[BLOG] zdrowo i sportowo - Nene87

" a im człowiek starszy, tym bardziej to docenia i inaczej kalkuluje." - a to nie do końca prawda.
Przychodzi taki moment "rozliczenia się" z przeszłością i nagle może sie okazać, że tylu rzeczy siew życiu bałam i nie zrobiłam - to teraz przynajmniej ... skoczę ze spadochronem, zanurkuję w jaskini i wejdę na Mount Blanc (Everest, to juz science fiction):)

Ja właśnie zaczęłam przygodę z WW w wieku 34 tak, że i bliżej 40- ki myśle, że można jeszcze podźwigać konkretnie. Nie ma co marzeń spisywać na straty.

ja w wieku 34 dopiero urodzę ( jak dobrze pójdzie ) więc jednak jest różnica
zresztą mi się zawody nie marzą już. Mi się marzy ciepły dom pełen dzieci

Nene87

ja w wieku 34 dopiero urodzę ( jak dobrze pójdzie ) więc jednak jest różnica
zresztą mi się zawody nie marzą już. Mi się marzy ciepły dom pełen dzieci

No... jak pełen, to nic tylko się brać do roboty ale sądząc po 2HAH to powalczyć też lubisz wiec może w międzyczasie...

Tsubame33

ale sądząc po 2HAH to powalczyć też lubisz

lubię, ale już nie powalczę, bo na siłce nie ma hantli 24kg, są od razu 26kg, więc jestem troszkę uziemiona

Na triathlon czy trójbój spokojnie można się zdecydować i po ciąży. życie się nie kończy po tym

Nene87

ja w wieku 34 dopiero urodzę ( jak dobrze pójdzie ) więc jednak jest różnica
zresztą mi się zawody nie marzą już. Mi się marzy ciepły dom pełen dzieci

a 34 lata to już starość czy co?
wszystko przed Tobą

"Na triathlon czy trójbój spokojnie można się zdecydować i po ciąży. życie się nie kończy po tym"

ja się jeszcze pod tym nie podpiszę :P:P:P


Zmieniony przez - kaka21 w dniu 2018-09-11 10:32:57

Mam kolegę który zaczął starty w triathlonie po 40stce. W tej chwili 43 i cały czas robi kolosalne postępy. Tu jednak jest kwestia chęci posiadania dzieci - a one też wymagają opieki itp - co może odłożyć w czasie plany startowe w czymkolwiek. Niemniej jednak nigdy nie jest za późno.

ja rozumiem, że 34 lata to nie starość, nie musicie mnie przekonywać, bo ja o tym wiem ale może po prostu mam inne priorytety w tej chwili?
może najzwyczajniej nie chcę po urodzeniu robić życiowej formy tylko zająć się domem, dziećmi i ich wychowaniem? bardzo mnie boli jak widzę, że rodzice nie mają czasu dla dzieci, a one spędzają dni przed Tv, albo iphonem, smartphonem czy innym jeszcze jakimś wynalazkiem, zabijaczem wyobraźni i dzieciństwa.