Rotatory zawsze jest sens ćwiczyć. Natomiast przy Twoich celach ja bym barki ćwiczył - może być tylko jedno wyciskanie. Zostawię wyciskanie i rotatory :) GÓRA I ______________ 1. Wiosłowanie hantlem 15/ 12/ 8/ 8/ 8/ 15 2. Dipy 4x max (ostatnio było : x8/ x5/ x3+10neg/ x1+8neg) 3. Negatywy na drążku Neutralny chwyt x12/ x10/ Szeroki nachwyt x10/ [...]
Trening ma dawać również przyjemność i frajdę - i jak dla mnie jest on ważniejszy niż wszystkie zasady. Niemniej jednak przemyśl jeszcze co na serio jest teraz dla Ciebie najważniejsze - jedna, max dwie rzeczy. I wtedy można ostatecznie zdecydować jak to rozplanować. Zdecydowanie czerpię bardzo dużo satysfakcji z tego, że mogę trenować - niewiele [...]
o jesteś \-) no i fajnie :-) tak jest, lista podpisana ;-) bywam na innych dziennikach także :) ładnie te treningi nóg Ci idą :-)) A tak się ostatnio zastanawiałam , gdzie się podziewasz. Lubię te problemy - 2600kcal i marudzi, ze na talerzu mało %-) weź mnie nie dołuj %-) hehe, nie sądziłam nigdy , że na 2600 będę redukować %-) marzenia się [...]
[...] Bo czasem lepiej dobrze wykonać coś na maszynie niż tragicznie na wolnym ciężarze. Niemniej jednak przynajmniej warto spróbować jakiegoś FBW bazującego na najprostszych wielostawowych ćwiczeniach. Trener powinien właśnie sprawdzić technikę - doradzić ciężary adekwatne do Twojej formy. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-11-23 15:04:16
Żeby zaraz nam tu nie wybuchł jakiś spór o nie wiadomo co.co Ja już pisałem wcześniej coś w podobnym znaczeniu. ja bym napisał tylko tak - autorko tematu - działaj, ćwicz, opisuj swoje postępy. zobaczymy co z tego wyjdzie, jak się rozwinie ten trening. I tyle. Tak jest :-) Miska na dziś przygotowana. Jestem miło zaskoczona tym, że bez problemu [...]
Pas i biodra ładnie wyparowują. Co do nóg - to kwestia indywidualna. Na pewno z czasem znajdziesz sposób i na nie - o ile na serio ma z nich co spadać. Co do pogrubionego - ma co spadać, widziałeś zdjęcia.... Nogi to kiedyś był mój ogromny kompleks, zawsze były nieproporcjonalnie duże (nawet gdy mocno schudłam biegając dużo). Teraz tym się aż [...]
A jak ta seria dodana. Na spokojnie czy odczułaś większe zmęczenie po treningu? Odczułam, zdecydowanie. Wczoraj zmęczenie, a dziś się zakwasy odezwały. No i dziś też czułam, że na górę weszła dodatkowa seria. 08.04.2020 Trening B 1a. Pompki max/max/max/max (zwykłe + damskie) 4+10/4+10/4+10 3+10/4+10 3+9/3+11 1b. Wiosłowanie sztangą 10/10/10/10 [...]
Nie wolno tu wchodzić na głodnego - te pankejki z owocami to by mnie skusiły natychmiast. };-) O tym samym pomyślałam :-P Wyglądają jak mały, pyszny torcik :-PP
Mocno się poparzyłaś? Dasz radę w ogóle coś chwytać? Dziś jest okej, w sumie całkiem normalnie używam ręki. Wczoraj było parę godzin bólu, ale przeszło.
No jak poczytałem to niezły bajzel. Wszystko na gębę. Szaleństwo. też przeczytałam, abstrakcją jest to, że najpierw dwa negatywne, a potem pozytywny i żadnego papieru na to. Najgorsza jest ta niemoc - nic nie możesz zrobić.
Takie przeklinanie to bywa niezła motywacja. Ja lubię mieć wymagający plan bo to dodatkowa motywacja. Przyjść i zrobić lekki trening to taka nuda. A tak są emocje. Wszystko ładnie pięknie ale ja dalej chodzić nie mogę }:-( no właśnie stary twierdzi że ten plan w miarę lajtowy @@-) to skoro ten jest w miarę lajtowy a ja tydzień chodzić nie mogę to [...]
Złe miłego początki. Trzeba się wdrożyć i będzie ok. Ja zacząłem teraz 10x10 w martwym ciągu. A mc nie robię od dawna plus starałem się trzymać krótkie przerwy i też myślałem że umrę. Ale za kilka tygodni organizm się przyzwyczai i będzie ok. Wiaodmo po takiej przerwie musi boleć ale najgorzej w pracy jak mi jakiś wieszak upadnie na podloge to jak [...]
Złe miłego początki. Trzeba się wdrożyć i będzie ok. Ja zacząłem teraz 10x10 w martwym ciągu. A mc nie robię od dawna plus starałem się trzymać krótkie przerwy i też myślałem że umrę. Ale za kilka tygodni organizm się przyzwyczai i będzie ok. Wiaodmo po takiej przerwie musi boleć ale najgorzej w pracy jak mi jakiś wieszak upadnie na podloge to jak [...]
We dwójkę się fajnie ćwiczy. Mi się fajnie ćwiczyło z żoną do momentu gdy się nie pojawiły dzieciaki. No i zawsze któreś musi zostać z nimi, więc się ćwiczy pojedynczo niestety. My w sumie tylko 3 razy mieliśmy okazję razem poćwiczyć , ale napewno za jakiś czas zdarzy się częściej tylko już mam nadzieję że będziemy siedzieć krócej niż 4h :D
Takie życie w biegu na bank nie pomaga. Ale też warto tak jak piszesz pójść do lekarza i spróbować coś zrobić z hormonami. No właśnie teraz najgorzej bo zaczynam drugi tydzień pracy 6dni pod rząd więc moze to też nie najlepiej wpływa na tą redukcję Zobaczę jak to też będzie wyglądało po 3dniach DT i nowym makro
jak mi się zdarza też tak do późna pracować to rano zawsze też ciężko mi się zebrać do czegokolwiek. Jaki masz kąt ławki przy skosie dodatnim - z ciekawości pytam?? Szczerze to nie wiem bo nigdy na takie rzeczy nie zwracam uwagi . Zawsze tak ustawiam żeby mi było tak optymalnie .
A ja z innej beczki. Warto czasem też rozmasować mięśnie piszczelowe. Przy bieganiu jak są pospinane to dają nieprzyjemne efekty. A spróbuję :D może pomoże :D aczkolwiek dziś po tym rozciąganiu sto razy lepiej co prawda tylko pod koniec czasu na bieżni zrobiłam interwał ale było o wiele przyjemniej
O to już masz plany wyprowadzki z Wrocławia - i jaki kierunek?? Do starego na Śląsk :) w sumie jeszcze jakis czas temu nie wyobrażałam sobie życia poza Wrocławiem no ale ktoś musiał podjąć ta decyzję a Dawid we Wrocławiu nie chce mieszkać . Tylko teraz do rodziców będę jeździć 7-8h pociągiem zamiast 4h. Więc trochę ciężko będzie