DT kabo - nowy cel: start w MPJiW 2015 - str. 36,78,106,140,162

hehe, dobry pomysł nie wiem tylko czy nie za wcześnie na tak drastyczną edukację

Wtorek 27-01-2014



Trening: Nogi, klatka, cardio

Weight Lifted 16649 kg



Cardio po siłowym: pływanie 250m

Foto/Video/Komentarz

Relaksacji ciąg dalszy. Treningi lekkie i delikatne ale coś tam się ruszam i przerzucam. Po dwóch treningach dość mocno czułem triceps więc postanowiłem jednak nie robić treningów codziennie i więcej się regenerować.

Środa to już typowo wypoczynkowa się zapowiada.

pozdro.

Środa 28-01-2015



Trening: cardio

bieżnia, marsz 15% pochyłu 40 minut

Foto/Video/Komentarz

Tak jak wcześniej pisałem dzisiaj bez treningu, tylko cardio poleciało.
Ranek zacząłem od sprawdzenia formy, która zaczyna być coraz lepsza imho:



Później było wspomniane cardio, sesje w saunie oraz inne zabawy, np latanie po śniegu w kąpielówkach



Jutro jak wszystko dobrze pójdzie to polecą lajtowo plecy i może od razu bicek. Pompa musi być .

pozdro.

Widać ,że klata sie poprawiła po sobocie-a tu trening:

dzięki masti,

Wiosłowanie mikrofonem tez fajne

pierwszy raz w TV i to jeszcze na trzeźwo więc trema okrutna

Stres widać ale co by nie było DEBIUT zaliczony

Piątek 30-01-2015


Trening: Plecy, biceps, cardio

Weight Lifted 22125 kg



Cardio po siłowym: bieżnia pod górę 30 min

Foto/Video/Komentarz

Lekkie plecy i bicek zaliczone. Jutro jak się uda to pójdzie klatka.
Co ciekawe musiałem trochę zmienić dietę, ze względu na wybór produktów w poszczególnych posiłkach. I tak rano stosuję dietę tłuszczowo-białkową testując tym samym teorię Karmowskiego i chyba Słodkiewicza o nie zaburzaniu węglami porannego wyrzutu GH .
Trening poleciał po takim posiłku i co ciekawe to szło ciężko, więc może tego GH za dużo nie wyrzuciło, a brak węgli jednak wpłynął negatywnie na jakość treningu.
Dietę trzymam na jakieś 70-80% więc tragedii nie powinno być .

pozdro.

Sobota 31-01-2015


Trening: Klata, brzuch, cardio



Cardio po siłowym: orbitrek 20 min, w tym interwały

Foto/Video/Komentarz

Klatka spompowana solidnie. Jako 3 ćwiczenie wykonywałem wyciskanie na maszynie wąskim neutralnym chwytem. Nawet fajnie weszło.
Na brzuch bardzo niewygodna ławka do której można było dokładać talerze jako obciążenie i robić spięcia. 3 serie tylko bo beznadziejny ruch był na niej a w końcu na urlopie jestem to co mam się męczyć .
Jutro koniec urlopu i powrót do rzeczywistości.

pozdro.