ronie220KubeekPanowie mam taki problem, nie potrafie chyba trenowac klatki. Trenuje juz okolo 4 miesiace, 3 na redukcji od miesiaca leci masa, waze 68kg. Jak przysiady i martwy ciag zaczynalem od 30kg teraz wyciskam 8x90kg w przysiadzie i 5x100kg w mc. Wyciskanie lezac zaczynalem od 42kg to po 4 miesiacach potrafie wycisnac tylko 7x50kg, sila praktycznie nie poszla w gore. Nigdy nie mialem zakwasow klatki, przy wyciskaniu lezac bardziej czuje barki i ramiona niz klatke. Obecnie tranuje push/pull 2 serie rozgrzewkowe 8x30kg, potem 4 serie 8x40, 8x46, 8x46 i 7x50. W wyciskaniu sztangielkami na skosnej troche lepszy progres, czuje troszke lepiej klatke jednak tez bez szalu. Macie moze jakies porady? Co moglbym robic zle?
Dodam ze staram sie wyciskac tempem 3010 sztanga ciut powyzej lini sutkow. Raczej standard.
Zmieniony przez - Kubeek w dniu 2013-11-12 17:24:40
Zmieniony przez - Kubeek w dniu 2013-11-12 17:26:08
Co możesz robić źle?
Wszystko.
Zmień metodę progresji.Zrób rampę po 6p:
20 x 6/30x6/40x6/50x6.
Na następnym treningu dokładasz 2,5kg do ostatniej serii i idzie bo musi.
No i popraw technikę.
Możesz nagrać film i wstawić do tematu doradczego.
Dzieki, we wszystkich cwiczeniach z push/pull robic taka rampe czy tylko w tych wielostawowych? Co np z wyciskaniem na barki, tricepsem, bicepsem?