Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2595
Napisanych postów
5125
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
78420
Ja swój rekord w MC yebłem też na kacu.
Miał być dzień treningowy ale nie byłem w stanie tak mi łeb pękał. Jednak byli koledzy, nie było ograniczeń racjonalnych i pykło 180 kg.
Po latach dziwić się, że operacja kręgosłupa była konieczna...
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
771230
Nie no, ja nigdy nie robię tak że czuje, że prawie nie ma szans by podnieść, a ciągnę w górę dalej. To nie walka o rekord świata.
Te 205 kg wyjątkowo lekko poszło, ale u mnie dźwignia jest bardzo krótka. Pyk i już w górze
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
771230
Ale, że na trening czy w/w post ?
Nie zapuszczam się na pragę bo co od roku
się tam pojawiałem to musiałem się z kimś napye*dalać
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Szacuny
1
Napisanych postów
10
Wiek
39 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
1643
Mordeczko oszlałeś jestem po 30-stce troce Ludzi znam chciałem żebys zobaczył twoim okiem co robić.Patrząc jaką robote zrobiłeś to masz pojęcie,ja na zawody się nie szykuje.Cwwicze 10 lat z przerwami dla siebie bez towaru bez obaw byku.
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
771230
No to wiesz gdzie mnie szukać - OneWayHealthClub.
Tylko śpiesz się, bo kto wie czy to nie będzie mój ostatni miesiąc
tutaj bo cholera wie czy mnie nie wyyebią
MASA 2017/18
Dzisiaj LOW POWER.
Od rana czułem, że będzie lipa bo ani to nie zjadłem nic poza
5 jajkami z serem żółtym, ale poszło o dziwo bardzo ok
Wszędzie podokładane mimo, że wczoraj i przedwczoraj spałem 2 i 4h
w tym raz na kacu
Potem pojechałem z Sylwią i jej ulańcem na burgerka (Spokojnie Marian - dam radę się podnieść )
Ten Hearth Attack z dodatkową porcją mięsa to sztooooooooos.
400g wołowiny, podwójny ser, podwójny boczek i...chipsy
Te ostatnie mega się wpasowały
Potem w złotych zjadłem dwa spore kawałki schabu duszonego,
4 duże pierogi, kompot i schabowego.
No, ale upał tragiczny i Bubble Waffle's już sobie darowaliśmy.
A i brak apetytu przez mięso nadal trzyma :/
TRENING:
1.Przysiady ze sztangą - 152,5 kg 2x5 2x3
2.Martwy ciąg - 170 kg x3, 180 kg x3, 205 kg x1
3.Dwójki na maszynie leżąc - 70 kg 4x6
Filmiki z instagrama:
Czas zbić estro bo cholera znowu powtórka z zimy - załącza mi się
jakieś p***owacenie i słuchanie tego typu nut
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-08-02 00:48:43
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"