Paatik"może najzwyczajniej nie chcę po urodzeniu robić życiowej formy tylko zająć się domem, dziećmi i ich wychowaniem? bardzo mnie boli jak widzę, że rodzice nie mają czasu dla dzieci, a one spędzają dni przed Tv, albo iphonem, smartphonem czy innym jeszcze jakimś wynalazkiem, zabijaczem wyobraźni i dzieciństwa."
Nene - ja bym bardzo nie chciałabym być tą, która sprowadzi Cię na ziemie z obłoków marzeń - ale (nie będąc najgorsza matką na świecie) stwierdzam, ze bardzo, ale to bardzo potrzebna jest odskocznia od domu i od dzieci (nawet najcudowniejszą matkę czy ojca potrafią czasami wykończyć). I potrzeba realizacji w czymś, poza wychowaniem i gotowaniem etc. Upraszczam sprawę, ale do inteligentnych ludzi piszę, więc wiem ze załapiecie.
Ja mam dodatkowo jedno bardzo wymagające dziecko z ZA i przez pierwszych 10 lat byłam przede wszystkim MATKĄ (i pracowałam na 2 etatach plus działalność). To był błąd. Ale na początku myślałam, ze taka powinnam być. Szkoda ze nikt mi głowy nie przetrzepał...
To też jest istotne. Też uważam, że każdy czy to matka czy ojciec powinien mieć jakąś swoją odskocznie i czas tylko dla siebie - nawet niewielki, ale jednak.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!