Kamil, dzięki! Taki jest plan, motywacja na najwyższych poziomach
------------------------------------
MASA - WSTĘP
Tydzień 3
30.07.2019 - LEGS1
Pomiary:
Pas/Talia: ~+0,5cm
Udo: bez zmian
Biceps: -0,4cm
Waga: +0,4kg
Takie więc drobne zmiany- więcej żarcia, większy pas, minimalnie oczywiście. Ostrość jednak coraz większa, coraz więcej żył i żyłek
Oczywiście kalorie w górę, podbitka niemała, bo po 14dniach od pierwszej
DT:
+60g WW
+5g T
DNT:
+60g WW
Jedzeniowo powoli zaczyna to wyglądać coraz lepiej i przyjemniej, dlatego wymieniamy nadzienie do naleśników
A na poważnie, wrzucam w końcu coś z cukrów prostych, bagatela 50g rzeczonej Nutelli do naleśników/gofrów. Czekolady kupiłem na promo, na razie ich nie ruszam- no, może zamiast tej Nutelli
Potem ryż, kurak i moc warzyw z piekarnika- zacna uczta:
Tutaj batonik USN do kawy, wliczony. Są zayebiste!
No i porcja znanej i kochanej...
A i jeszcze espresso do Chłopaków z Ferajny
Po staremu.
Komentarz:
Dzień dwójek można by rzec, dawno tak nie przeorałem tyłu uda- w zasadzie tempem i techniką, bo ciężary jeszcze małe jak widać Z nowości- zakroki.
Wydawało mi się dziwne, ale jak spróbowałem... fenomenalna praca tyłka i dwójki, o dziwo wcale nie czuć bardzo 4ek- dzięki Domino! Reszta ćwiczeń znana, ale nie było nudno, trzymałem tempo i skupiałem się na napięciu. Dziś z biegiem dnia coraz większy zakwas, także na tyłku. Cardio na 30min.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!