Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

Jeszcze troche i trzeba bedzie zmienic nazwe tematu na droga do 350

NO ładnie ładnie :)
co raz blizej :)

No ładnie lecisz przyjacielu jak burza

jest dobrze!!!!

pozdro

no gitowo ciśniesz z tym dalej

Light weight baby!

teksty ze klatki brak to najbardziej przewidywalne txty na forum, ale widac poziom ow znawcow jest skutkiem tego ze sami posiadaja wyłacznie klaty/klatki i nosza na siłce klapki (rym, ale sens jest )

Wuchta - sylwetka jest taka jakbys mial 50% klatki i 50% reszty (czyli razem 100% Wuchty ), moje pierwsze wrazenie bylo takie jakbys na klacie sie skupial w treningach a nie w MC

a krata na brzuchu - #%%$^^, nie przystoi dorosłemu, powaznemu i az tak wielkiemu facetowi wg mnie , a 50 w łapce przystoi



wcisne swoje 5 groszy do treningu

nie psujac zalozen % itp

goraco polecam pewien banalny i nieobciazajacy regeneracji trick



jesli w piatek masz ciezkie martwe ciagi
to w srode weź 55%CM*5*5 - staly ciezar, szybkie serie
jesli za lekko to rob ze szrugsem od razu

potraktuj to jako rozgrzewke ogolna przed reszta reningu, powinno nawet nieco pomoc w wyciskaniu w ten sam dzien

a co ow trick wyprodukuje na trening piątkowy?
-obudzenie miesni i nerwów od MC "ze snu"
-przedluzenie cyklu nadkompensacji, innymi slowy miesnie nie zdaza zmalec pomiedzy piatkiem a piatkiem
-w piątek ruch M ciagu jest od razu automatyczny, wyraznie zmniejsza strach przed ciezarem
-element zmiennosci treningowej dajacy roznorodnosc bodzcowdla tej samej grupy w ciagu jednego mikrocyklu/tygodnia
poprawia chwyt,dynamike, pewnosc siebie, i relaksuje


wymaga moze z jednej serii rozgrzewkowej


a jak Cie interesuje jeszcze wyzszy stopien tego samego tricku
to w poniedzialek zrob sobie hack przysiady , czyli martwy ciag ze sztanga za nogami, nie przed nogami, w tym wypadku powiedzmy ze progresja po 8 powtorzen

-nie obciazy kolan
-uczy pewnego aspektu MC-owej techniki - uzycia najszerszych grzbietu w ciagu
-rozwija nieco mocniej czworoglowe, awiadomo ze maja swoj niemaly udzial w MC na starcie (przydatne szczegolnie dla tych co maja slaby start i mocna gorna faze MC )

-ow cw jest niemal relaksem dla plecow, takze co najwyzej wspomoze regeneracje po piatkowym hardcore


jestem ciekaw co o tym sadzisz

PS
sprawdzone na splitach , zawsze dziala

Super siła szczególnie w MC tylko pozazdrościć
śledze blog od dawna ale z partyzanta
pozdr.

Hellssing - troszeczkę trzeba czasami Wysłałęm filmik prośba o wstawienie.

Polaco - wszystko na to wskazuje , na dzień dzisiejszy

Papecik - do komentowania jest i to bardzo dużo Do celu jeszcze 30kg

TomQ - kto wie... co będzie w styczniu

Ziomal - małymi kroczkami do celu

Rion - obrałem dobry kurs... jak marynarz

Hades - powolutku, cierpliwość jest moją mocna stroną

BdWielki - yeh

Wodyn - dziękuję za obiektywną ocenę sylwetki. Może na filmiku nie widać dokładnie ale ciągle pracuję nad doskonaleniem. Kratki to raczej nie uda sie zbudować ponieważ lubię dużo jeść i w tym tkwi problem. Troszeczkę w pasie muszę zredukować ale nowym celem w styczniu podejrzewam będzie kilka cm w rączce. Dzięki za radę odnośnie treningów zwłaszcza teraz w trudnym etapie drogi do celu będą bardzo przydatne.
Co do treningu to MC trenuję co dwa tygodnie ponieważ zauważyłem, że trenując co tydzień brak progresu a nawet siłowo tragedia. Trenując obecnym systemem odnotowuję stały progres (zamiennie MC na prostych na dużych ciężarach) pracuję w ten sposób nad siłą dwógłowego co przekłada się na lepszy start we właściwym MC. Wskazówki zastosuję w treningu z całą pewnością, jeszcze raz wielkie dzięki i proszę o kolejne.

Tp 1966 - witam i zapraszam częściej do komentowania.

Filmik już wysłałem do HELLSSINGa. Dzisiaj będzie.

gratuluję wyniku będę śledził dalsze poczynania ,życzę tych 300+ SOG

Coraz bliżej celu czyli 272,5kg x 1p
http://pl.



Sorki Wuchta ze dopiero dzis ale z czasem słabo