[BLOG] Cayek - Road to Aesthetics 2017 Start redu 298 str. - Forum SFD

Nowy temat Wyślij odpowiedź

...

Buli915

Ekspert

Szacuny 80 Napisanych postów 8346 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 180203

dvpa powoli robi się kwadratowa

jest ładnie

...

lodzianin1 Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 94913 Napisanych postów 364908 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670422

Buli915
dvpa powoli robi się kwadratowa
jest ładnie

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...

gienus12

Ekspert

Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095

Jest dobrze:) nogi ladnie widac , plecy tez spoko, brzuch to juz dawno byl bdb

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

No, tylko mówię - muszę ogarnąć podjadanie. Znowu podjadłem z 4 czekoladki male z bombonierki (wyzerowałem) i kilka wafelków z myślą "żeby więcej nie kusiło". Matce mówię by chowała przede mną słodycze, a nie wystawiała mi je pod nosem na blacie w kuchni, a ona do mnie bym ćwiczył silną wolę. Wybuchłem, jak ją zyebałem, że sama ma problem wytrzymać 3 godziny na diecie od głąbów po kursie za 100 zł, a ona mi śmie tak gadać. Wqrwiłem się, wylazłem z psem i wyjarałem z 4 szlugi pod rząd. Wiem, że tłuszczy max 70g nabiłem, a węgli może ze 100g co nadal jest śmieszną wartością bo na takich kaloriach dochodziłem do kraty na brzuchu bez towaru, ale już drugi dzień kiedy podjadłem i nie spełniłem założeń.

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...

gienus12

Ekspert

Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095

Za łatwo wybuchasz, twoja mama miała racje :) bo wyjdziesz gdzies i znajomy będzie jadł batonika to też go zyebiesz ze je?

.

Wylicz sobie to co podjesz z zapotrzebowania i nie bedziesz mial problemu ze podjadles bo wejdzie ci to w dzienny bilans.
A i jest 12tyg jeszcze, nie stresuj sie bo osiwiejesz

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html

...

BroStyle

Ekspert

Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151016

Cayek
Najgorsze jest to, że nieistotne czy pójdę spać o 23.00 czy o 2.30 w nocy - i tak wstanę przed 6 do wc,
potem o 7.30 i max o 9.00 i zostaje cały dzień myślenia o żarciu.

Zaczynam mieć tak samo mimo dużo większej ilości kcal niż Ty, chyba wiadomo czemu

Psycha to jest niestety (albo i stety) numer 1 w tej zabawie, bo jak się głowa zmienia z czasem u Nas to widać dopiero po pewnym czasie jak się zatrzyma na chwile i spojrzy w przeszłość na siebie, wyciąganie wnioski i czasami można się zasmiać albo załamać

Silny Fizjoterapeuta

https://www.sfd.pl/_Krzychu__Gruby_pod_Maraton_2020-t1145156-s231.html#post-19459530

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Nie wiem, może to przez te suplementy

Zyebałbym znajomego tylko wtedy gdyby mnie usilnie namawiał, mimo że wie, że nie mogę. Tak to mi to lotto

Dobra yebać. Byle do jutra. Cały dzień poza domem, siłownia, uczelnia itp. więc będzie gitara.

Psycha ta.
Jeśli interesuje Cię więcej niż sylwetka na dupy
to łeb trzeba mieć z żelaza.
Chociaż na redukcji to głównie żarcie dyktuje wszystko.
Jestem impulsywny, ale tylko jak trzymam makro.
W trakcie ładowań miły do porzygu.
Kurna nawet na libido mi to żarcie wpływa masakrycznie.
Myślałem, że to kwestia niskiego estro bo symex tabs e2d
a tu taki chuy.
Najadłem się to nie dość, że spałem jak zabity (a normalnie nie mogę bo myślałem, że to od trenu)
to jeszcze libido jak w okresie masowania na trenie czyt. takie, że aż wqrwiające.

No ale nie ma rady.
Łatwo nie będzie, ale dotnę w końcu

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-04-23 21:18:39

...

gienus12

Ekspert

Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095

no tak ale weź pod uwagę to że w tym momencie jesteś "impulsowy" a gdzie tam ile czasu do zawodów, a weź jak ci może w przyszłości wypaść w wąskim przedziale czasowym wiecej startów niż 1?. Musisz zluzować trochę bo psyche zajedziesz i zrezygnujesz sam i to wlasnie w efekcie "impulsu" wiem co mówie

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Ja też wiem bo zaczynam myśleć tak samo jak rok temu gdzie w końcu zrezygnowałem...

A startów nie będzie w przyszłości. Ni ma trenera, ni ma 5000 zł miesięcznie, ni ma zawodów

Tu akurat indyk, twaróg i wpc :///

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-04-23 22:05:16

...

solaros

Ekspert

Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205

jesli teraz jest choojowo - to poczekaj,wroc za 8 tygodni i napisz jeszcze raz.
Potem wroc i napisz jeszcze raz w tygodniu -2 do konca. Bedziesz chcial aby bylo jak miesiac temu.
Forma zacna.Naprwde.
Ale podpytaj Przemka o pozowanie.
Postaw jakaś pizze czy cos i niech poswieci Ci te 2-3godzinki do zawodow.
Kwestia zlapania prawidlowych pozycji.Cwiczyc bedziesz sam. Chociaz sam jakis specem nie jestem od pozowania.
Co nie zmienia tego ze qarter turny mozesz juz powoli sobie robic.
Bo jak wyjdziesz na scene to Cie zniosa. Jesli przyjdzie robic kilka poronan.Lub stac napiety [pozie relaxed] kilka minut x kilka razy.
Ja olalem ta kwestie,bo wydawalo mi sie ze wszystko ok [pomine kwestie choojowego pozowania samego w sobie] - ale wytrzymalosc.
Od polowy eliminacji az do finalow nie moglem wstac.
Takie skurcze.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź

Poprzedni temat