nightingal

Ja to teraz zbieram całą Diunę - to co napisał Frank Herbert to mam już jakiś czas. Ja kiedyś kupiłam takie wypasione wydanie Diuny z ilustracjami Siudmaka, kolorowe obwoluty, książki zapakowane dodatkowo w tekturowy box. Fajna rzecz - pierwsze 6 tomów i wystarczy. Jakoś mnie nie ciągnie do kontynuacji.

Tydzień choroby i wracasz. Nawet nie zacząłem %-) ciągle coś. naszykowalem rzeczy i mnie tak porobiło ze masakra...

Przy okazji mocniej podłubałem w temacie BPC 157 i się okazuje że ma też minusy ten środek i bardzo możliwe że się na negatywne aspekty złapałem. chodzi i powstające przy regeneracji tkanek zwapnienia - szczególnie jak ktoś nie jest młodzikiem. Bardzo możliwe że te moje problemy z ramieniem właśnie wynikają z tych dodatkowych zwapnień które [...]

[...] czas. Ważne żeby wróciło do normy. Na razie każdy wzrost ciśnienia to ból %-) A ścięgna i nerwy całe - czy też musieli szyć? Jak całe to w sumie nie ma co się za dużo martwić. Tylko ból wkurza, ale jest wielka szansa że jak się wszystko pozrasta to będzie tak samo sprawne jak przed urazem. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2023-03-13 09:23:44

[...] tak między 98 a 110 kg. Problem jest tylko z koszulami, marynarkami i garniturami jak jestem w skrajnych położeniach tego przedziału. Koszule teraz muszę mieć już XXL niestety, w marynarkach niektórych łapa mi się już nie mieści. A to już większy wydatek niestety. Uroki budowania masy %-). Zmieniony przez - nightingal w dniu 2023-04-21 11:20:49

Ja to mogę przyjąć pseudonim artystyczny - uraz. Wczoraj sobie prawe przedramię naciągnąłem. Co to będzie dalej. A co robiłeś %-)

Ja mam kolegę, który po 40stce wstał zza biurka i postanowił zostać maratończykiem. W dwa lata tak zniszczył kolna, że miał duży problem z chodzeniem. To był nauczyciel języka polskiego. Koledzy wf-iści, którzy byli biegaczami od zawsze próbowali go studzić, ale nie dał się przekonać. No i bieganie 7 maratonów w sezonie zrobiło co miało zrobić. [...]

Ale Ciebie to u nas dawno nie było. Pozdrawiam. U mnie chyba się już nic nie zmieści. chyba że jakąś nową szafkę dostawimy do mebli kuchennych - a miejsce jeszcze jest i to sporo. Czesc Night! Nawet nie pamietam kiedy bylam ostatnio. Wiem, ze bylam ponad rok bez laptopa i przestalam sie udzielac gdziekolwiek a potem bylo jeszcze gorzej %-)

[...] zewnątrz - zeby było widać, bo jak do wewnątrz ostatni talerz to przeciez nie widać... Pierwszy do wewnątrz ostatni na zewnątrz - ale nie żeby było widać ciężar tylko żeby było widać logo producenta/sponsora. Tak się robi i często jest to nawet zapisane w umowie sponsorskiej/partnerskiej. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2024-02-10 10:12:47

Zauważyłam niepokojącą rzecz – trudno mi „wyłapać”, co ludzie do mnie mówią, czy to w sklepie, czy to w zwykłej rozmowie, muszę prosić o powtórzenie @-) Mam niestety podobnie. Efekt używania dousznych słuchawek i słuchania głośno muzyki.Wkurzające i uciążliwe. Najbardziej to przeszkadza na imprezach gdzie jest dużo ogólnego szumu i ciężko w ogóle [...]

[...] /SFD/2018/1/17/be4c52eeac60415caaccb800bfdbef60.jpg /SFD/2018/1/17/9be9f562f84c4b6889b9a63f84e5ab71.jpg /SFD/2018/1/17/e051c3b3198b485297207130bb03cdbc.jpg Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2018-01-16 15:50:19 Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-01-17 07:42:40 Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-01-17 09:49:24

...bo coś patrzę coraz więcej rzeczy boli - kolano, lędźwie itd eee, cytując klasyka: BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!! taki żart. wiem, że trza uważać. coraz bardziej wiem. nightingal, a jak byś widział taki plan, niejako modyfikacja Poliquina/Wodyna: mikrocykl 5-dniowy: dzień 1 klata + plecy A1 - WL na płaskiej 10x10 A2 - wiosło sztangą 10x10 B1 [...]

[...] wyciskania odtworzyć ten schemat już w realu. Nie przyj na ciężary - absolutnie masz tego zakaz - priorytet to opanowanie techniki i powtarzalność takich elementów jak tor ruchu, punkt do którego opuszczasz ciężar, oddech. Do dzieła Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-10-14 10:33:01 Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-10-14 11:41:19

[...] na powolną walkę. Wymagającym ciężarem nie da się machać jak szmatą. Ale podświadomie eksplozywność ma być cały czas stosowana. /SFD/2016/10/22/1042c4f306ab4d1999e4d4b97cc26487.jpg /SFD/2016/10/22/3c0cbe84d01a44ceb386a7cf8f2700ba.jpg Grunt to mieć plecy w dzisiejszych czasach. Ładna forma. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-10-24 09:43:55

Asia, Nightingal - jasna sprawa, że nie pójdę juz teraz biegać czy na rower. macie rację, że kolano jest ważniejsze. Bardziej jako o początku przygotowań myślałam gdzieś o początku marca, jak się zacznie cieplej robić. zapisując się już teraz chcialam mieć jakis bat nad sobą, żeby trudniej mi było zrezygnować. No i też Ania uważam, że takie [...]

Kamilia, Bazylia, Eveline, Nightingal, Hexe - dzięki! fota niewyjściowa wyszła, fakt, ale to w końcu sportowe forum. no i szczerze to chyba po prostu nieudolnie próbowałam naśladować facetów, którzy na forum swoje plecy pokazują. co do słabych ogniw - nie bez powodu na tej focie miałam leginsy. Generalnie słaby punkt to dół cały i to na nim chcę [...]

to w złe instruktaże patrzysz - serio Zmieniony przez - nightingal w dniu 2013-10-28 07:33:52 to ja jeszcze podrążę, bo gdzie bym nie patrzył to plecy proste mają być, np tu: http://www.bodybuilding.com/exercises/detail/view/name/hyperextensions-back-extensions to jeszcze podkreślone jest: Tip: Never round the back as you perform this exercise. [...]

[...] Zatem to co pisałem w kontekście facetów nie w 100% będzie odnosiło się do kobiet ćwiczących naturalnie. I na koniec to że się nie męczysz może wynikać z konieczności robienia długich przerw na rozkręcania i dokładanie obciążenia. Często te kwestie pochłaniają straszne ilości czasu. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-10-17 08:45:20

Nightingal - tez nie zazdroszczę kolana. Upierdliwe to jest i krzyżuje szyki zupełnie. Mam nadzieje, ze U Ciebie to chwilowe jest. Pewnie chwilowe - ale już raczej ekstremalnych ciężarów nigdy nie będę podnosił. Na moje oko to uszkodzona łąkotka. Także rekordów w siadzie już nie pobiję. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-11-21 08:53:01

dzięki Asia :) w zasadzie już odpuściło, także kciuki się przydały. 21/12 - DNT 22/12 -DT od dziś mam wolne, więc trening był rano. A 'góra' 1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 15/10/8/6/6 20/22,5/25/30/32,5 x4 20/22,5/25/30/32,5x5 20/22,5/25/30/30 17,5/20/22,5/25/27,5 2. Wiosłowanie sztangą nachwytem 15/12/10/8 32,5/37,5/37,5/37,5 [...]