SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

krawat/DZIENNIK-cel zdrowe stawy by WODYN/kolejne 100 kg w serii glównej str.95

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 121159

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
29.09.10r
Plan B


1. mod wod
7-10
5-12,5
3-15
3-17,5
3x7-20 (rekord to 2x7-21,5)
Oszczędzam łapę.

2. 1\3 przysiad przedni
7-30
5-40
3-50
3-60
3-70
3-80
3-85
3-90
3-95
3-97,5
3x7-100 kg REKORD
Lekko . Cholera lipa że nie nagrałem

3. podciaganie na drazku ze stania do brody 4+4
4x8p bez obciążenia - oszczędzam łapę.

4.przysiad olimpijski klasyk 4+4
3x8 - 40 kg




Nie wiem czy dobrze to robie? Chyba za płytko??
5.pompki na piesciach 4+4
4x8p

Zmieniony przez - krawat w dniu 2010-09-29 21:21:56

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Płytko i za szybko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
Robiłem to chyba pierwszy raz.

A jak wiesz pierwszy raz zawsze jest za płytko i za szybko

Sztanga nie za wysoko????

Zmieniony przez - krawat w dniu 2010-09-29 21:54:58

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
03.10.10r
Plan C


1. dociaganie (troche znad kolan)
7-30 kg
5-40
3-50
3-60
3-70
3-80
3-90
3-95
7-100
(ostatnio 3x7-107,5)

2. dociskanie srednim chwytem lezac
7-30
5-40
3-50
3-60
3-70
3-75
3-80
3-85
7-90
(ostatnio 3x7-97,5 kg)

3. wyciskanie z kaptura siedzac 4+4
3x8 - 27,5 kg

4. mc na sztywnych nogach 4+4
3x8 - 40 kg

5. pompki na poręczach 4+4
3x8 bez obciążenia

6. rozciąganie za pomocą ręcznika
5x10p

podsumowanie: planowałem bić dziś rekord w dociąganiu i dociskaniu bo z rana łapa nie bolała ale zaczęło znowu trochę bolec w trakcie trenu i skończyłem na mniejszym ciężarze.

Mam nadzieje ze na następnym trenie będzie już ok i pójdzie kolejna 100 w serii głównej

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
05.10.10r
Plan A:


1. dociskanie nad glowa siedzac
7-30 kg
5-35
3-40
3-45
3-50
3-55
3-60
3-62,5
3-65
(ostatnio 2x7-67,5 kg )

2. końcówki uginania nadgarstkow małpim podchwytem

7p-20 kg
5-22,5
3-25
3-27,5
3-30
3-32,5
3x7-35

3. wspiecia na palce jednonoz bez przerwy
4x30p + 7,5kg na kazda noge

4. wyciskanie pełnozakresowe ponad glowe przodem stojąc tempo 4+4
4x8p - 30 kg

5. nadgarstki - uginanie sztangi stojąc nachwytem tempo 4+4
4x8p - 15 kg

6. spięcia brzucha
4x10p + 1,25 kg

podsumowanie: w czasie dociskania nad głową zadzwonił do mnie znajomy i tak sie rozgadał że gadalismy 20 min.
W miedzy czasie zrobilem serie na 55 - 60 kg ale układ nerwowy sie roztroił i wiecej niz 65 by nie poszło.

Łapa boli dalej..

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
Łape już prawie nie boli - neocapsiderm działa cuda!

Za to cholera jasna po tym nieudanym dociskaniu napieprza mnie prawy bark i cyc.
Do tego wczoraj byłem caly dzien na zawodach-oczywiscie na dworzu i dzis jestem jak połamany. Nie poszedłem do roboty.

Kilka dni offu a później kilka trenów na 60-80 %.
FAK!

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
12.10.10r
Plan A:


1. dociskanie nad glowa siedzac
7-20
5-22,5
3-25
3-27,5
3-30
3-32,5
3-35
3-37,5
3x7-40

2. końcówki uginania nadgarstkow małpim podchwytem
7-10
5-12,5
3-15
3-17,5
3-20
3-22,5
3-25
3-27,5
3x7-30

3. wspiecia na palce jednonoz bez przerwy
4x30p + 5kg na kazda noge

4. wyciskanie pełnozakresowe ponad glowe przodem stojąc tempo 4+4
4x8p - 20 kg

5. nadgarstki - uginanie sztangi stojąc nachwytem tempo 4+4
4x8p - 10 kg

6. spięcia brzucha
4x10p + 2,5 kg

podsumowanie:
1. Barki dalej delikatnie bolą - trochę dziwny jest ten ból.
Nie jak przeciążony mięsień tylko jakbym się uderzył.

2. Wymyśliłem ze w tym tygodniu treningi zrobię na 60 %. Później kolejny tydzień na 80%. I dopiero wtedy walka z kilogramami.
Przez ten czas dam odpocząć tym barkom i łapom oraz przemyśle miche.

3. Dzis sie okazało ze dociskanie siedzac robilem ostatnio w zakresie 10 cm a powinno byc 5 (mam nowe stojaki i źle wymierzylem wysokosc). Juz teraz wiem czemu tak ciezko mi szlo ostatnio to cwiczenie.

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
Moja dieta wyglada praktycznie codziennie tak samo czyli mniej wiecej tak:

1. 9:00 sniadanie gotowane na wodzie platki owsiane badz kasza jaglana
+ pol jablka i rodzynki

2. 12: 00
gotowane 2 jajka, chrzan plus chleb zytni plus jakis owoc, warzywo

lub jajecznica z 2 jajek na oleju roslinnym plus pomidor, ogórki, keczup, chrzan plus przyprawy, chleb żytni

lub czasami to co w posilku nr 4

3. 16:00 bialy makaron badz ryz, kluski slaskie
kotlet z czerwonej soczewicy badz z cieciorzycy
czasami jakis sos ze sklepu
gotowana marchew plus brokul/kalafior/ew jakas surowka
czasami warzywa chinskie na patelnie ale zadko

polewam to oliwa z oliwek i olejem z siemienia

4. w dni treningowe 40 g wpc plus woda(150 ml) po trenie czyli ok 19:00

5. 20:00 kolacja
czerwona fasola gotowana z pomidorem, pieczarkami i np papryka czy marchewka(zalewam to oliwa i olejem z siemienia)

kanapki z maslem orzechowym (plus oliwa i siemie), jablko

badz z pasztetem sojowym i ogorek, pomidor

czasami jakies kopytka plus serek wiejski

ser zolty maks na tydzien, masla nie stosuje ani innych tluszczy zwierzecych
------------------------------------------------------------------
Co bym zmienił:

1. zastanawiam sie czy rano nie dawac codziennie 25 g wpc.
tylko nie wiem czy przed wyjsciem z domu czyli o 7:30 czy dopiero po kaszy??
Natomiast po trenie dalej wpc ale tez 25 g a nie 40??

2. wyszedl mi ostatnio znowu troche podwyzszony cholesterol i trojglicerydy.
Moze lepiej jesc np 1 cale jajko i 2 bialka??
Bo w zoltkach jest duzo cholesterolu.

3. moze pomyslec nad kupnem gluty\bcaa?
Tylko ze po bcaa w tabsach pobolewał mnie brzuch :/:/

Zmieniony przez - krawat w dniu 2010-10-12 21:03:22

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Zamiast BCAA kup lepiej Omege-3 i wtedy wyrównasz stosunki kwasow tłuszczowych [o6 masz duzo np w jajkach, a źródeł o3 nie masz wcale]

Podwyższony cholesterol od 2 jajek dziennie? Prosze Cie.

A mowia, że czerwone mieso takie cholestero-twórcze


Do śniadania spokojnie możesz dać nawet i 40g WPC i możesz sobie zapijać kaszę odżywką. Albo płatki zalej białkiem - smacznie bedzie, jeszcze jak rodzynek dosypiesz: -P
Potreningowo także 40g spokojnie mozesz dac.

Przed trenem nie dokladaj tych oliw i olejow- dodaj to lepiej do wczesniejszych posilkow.

Po treningu ogranicz tłuszcze, zjedz samą fasolę, ewentualnie jajka.

Ryby jadasz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
1. myslalem nad kupnem o3 ale te tabsy maja w skladzie tluszcze z zabitych zwierzat. Troche to sie kloci z moja ideologia.
Moze dodac do sniadania jakies 50 g mieszanki z orzechow wloskich, ziemnych, migdalow?
O3 jest chyba w lnianym!!

2. nie wiem od czego ale jest podwyzszony.

3.Nie bedzie to dla mnie za duzo bialka? 40 g codziennie z rana i 40 po trenie?
Ja cwicze tylko 3 x w tyg.
Nie zakwasi mnie taka ilosc bialka??

3. czemu nie dawac olejow przed trenem?
obiad jest z regoly ok 16 a tren dopiero po 18.
nawet 18:30.

4. patrz pkt 1-nie jadam ryb.

Zmieniony przez - krawat w dniu 2010-10-14 18:17:19

>>> Maszeruj albo giń <<<

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny

Następny temat

co robie nie tak...

WHEY premium