[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

Fajne fotki i relacja nie tylko jedzonka ale i formy sportowej u Was panowie

Relacja jak zwykle elegancka, czyta się jak dobrą książke

Dawaj Tomek z masą, poziom BF idealny na start!

Mega przyjemny wpisik! Zresztą jak zawsze u Ciebie!
Nie myślałeś żeby pisać jakieś poważniejsze felietony Na 100% był bym Twoim pilnym czytającym każdy wpis taki dluższy czytam po dwa razy najpierw skupiam sie na tekscie a potem na fotkach! Big good job!

ja sie nie bede już powtarzał - u Ciebie wypiski to naprawdę klasa, nie są codziennie ale to też na plus bo jak już je wrzucasz to wiadomo ,ze bedzie bardzo ciekawie, duzo zdjeci ,filmow i innych materiałów
takie dzienniki to naprawdę perełki na forum

Forma jest mega , do czegoś takiego będę dążył jak tylko dojdę do siebie , może na przyszłe lato :)

Dziękuję, Panowie
Dziennik wygląda tak a nie inaczej, bo wiem, że mam zayebistych odwiedzaczy i jest komu pisać Poza tym uczę się od Was, Wasze wpiski są jeszcze lepsze jak moje!

No, a dar raportowania, tudzież felietonowania, mam chyba od dziecka- zawsze było lanie wody w szkole O ile nienawidziłem czytać, to zawsze lekkie pióro- pamiętam jak kumpel w ławce zawsze wszystko czytał, bo lubił, ja nic (poza Dżumą i Małym Księciem). Przychodziła klasówka z wypracowaniem, w ogóle nie wiedziałem o czym pisać, więc zerkałem w wypociny kolegi, z których wybierałem merytoryczne treści ubierając je w swoje słowa. Efekt był taki, że kolega dostawał 3, a ja 5 Tak było. Niewyparzony język i gadane też skądś mam- myślałem nawet nad jakimiś vlogami, relacjami, testami sportowymi, ale tyle tego jest, że ciężko się przebić i chyba nie ma sensu No, a próbkę mojego pierlodenia możecie zobaczyć na moich vlogach, ale o tematyce motocyklowej- już nie nagrywam i jeżdżę mało, ale materiałów jest trochę

Przykładowo:

7.07.2017 DT

Dieta:
Potreningowo wyjazdowy pojemnik:

Mały deser Maliny, pudding AN biała czeko oraz sos czeko orzech AN.

Wrap z kurakiem, sałatą, surówką z kapusty, pieczarkami, cebulą i ketchupem:



Suplementy:
Po staremu.

NOGI:


Komentarz:
Mały wyjazd do znajomych na old schoolową siłkę Zwykle na 2gi zestaw do nóg wchodzą hacki wąsko i suwnica szeroko, jednak z uwagi na brak tych przyrządów, postanowiłem zacząć od frontów w wąskim rozstawie stóp. Nie robiłem ich...chyba ponad pół roku, ale udało się zrobić satysfakcjonującą liczbę powtórzeń, jakby nie było, ciężarem własnego ciała

Dalej znów fronty, z tym, że rozstaw stóp bardzo szeroki, a palce skierowane niemalże całkowicie na boki- fajny wariant. Dobre czucie przywodzicieli i łezek Ciężar znikomy, ale powolny ruch jak najniżej się da, z przystankiem na dole. Kolejno prostowanie i uginanie leżąc w superserii, w ostatnich seriach "aktywne przeszkadzanie" i stawianie oporu w połowie ruchu- Platz byłby dumny No i łydki stojąc i siedząc. Dobry trening, na do widzenia interwał 12min.


Tu jeszcze fotka z typowego montowania filmiku


----------------------------------------------------------------

8-9.07.2017 DNT

Dieta i suplementy:
Weekend w pracy, żadnych żywieniowych niespodzianek w sumie, ot pojemniki:
W sobotę zestaw z kaszą gryczaną białą:

Zaś dziś, czyli w niedzielę, z ryżem jaśminowym


Pogoda dopisała, ja czasem w pracy, w ramach przerwy, wychodzę na 30min spacer do parku obok, gdzie marszem zwykle pokonuje 3km- tak więc nieświadomie podczas tej redukcji, w DNT także serwowałem sobie całkiem przyjemne cardio Z tejże okazji mały lodzik

Wrzuciłem w bilans
W końcu znowu słońce się pokazało, to i cycki muszą być:

No, bardziej cycusie.

Ale to się zmieni Już za tydzień ruszamy z wpisami z podtytułem MASA!
Od jutra roztrenowanie, wpadną 2 treningi, albo FBW, albo podzielę po 3 partie na każdy, zobaczymy, zabawimy się. Lekka intensywność, 12-15 powt, brak dropów i presji. Pewnie stestuję jakieś nowe ćwiczenia lub wrócę do czegoś starego. Może i nie potrzebuję odpoczynku, ale na pewno wypada go zrobić po ponad 2 miesiącach zaprdalania

Zamówiłem sobie takie buciki do siadania- dzięki Erwinosowi, który w dzienniku podrzucił info z promocją

Może wyniosę przysiady na jeszcze wyższy poziom?

A i jeszcze od chinola zrobiłem zamówienie- koszulki Golds Gym, Powerhouse, spodenki i koszula hawajska Teraz to dopiero będę zayebisty Mam nadzieję, że znośna jakość tego i nie dostanę raka skóry od ołowiu w barwniku A koszula hawajska, bo Platz takie nosił, będę jak on!


A propos Platza- we wrześniu ma robić jakiś tour po Niemczech i Austrii- mam doskonałą okazję żeby się z nim spotkać. Kontaktowałem się już z organizatorami, czy to jakieś seminaria, czy zamknięty trening. Czekam na odzew. Mam szansę spełnić jedno z największych przyziemnych marzeń Oj, a wtedy relacja w dzienniku będzie gruba.

testowałes juz te buty?

na mnie czarnych numeru nie było i nie zamaowiłem chociaz takie kolorowe tez fajne:d

W czwartek przyjda dopiero
No te zielono niebieskie spoko

kurcze Czawaj - koledzy wyżej już napisali, ale naprawdę kapitalny jest Twój blog. pasja z jaką to wszystko opisujesz i prowadzisz jest niesamowita. i sporo się można stąd ciekawych rzeczy dowiedzieć. np. dziś - wiedziałąm od Miss, że Platz był fanem siadów, ale że ma tak rozrośnięte gicze to widzisz już nie :) żarcie cudne i apetyczne jak zwykle. Moto-vlogi też spoko :) cokolwiek bym nie napisała, zabrzmi banalnie, ale serio wielki szacun za chcenie i za jakość informacji jakie dostarczasz.

Dziekuje Padme, bardzo mi milo, tym bardziej, ze Twoj dziennik jest przeciez bardziej szczegolowy (no moze mniej fot, nalegam na wiecej!) Platz to moj idol, mam fiola na jego punkcie Ojej obejrzalas moje vlogi, super!