Dzisiaj poleciała klatka (same ławki praktycznie , sprawdzałem jak siłowo ogólnei po redu stoje , żeby wiedzieć jak ciężar dobrać na przyszłość) i Triceps, pompowanko.
Klata : Wyciskanie na ławce poziomej
60kg rozgrzewka x10
100kg x 6
110kg x 3
120kg x 2(zapas był, ale nie czułem potrzeby ciskania)
130kg x1 (również bardzo duzy zapas)+ 100 x 7 + 60 x 10
I to tyle tak 135-140kg na ławie jest więc jest ok, masa się zaczyna więc będzie to szło w góre.
skos dodatni
80kg x 6 x 4serie ( tutaj dawałem jak najbliżej brody tzw : gilotyna, dużo ciężej to idzie)
skos ujemny :
80 kg x 10
100 kg x 5
100kg x 4
100 x 4 + 60x max.. tam 15 x chyba
Maszyna (imitacja pompek na poręczach )
4 serie po 10 powtórzeń progress ciężaru, nie pamiętam ile sztabek z 8 jakos
Triceps :
Prostowanie ramion na wyciągu stojąc dropsety
7 sztabek x 10 4 sztabki x 6 3 sztabki x 8 4 takie serie
Prostowanie ramion na wyciągu w płaszczyźnie poziomej stojąc + francuz stojąc (serie łączone)
5 sztabek x 4 x 14 + hantla 12kg na łapke x6 powtórzeń, w ostatniej serii 6 kg x 6 powtórzeń , siły brakło
Dieta : Do tej pory zjadłem 1,5 worka ryżu , jakoś 300+ gram mięsa , 160g płatków owsianych , 4 jaja, 2 banany. Jade niedlugo do znajomej tam mnie czeka sałatka z tuńczykiem, kasza gryczana + schabowe czyli kolejne 300g miesa luzno wpadnie, zostanie twaróg jeszcze , także kalorycznosc będzie podobna jak wczoraj, ale nie jestem w stanie tego zliczyc, może czasami coś dodatkowo wpaść (ekto może )
Suplementacja : bcaa x5 tabsow , krea x 3 tabsy , beta alanina x3 tabsy ,black bombs , gliceryna,asparganin x1 <- to wszystko przed treningiem
Rano dałem lecytynke x2 , wit c z rutyną x3 , asparganin x 1
Po treningu IHS supreme whey - 30g
Ogólnie, słabo sie dziś czuje, praca mi naprawde wychodzi bokiem, pojade do znajomej to pewnie przysne troche ale cóż.. Takie życie , na treningu nie czułem tej "mocy" ale pompa była dobra. Po treningu dałem 30 minut biezni lekko pochodziłem tylko . Waga 84,9kg Także przytyłem 1,5 kg od konca redukcji (2tyg) a jadlem syfu mase naprawdę.. koło 10tyś kcal dziennie przez pare dni wchodziło.
Teraz muszę zrobić detoks, za pare dni, bo czuje ze flaczki troche zapchane . No to tyle z dziś. ^^.
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2015-05-16 14:56:33
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html