REDUKCJA
Przed robotą wleciał trening.
Trening sam w sobie mega zaj**isty.
Na ostrym wqrwieniu całe plecy w niecałe 30 min.
Ciężary o wiele większe niż zwykle i powtórzeń też więcej przy 2x krótszych przerwach.
Potem 6 min HIIT 20/40 sek
No i przed cardio pozowanie:
4 serie każdej pozy po 15 sek każda oraz 3 obwody, każda poza jedna po drugiej.
Dół pleców coraz mniejszy, powoli to schodzi, ale schodzi co cieszy.
Ziomek jakiś z siłowni mnie nagrał. Oczywiście zła perspektywa, ale pyerdole nie zmieniam.
Prążki na barkach, skosy, nogi i plecy.
Ale dałem na insta: Kondziooo95 (potem dam tu bo teraz w pracy siedzę)
Coś jeszcze potem zjem, ale pewnie niewiele. Została kura wędzona.
Apetyt nadal słaby, a po truskawkach zaczęło mi coś od razu w brzuchu bulgotać.
TRENING:
1.Podciąganie na drążku chwyt młotkowy (czy tam równoległy) - 5x5 10 kg
2a.
Wiosłowanie na maszynie jednorącz - 50 kg strona x15 x10 x10
2b.Ściąganie drążka wyciągu górnego nachwyt - 50 kg x10 x9 x8
2c.Przyciąganie "V" wyciągu dolnego do brzucha - 50 kg x10 x10 x9
3.Wiosłowanie w oparciu chwyt szeroki - 30 kg x10 x10 x9 x9