Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

taka rola trenera zeby ostudzic zapał a z drugiej strony zmotywowac kiedy pojawia sie wątpliwosci.

pomysl - masz "chcice" na siady tylko dlatego ze dawno ich nie mogles robic i zyles nadzieja ze bedziesz mial wielki powrot , nie mowie ze tak sie nie stanie - mowie ze skumulowane emocje przesłaniaja Ci zwykły zdrowy rozsadek, po prostu nie wyjdziesz dobrze na tym ze zaczniesz teraz trzasac siady , tkanki w kolanie nie sa na pewno "dotarte" , a zenujace jest gdy sportowiec wciaz odnawia te same kontuzje


co do Wyc Wasko - nie ma potrzeby zatrzymywac, bo ruch wowczas delikatnie zmieni trajektorie i zacznie mozniej wchodzic na klate niz na trica


w dniu wyc szeroko oczywiscie zatrzymuj

Majklu - zapraszam do regularnych odwiedzin.

Wodyn - tak jest. Nie mam co się za szybko podpalć aby nie spieprzyć i rozwalić kolano ponownie. Od jutra zaczynam poduszkowce i stopniowo będę zwiększał.
"Chcica" jest i to duża ale rozsądek podpowiada, że lepiej uzbroić się w cierpliwość.


Dzisiaj trening lekko barki i ciężko plecy + bic.

Wypiska później...

SIema !


wuchta powiedz jakim programem robisz filmiki ?

Cześć

Obrabiam w windows movie maker. Jest we wszystkich windowsach

dzieki !

Dzisiejszy trening:

barki lekko, plecy, biceps ciężko "A9"


- unoszenia w opadzie sztangielek 2x30 - 8 - 10kg
- wyciskanie stojąc qrwa zapomniałem

--- podciąganie podchwytem na maszynie siedząc x6 - 90 - 105 - 120 - 120 i skończyło się obciążenie

--- wiosłowanie w opadzie podchwytem x9 - 90 - 110 - 120 - 130

--- modlitewnik Wodyna 4x15 - 20 - 22 - 24 - 24

--- uginanie stojąc jednonóż na tył nogi 4x15 - 10 - 12 - 15 - 17 - 20 kg

--- seria potrójnie łączona 3x15+15+15

- uginanie na prostych rękach
- uginanie na triceps
- uginanie podchwytem na plecy - 27 - 30 - 30

--- uginanie siedząc na cztery głowy 4x15 - 30 - 35 - 40 - 45


Wrażenia 6/10:

Dopiero teraz zauważyłęm, że nie zrobiłem wyciskania stojąc qrwa coś za szybko trening się skończył teraz już wiem dlaczego.

Troszeczkę mniejsze ciężary w poszcególnych ćwiczeniach ale po kolei:

- maszyna siedząc na plecy - no cóż jak zacząłem się rozgrzewać to skończył się ciężar i musiałem skończyć na ... rozgrzewce.

- wiosło podchwytem - tu nie szedłem za wysoko ponieważ kolano jeszcze nie w pełni sił.

- uginanie stojąc na maszynie dwie głowy - powolutku muszę odrabiać zaległości ale powoli abym nie spieprzył zabiegu

- seria potrójna - tu duża pompka, fajnie łapka nadmuchana

- brzuch - na dolne partie 3x17 - unoszenia nóg

Jutro odbieram paczkę ze sklepu SFD i wkleję zdjęcia poszczególnych asortymentów...

Od wczoraj otworzyłem puszkę białeczka Kaizena:

- smak orange 10/10

- rozpuszczalność 10/10

- efekty - tylko czekać aż będę budował suchutki mięsień

Rion zachwalał także postanowiłem spróbować.

Polecam

A od trzech dni dodatkowo męczyliśmy 53cm pizzę

Też była dobra

53cm to chyba promień tej pizzy Gdzie to zmieściłeś

Zdr/

Ciężko było wszamać dlatego aż trzy dni ją męczyliśmy (ja i małżonka)

Pocieszam się, że było dużo warzyw