sytuacje

Dziękuję Ci Dremorze, zawsze cenił Cię za inteligencje i obiektywne spojrzenie na sytuację :-))

Dremor rozumiem twoją sytuację i bynajmniej nie chciałem aby moja odpowiedź została potraktowana jakoby miała na celu obrażenie kogokolwiek. Sam często spotykam się z podobną sytuacją gdy rozmawiam na tematy polityczno-społeczne z różnymi ludźmi m.in. wyborcami PiSu. Wtedy byłem już ogólnie trochę podk***iony, bo dosłownie pięć minut wcześniej [...]

[...] i po walce wygladal duzo gorzej od przeciwnika. i co? i oczywiscie pojawiaja sie glosy "dla mnie walek, spojrzcie jak A wygladal po walce, a jak wygladal B". byly takie sytuacje nie raz. pojedynek ocenia sie jak wiesz runda po rundzie, wiec wyglad w teorii nie powinien miec zadnego znaczenia. ewentualnie w przypadku walki w stylu Woodley vs [...]

U mnie to samo. Streść sytuacje, a nie linka wklejasz i myślisz że jesteś fajny

Ja pamiętam znacznie więcej swoich snów, ale niektóre też mi umykają albo przypominają się dopiero po pewnym czasie np. wywoływane przez jakąś sytuację i wtedy zdaję sobie sprawę, że chyba mi się to już kiedyś śniło.

[...] Piszesz, a chyba nie do końca wiesz o czym. Nikt by Ci oczu nie wydłubał ale wystarczająco silnie nacisnął na nerw wzrokowy byś zaprzestał chęci do walki. Nieraz są sytuacje, że nie jesteś w stanie się złożyć do rzutu czy idealnie wejść nurkiem za plecy przeciwnika by zaciągnąć mu mata leo. Zwłaszcza na imprezach masowych czy ciasnych [...]

Również w służbach mundurowych normalnym etapem jest szkolenie z takich brudnych technik a nie piękny boks czy zapasy. Mi się zdaje że wszystkie 3 elementy są ważne a skąd... zoobrazuje Ci to : stoisz na bramce, ktoś tam się posprzeczał, idziesz załagodzić sytuację, jesteś opanowany ale i przy tym stanowczy, dochodzi do wymiany zdań między Tobą a [...]

No niestety tak bywa, ale czasem warto wygarnąć komuś, żeby podziałało. Nieraz były sytuacje, że ziomki dali sobie po mordzie, a potem już był spokój i rozejm.

[...] robić to "po swojemu". Czyli, to że robi się coś niewygodnego dla siebie nie oznacza, że nie możesz być w tym prawdziwy. Pytanie tylko czy wprowadzanie się w niewygodne sytuacje to robienie czegoś wbrew sobie? Chyba właśnie nie do końca... Co najwyżej jest to robienie czegoś wbrew swoim instynktom, ale jednak zgodnie z chłodnym rachunkiem. [...]

Ale no chłopaki, jak nie ma szantażu jakiegoś to nie ważne stanie czy nie do łóżka wchodzić nie trzeba (w kobietę też nie), więc gdzie tu problem? Ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, w której oglądasz meczyk z piwkiem w łapie, dzwoni dzwonek, otwierasz drzwi, a tam laska z pianą na pysku wpada, rzuca tobą na łóżko, zaczyna cię rozbierać, a ty [...]

Zmolestować?? No kvrwa chłopie. Jak jesteś w związku i traktujesz to poważnie to może się nawet randomowa laska przed tobą rozebrać i wpychać do łóżka, a mimo to powinieneś umieć odmówić. Nie wiem. Może jestem dziwny, ale jak zdarzało mi się być z kimś dłużej niż kilka godzin to jednak nie szukałem innej dvpy tylko trzymałem się z jedną. Takie coś [...]

Fakt, ale JKM w tym wywiadzie zaznaczył, że może są inne zasady i że czegoś może nie rozumieć po prostu;) I ok - zgadzam się że potrafi palnąć głupotę, ale naprawdę jestem ciekaw o twój przykład, bo dużo jego "głupot" okazało się prawdą, jak np słynne przesiąkanie kobiet poglądami mężczyzn przez plemniki%-) Po prostu potem powstają sytuację, że [...]

Szczerze to rzadko się to zdarza. Tych co znam to jak coś mają to walą prosto z mostu. Takie knucie i nie mówienie prosto z mostu to bardziej do lasek mi pasuje. Z chłopami to zazwyczaj szybkie wyjaśnienie sprawy, krótko, ale intensywnie. Ktoś coś ma to szybkie wyjaśnienie i jest zgoda lub nie, a laski to taki podchody bardziej robią. No, ale [...]

[...] itp. Po prostu zwykły program, który na wejściu dostaje jakieś tam zdanie i odpowiednio odpowiada. Może słyszeliście o argumencie chińskiego pokoju? Wyobraźmy sobie sytuacje, w której to zamknięci jesteśmy w pokoju. Do pokoju ktoś wsuwa pod drzwiami kartkę z jakimiś napisami po chińsku. Nie mamy pojęcia co to za napisy, ale mamy książkę, [...]

Zgadza się. To takie zaśmiecanie sobie umysłu i potem czasem na daną sytuację w twoim życiu patrzysz przez pryzmat tych negatywnych informacji odczuwasz stres i sądzisz, że ci się nie uda i od razu kojarzysz z czymś złym. Ponadto, podobno teraz ludzie mają problem z utrzymaniem koncentracji, bo skrolując facebooka, wykopa czy demotywatory czy [...]

[...] Czyli jak pewnie zauważyliście ekstremalnie dostosowałem trening pod swoje potrzeby, wady i słabe punktu - korzystając przy tym sporo z tej cholernej kulturystyki - bo są sytuacje kiedy się przydaje:-)) Ale się rozpisałem - jeżeli ktoś przeczyta to ma wirtualnego żółwika ode mnie%-) Mam jednak nadzieję że zrozumiale przekazałem swoją myśl - że [...]

[...] ( do tego jest bezpieczny bo atakujesz z dystansu ) no, no %-) za to większość ludzi potrafi drapać i gryźć, czego Ty jako zawodnik najmniej się spodziewasz i właśnie to są sytuacje w których zawodnik dostaje wyebę %-) a jak chce kogoś skutecznie wyprowadzić z równowagi to kopię na łydkę nie udo, zwłaszcza na nierównej nawierzchni, warunkach [...]

[...] Agares - no ataki na oczy są paskudne, przez co skuteczne %-) fajnie mi się kurde ogląda takie K1 - takie to ładne sportowe, wtedy przychodzą mi obrazy w pamięci z nocek...raz w łeb i po mistrzu albo jakieś ugryźnięcie albo podrapanie albo kufel... totalna miazga %-) są sytuacje w których technika wyniesiona ze sportu przeszkadza bardzo...

Nawiązując jeszcze do tych ciosów w krtań lub wydłubywania oczu, to moim zdaniem jest to obusieczny miecz. Mam na myśli sytuację, w której ktoś zaczepia mnie przed barem a ja mu wyjeżdżam z palcem w oko lub ciosem w krtań. Każda opcja, "książkowo wykonana" kończy się poważnym, trwałym uszczerbkiem na zdrowiu lub nawet śmiercią. W Polsce w życiu [...]

O tym właśnie pisałem parę stron wcześniej. Przecież ten poszkodowany gościu z filmiku Puara mógłby stracić wzrok, gdyby tylko dynamiczniej skrócił dystans lub gdyby pochylił bardziej głowę. Rozumie sytuację na prawdę zero - jedynkowe, ale większość bójek nie jest na śmierć i życie, także sąd pewnie nie miałby litości. Bez wcześniejszego kontaktu [...]