kerad37 krata do lata

Słuchajcie było bardzo fajnie a kto nie był niech żałuje.Przy okazji załapałem się na tort, który otrzymał Masti na swoje urodziny. Zebrałem wiele nowego doświadczenia oraz zobaczyłem na jakim jestem obecnie etapie.Biorę się za ciężką pracę szczególnie nad barkami i najszerszym.Na nic nie liczę jak coś się uda zrobić to będzie fajnie.
Szkoda mi Pana Jana, który ma pociąg dopiero o 22.00 a po drodze 4 godziny oczekiwania na przesiadkę.
W załączeniu kilka fotek:

no i fajnie było Ciebie marudo poznać

dobrze było

Teraz bez marudzenia i do przodu.

wkońcu

Miłe spotkanie. Motywujące. Serio. Dobrze patrzeć jak się ludzie z Internetu zamieniają w żywe osoby.

kerad37

Przy okazji załapałem się na tort, który otrzymał Masti na swoje urodziny. Zebrałem wiele nowego doświadczenia oraz zobaczyłem na jakim jestem obecnie etapie.

No ja myślę. Taki tort potrafi zweryfikować

Fajne spotkanie chłopaki :)

Zabrakło jak dla mnie posiłku potreningowego w jakiejs knajpce i z godzinkę czasu na pogaduchy.Nadrobić jeszcze.

Odnośnie posiłku nie myślcie że coś piję do organizatorów chodzi mi o takie wspólne gadanie przy jedzonku .
Ale żeby nie było , że się obijam to dzisiaj poleciał trening klatki i bocznego aktonu barków.

Trening:
Jako że realizowany po pracy to w pracy posiłek przed treningowy w domu kawa jako przed treningówka , przejazd na siłownię po drodze jeszcze sklep i wróciłem o 17.45. Zjadłem i teraz siedzę i piszę a oczy mi lecą do spania .Komu by się chciało jak nie nam. Usypiam siedząc o nie mogę.
Klata:
-Rozpiętki 4 serie 17,5 -15,12,10,8
-WL na minusie-15,12,10,8-67,77,85,85
-Brama wyciąg od dołu klęcząc 15x20,12x20,10x27,8x27
-Wypychania hantli leżąc plecami tyłem o ławkę 15,12,10x30 8x35
Barki bok: robię je 2 razy w tygodniu.
-unoszenie bokiem leżąc na ławce bokiem 15,12,10x7,5 8x10kg

Mam mieszane uczucia po ustawce na niektórych zdjęciach wyszło fajnie na innych słabizna. Progres o ile jest to jest bardzo powolny no ale lata swoje robią. Trzeba dać ognia żeby w kwietniu na kolejnej ustawce wstydu nie było. Priorytet plecy barki. Co do planów to z pasa musi jeszcze zejść więc redukujemy.







Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2016-01-25 19:09:16