Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

"Rurkow" to Ty juz w zyciu nie ubierzesz.. ;) Ja bym sie zalamal majac takie wielkie kolumny w miejscu nog, ale w ogolnosci - zaj**iscie, jest podstawa pod ciezarki :)

źle nie jest
1) Na Twoim miejscu przy wyciskaniu w okolicy maksów prosiłabym o asekurację albo choć o podanie i odłożenie sztangi - wtedy nie tracisz spięcia w łopatkach, które powinny byc maksymalnie ściągnięte (bo tracisz to spięcie podnosząc sam duże obciążenie ze stojaków) i łatwiej jest utrzymać dobrą pozycję wyjściową z napiętym całym korpusem. No i mocniej zaprzyj się nogami - po to one są
2) Ciągi - no tu Panie to jest duuuży zapas. Spróbuj inaczej ustwić stopy - tak bardziej na pingwinka. Kolana pójdą wówczas na boki, co uławia ruch, no ale mocniej angażuje przywodziciele i trzeba się poprostu przyzwyczaić. Chwyt - ja bym poszerzyła i łapała na radełkowaniu, tylko, jak już zostało słusznie zauważone równo Trzymasz łapy węziej niż małe kobietki co powoduje, że ani bioder nie możesz wypchnąć do przodu ani barków odciągnąc do tyłu w ostatniej fazie ruchu i zostajesz taki jakby zgięty. No i startujesz ze zbyt "wysokiej dupy", czego efektem jest nadal zbyt małe zaangażowanie nóg (a tu drzemie siła na kolejne plus 50kg w tym ćwiczeniu) a większość pracy wykonują plecy. Dupa w pierwszej fazie to ma wręcz iść jakby delikatnie w dół - tak jabyś miał upaść do tyłu na zadek.

To się pomądrzyłam hahaha a na podpatrywanie mistrzów odsyłam na yt, np na kanał ipf - mistrzami wyciskania są wg mnie rosjanie i japońce - warto podglądać na yt jak układają się na ławie i brać co najlepsze dla siebie a ciagi - ja podglądam kilka osób - Fedosienkę, Innę Filimonovą a ostatnio Katie Anne Rutherford.
np:


od 1.43
https://www.facebook.com/KatieAnneRutherford/videos/vb.1526145104331161/1652680508344286/?type=2&theater



Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2015-12-02 10:12:54

Inna Filimonova...zakochałem się :)

ajazy

Inna Filimonova...zakochałem się :)

mężatka, matka dwóch córek i nie wiem co na to jej pan mąż - to ten "mały" pan w czarnym t-shircie widoczny na filmiku, któremu rzuca się na szyje po udanych podejściach
ale co tam... ja też

Pani sympatyczna

Niedługo, to już będą takie mosty i takie szpagaty, że tor ruchu będzie miał 10cm..

Platonicznie będę wzdychał :)

Panteon, to fakt w kategoriach 47, 52 u pań czy w 59 u panów małe osóbki mają taką długośc ruchu czasem
Akurat Inna jest +/- średniego wzrostu a Katie Anne już całkiem normalnego jak na dziewczynę.
Zawsze można ciągnąc klasykiem

Tak a propos ciągu..wyczytałem ostatnio na t-nation, że robienie mc w "przysiadowym" rozstawie eliminuje wszystkie bolączki sumo i klasyka (takie niby półsumo). Z drugiej strony facet z rekordem 290 (klasyk), zasugerował, że może i działać to w drugą stronę...czyli sumuje wszystkie "negatywy" obu sposobów. I sam nie wiem.. :)

Moim zdaniem kwestia predyspozycji i budowy ciała. U osób małych wagowo/niższych dominuje styl sumo; proporcja się odwraca u tych większych/wyższych. A wśród tych wielkich facetów sporo ciągnie właśnie takim półsumo.
Procentowo więcej pań niż panów ciągnie sumo, bo w sumo plecy są mniej dociążone a mocno pracują nogi a jak wiemy u pań nogi są z reguły silniejsze. Of coz każda reguła ma swoje wyjątki - taka Kim ciągnie klasykiem 240 a jest i chuda i jest kobietą
Amatorsko warto wpleść w trening obydwie wersje.


Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2015-12-02 11:40:33

U mnie sumo odpada (biodro) :) Zresztą i tak najbliższy miesiąc na stałe zagości mc rwaniowy.
Tośmy se u Maćka pogadali :P :)