Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

Wodyn - mam nadzieję, że to tylko (aż) naciągnięcie wiązadeł bocznych. Zniszczenie powiechrzni stawowej? Brzmi strasznie a szlifowanie powiechrzni stawowej laserem jeszcze groźniej. Da radę na fundusz czy raczej takie zabiegi tylko prywatnie?

Obecnie stosuję zalecane przez lekarza :

traumeel - maść na stany zapalne

majamil - tablety na stan zapalny 2x1

Zeel - na zmiany zwyrodnioniowe - ale to później jak skończy się traumeel.

Ćwiczenie wypróbowałem i żadnego bólu nie czułem. Zmachałem się jak nie wiem (jestem po trenie klaty i tripa)

Twaróg 3-4 razy w tygodniu w porcjach po 200gram

W tułowiu ciągle 100cm ale co tam 17lat już nie mam i panienek nie muszę wyrywać (żonaty). Mojej wybrance jeszcze się podobam jak będą sprzeciwy to wówczas zaczne ciosać w pasie. Udo napisałem , że tylko 72cm ale i tak +7cm na drugorzędnych ćwiczeniach. Bez siadu ciężko zbudować solidny obwód w udzie.
Kiedyś były czasy (za TS) kiedy i 82cm było w obwodzie... Ale to już nigdy nie wróci... a szkoda...

Nad tricepsem trwają ciągłe prace... Jest lekka poprawa od momentu jak szlifuję poręcze...

Paper - dzięki, jeszcze 2-3 miesiące temu było 65cm. Ciężko mi zbudować gdyż mam problemy z kolanem (kolanami).

Dajesz wujek !
Kazdy ma swoja slabostke, a ze u Ciebie kolano akrat... No, szkoda !
Ludzi doskonalych po prostu nie ma...

mowisz o przysiadach z podwyzszeniem pod piety, stopami raem scisnietmi i gruba poduszka pomiedzy kolanami


pytam na wszelki wypadek

jak nic nie bolalo to sugeruje poranne aeroby w postaci tego wlasnie cwiczenia

aha

zrob maly eksperyment dietetyczny

wywal caly twarog na 4 tygodnie

zwieksz alkalicznosc diety dokladjac warzyw i owocow
najlepiej jak siegniesz do jakiejs tabeli
kwasowosci/alkalicznosci pozywienia...


dbaj by w diecie bylo uwaga... sporo tluszczu

w ogole wklej mi swoja dietke

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2008-11-12 15:18:07

Wuchta pozazdroscic opieki Wodyna

Jeste progress

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2008-11-12 17:24:14

WODYN, czy zakwaszenie organizmu może mieć taki wpływ na zdrowie?

Oj, chciałbym mieć takie patyki... To tylko 10cm rożnicy w obwodzie i jakieś kilka ładnych % bf

zakwaszenie w zasadzienie zachodzi gdyz jest na bierzaco zwalczane, inaczej bys prawdopodobnie umarł lub cierpial jakies straszne chorobska zwiazane najprawdopodobniej z praca roznych enzymow

a nie zachodzi bo organizm zrobi wszystko zeby sie go pozbyc

np poswieciwszystko co alkaliczne zeby zneutralizowac kwasy

alkaliczny jest np wapn z kosci

wrzuc cale jajko do szklanki octu

nic wiecej nie musisz robic , dodawac kortykoidow, "zmniejszac liczby kalorii", podgrzewac, kompletnie niec


po kilku godzinach skorupka bedzie miekka jak nadmuchana guma balonowa





mechanizm jest prosty, jak widac zachodzi tworzenie soli, pozniej te sol mozemy wydalic, chocby z potem... ale nie wydalajmy wlasnych kosci


oczywiscie nie jest to jedyny mechanizm pozbywania sie zawiekszonej kwasowosci , duza role odgrywa tu ogolne spalanie kwasow na potrzeby energetyczne, watroba zas ma na wszystko swoje sposoby, wiec ja tez nalezy szanowac

Sorry za offtop.

Wodyn sugerujesz, że duża ilość twarogu ma negatywny wpływ na stawy/kości?

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2008-11-13 10:25:32

moze miec, moze poszukaj gdzies w odzywianiu artylulu jakiegos

mi specjalnie ne przeszkadza twarog

ale ktos mi to zasugerowal wiec zrobilem eksperyment wyrzucajac caly twarog z diety (a ponoc nic mnie nie przekonuje i niczyich sugestii nie biore pod uwage, co za d****e to wygaduja )

za to wiecej jaj dodalem

nie mialem problemow ze stawami ale mialem je s\zawsze sztywne w cholere przed rozgrzewka a kolana i nadgarstki najsztywniejsze


po jakims czasie efekt zniknal

zjadlem kilka kostek i powrocil, odpuscilem, sztywnosc zniknela

nie mowie zeby w ogole go nie jessc ale zeby byc swiadomym takiej mozliwosci

zaznaczam tez ze zupelnie nic mi nie dolegalo w tym wzgledzie poki wazylem 10 kilo mniej


kojarzy mi sie tera slowo... zakwasy _


a wracajac do twarogu mechanizm tego zjawiska jest nieco bardziej skomplikowany niz z octem i skorupka jaja , odsylam do czytelni

Ja swego czasu całą dietę opierałem głównie na twarogu(jako źródło białka) i dziennie pochłaniałem 0,8-1kg przez ponad 2 lata ale nie zaobserowałem, żadnego negatywnego wpływu na stawy. Nigdy nie miałem z nimi problemu i dlatego trochę mnie zaskoczyło to co napisałeś. Ale może ja jestem inny Wprawdzie teraz jem głównie mięso to jednak obowiązkowo ćwierć kilo twarogu na noc pochłaniam w dalszym ciągu

Pozdro!