A od poniedziałku 1000 kalorii. Ależ jestem szczęśliwa. W końcu mogę na siebie spojrzeć w lusterku :) Jeszcze najwięcej do zrzucenia na brzuchu, biodrach i udach ale dam radę. Teraz wiem że wszystko jest możliwe. To naprawdę cudowne uczucie. Jutro zdam relację ze straconych kilogramów. Wszystkim na diecie życzę powodzenia. Uwierzcie można wytrwać a gra jest warta świeczki. A raczej rezultat ;)
Pozdrawiam
Angel-a
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3111
Witam wszystkich,
Dziś 5-ty dzień na kopenhaskiej, od kilku dni czytam oba wątki, naprawdę bardzo pomocne, w szczególności wiedza joggera.
Wystartowałem z poziomu 93kg przy 187cm wzrostu, wiek 27, budowa grubokoścista. Zamierzam obniżyć wagę co najmniej do 85kg, oczywiście nie tylko za pomocą kopenhaskiej, ale i po niej za pomocą jakiejś sensownie zbilansowanej diety.
pytanie do joggera: zachęcony tym co napisałeś o ketozie, kupiłem dziś Keto-Diastix, no i wyszła mi glukoza 0 a ciała ketonowe ++++ (maksymalna możliwa wartość). Czy to oznacza że aż tak skutecznie spalam tłuszcz? Czy powinienem wspomagać się jakimiś suplementami? (diety przestrzegam restrykcyjnie, dodatkowo łykam magnez i Centrum dla uzupełnienia witamin i minerałów). Ćwiczę co drugi dzień, z rana lub wieczorem (rower, squash).
I jeszcze kwestia otrąb - czy można je jeść tylko razem z posiłkami, czy też pomiędzy nimi? Niewielka ilość posiłków w kopenhaskiej jest dla mnie momentami nie do zniesienia - 3 godziny po posiłku wytrzymuję, potem mnie ssie z głodu.
i pytanie do wszystkich: jakie macie doświadczenia z odżywianiem po kopenhaskiej? cały czas nie mogę się zdecydować, na jaki system przejść? Atkins, Montignac, Kwaśniewski, South Beach? a może coś jeszcze innego? chodzi mi o taki sposób odżywiania, żeby można było go bez osłabiania organizmu i bez strasznych wyrzeczeń kontynuować co najmniej 2-3 miesiące.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
czy mozna tez yerba mate i mieszkanke spalanie z systemu slim figura, czyli pu-erh(50%), lisc mate, nasiona guarany, koszyczek rumianku, lisc miety pieprzowej, koper wloski, anyz Yerba mate OK, różne 'figury' tylko pod warunkiem że nie działają przeczyszczająco.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
wyszła mi glukoza 0 a ciała ketonowe ++++ (maksymalna możliwa wartość). Czy to oznacza że aż tak skutecznie spalam tłuszcz? Tak, twój własny tłuszcz jest teraz twoim podstawowym źródłem energii.
Czy powinienem wspomagać się jakimiś suplementami? (diety przestrzegam restrykcyjnie, dodatkowo łykam magnez i Centrum dla uzupełnienia witamin i minerałów). Ćwiczę co drugi dzień, z rana lub wieczorem (rower, squash). Squash to ostra sprawa przy tej diecie, możesz wrzucić po treniogu jakieś antykataboliki (hmb, bcaa) czy trochę odżywki wysokobiałkowej
I jeszcze kwestia otrąb - czy można je jeść tylko razem z posiłkami, czy też pomiędzy nimi? I tak, i tak
Niewielka ilość posiłków w kopenhaskiej jest dla mnie momentami nie do zniesienia - 3 godziny po posiłku wytrzymuję, potem mnie ssie z głodu. Jeśli otręby nie pomogą, zwiększ objętość posiłków - nam potrzeba z natury więcej kalorii niż kobietom, chyba że się ma rozepchany żołądek i za wszelką cenę trzeba ten balon zmniejszyć
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
69
Tak jak mówiłam dziś rano zważyłam się. -4,5kg dzięki diecie kopenhaskiej. Jak na 13 dni to dobrze :) Wiadomo mogło by być lepiej ale ja ją stosuje co roku, a najlepiej jest ją stosować co dwa lata. Od jutra 1000 kalorii :) Nie poddam się będę się dotąd odchudzać aż sama siebie zaakceptuje :)
Wszystkim na DK życzę powodzenia. Ja wczoraj do koleżanki założyłam spodnie w które nie mieściłam się przed dietą. A jak je założyłam to były luźne! Naprawdę warto trzymajcie się odchudzający. To niby tylko 4,5kg ale jak bym była na jakiejś innej diecie to bym tak ładnie nie schudła. Tu schodzi tłuszcz z całego ciała. Czuje się wspaniale a uczucie głodu jest minimalne. Naprawdę zacisnął mi się żołądek.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Angel-a
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
118
Angel-a - no to dałyśmy radę!!! Ja poleciałam 3,5 kg , ale nie ważyłam się przed dietą, tylko po pierwszym dniu i już wtedy waga wydała mi się podejrzanie niższa Ale najwspanialsze są rezultaty widoczne na centymetrze We wszystkich obwodach spadłam po 3,5cm ,niestety w biuście też, no i na czym mi zależało bioderka i uda też zmalały. A brzuch mam płaski jak deska! Rano nie mogę się na siebie w lustrze napatrzeć. Myślę, że za kilka dni polecę kolejne kg, na razie złapałam wodę przez babską przypadłość. Trzymajcie się odchudzający!
W tej chwili skończyłam grzankę i kończę kawę :) Jedyna zmiana to odrobina mleka 0,5% bo czarnej nie lubię, ale zaczęłam słodzić 1 łyżeczkę zamiast 2
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ósmy dzień. Waga 7 kilogramów (około) mniej. Nie zmierzyłem się w pasie, ale około 8 cm. Ten tydzień już będzie mniej kilogramospadający.Drugi tydzień na diecie kopenhaga u mnie zawsze nie jest już taki kilogramowy:) Ja też chyba wolałbym nie jesść niż jeść:) Na sałatę nie mogę patrzeć. Po diecie chciałbym ją kontynuować z dodatkowym posiłkiem. Niestety w sobotę planuję kilka lampek wina wytrawnego:) Ale powiedzmy, że to na trawienie będzie:) O dziwo podczas tej diety ładnie korzystam z ubikacji:) Zawsze z niej ładnie korzystam, ale wiecie o co mi chodzi, gdy o tym piszę. Zaraz wypiję Reddbulla, który doda mi skrzydeł do wysprzątania łazienki. Umyję płytki, wszystko ładnie posprzątam i spalę tłuszczyk dodatkowy. Trzymajcie się ciepło i napiszcie jak Wam idzie.