Zmieniony przez - mareckizawada w dniu 2014-08-09 23:46:27
Zmieniony przez - mareckizawada w dniu 2014-08-09 23:46:27
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Dieta: 100%
3968 kcl--> 229 gr b i 477,5 ww
Trening: 5x5 cykl - 7/12
Przysiady ze sztangą na karku - 20x20, 10x60, 5x100, 5x4x120, zacząłem robić w pasie, przyznam że jest lżej bo mięśnie brzucha mają solidne oparcie. na serio czuję ich prace. przy ostatnim powtórzeniu ostatniej serii o mało nie zrezygnowałem bo jakiś de#$#! akurat przechodził i o mało go sztangą nie walnąłem w łeb(może powinien dostać to by myślał na przyszłość) bałem się że nie wstanę ale jakoś dałem radę. nogi mają potencjał najwidoczniej bo jest stały prawie liniowy 2,5 kg progres na każdym treningu.
WL - 20x20; 60x15; 90x5; 97,5x5x4. kiedyś bym powiedział że to pestka ( jak ważyłem +15 kg) ale teraz na serio ciężko szło. nigdy nie zrobiłem tylu serii takim ciężarem.
Wiosło sztangą nachwytem - 30x15, 75x5x5 - krzywa sztanga musiałem używać pasków. raz trafie na fajną prostą i jakoś idzie a raz na banana i dupa blada zawsze mnie zastanawia skoro producenci dają gwarancję że da radę podnieść na sztandze np 350 kg to kto do jasnej cholery je gnie ? na mojej siłce tylko ci strongmeni tyle targają ale to na serio sporadycznie i oni przeważnie obchodzą się bardzo delikatnie ze sprzętem.
Podciąganie do klatki nachwytem - ccx10,10,20 - jakoś nie mam ostatnio weny na to.
Francuz oburącz leżąc - na spokojnie 27,5x15; 32,5x12,10
trening na serio mocny, poszły rekordy nogi dostają ostro wpierdziel ale nie poddają się. przyznam że ta 100-ka którą robię pierwszą serie SQ teraz jest jak kiedyś 60 kg, program działa, czuję znaczna różnicę. być może to poprostu placebo ale coś tam z nogami się najwidoczniej dzieje.
na siłowni luzy, tak samo jak na forum. pewnie większość na dworze biega
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Dobrze że podziałałeś motywacyjnie na sąsiadów - problem w tym że oni nie są pewnie świadomi roli np. miski, ale jakby nie było ruch to zdrowie.
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-08-12 14:24:23
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
Dieta: w związku z 1,5h spacerem podbiłem kaloroczyność - 4215 kcal, białko 255g, ww 484g
Trening 5x5 - 8/12
Przysiad ze sztangą na karku -->20x20; 70x15; 105x5; 122,5x4x5 - pomimo zmęczenia nóg po przeszło półtoragodzinnym ostrym spacerze na serio całkiem przyjemnie to mi się robiło. wygląda na to że nogi najmocniej idą do przodu. idzie tak fajnie że nieraz mam przerwy tylko 60 sec bo czuje gotowość do dalszego boju. wszystko robione w pasie.
PP - 20x20; 40x15; 67,5x5x5 - też zaskakująco lekko to poszło.
MC sumo - 70x15, 110x5, 130x5x2 - TRAGEDIA po raz pierwszy od kiedy trenuję odcięło mi moc. przy 4 zasadniczej serii nie mogłem oderwać 130 od ziemi.... nie wiem jak to wytłumaczyć. spróbowałem ponownie po 20 sec i taki sam rezultat. mogę jedynie domniemywać że jednak nie byłem wypoczęty itp. plecy po tych dwóch seriach na serio były przeorane ale podchodziłem do kolejnej z uśmiechem na ustach bo fajnie wyszły dwie poprzednie. ciężko ale jak najbardziej wykonalne.
Odwodzenie ramion w bok i tył - 12,5x15,12,13 oraz 12,5x12,12x10x2 - lekko i przyjemnie. do wznosów w bok muszę zwiększyć obciążenie aby ruszyć ramiona, najwyżej wyjdą 2 lub 3 powtórzenia mniej w serii. w tył nie ma sensu pomimo iż fajnie wychodzi ale mięsień ogólnie mało funkcyjny chyba.
biceps z supinacją - w ramach nadmiaru czasu 10x15kg, 8x17,5 kg; 8x20 kg na rękę.
ogólnie trening bardzo udany bo w dwóch zasadniczych poszły rekordy ale ten MC mi spokoju nie da.
pozdro
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Gwid
1,5h spacer to tzw. aktywna regeneracja i nie ma sensu reagować na nią zwiększaniem podaży. Trzeba umieć odróżniać trening od aktywności fizycznej.
Im więcej trenujesz, tym częściej powinieneś w ten sposób odpoczywać
Zastanawiam się kiedy na forum pojawią się wpisy: "W nocy miałem nieplanowany stosunek seksualny - do śniadania dorzucam banana i porcję białka" albo "Żona patrzy na mnie pożądliwie. Muszę wypić BCAA... Na wszelki wypadek..."
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
MaGorGwidDieta: w związku z 1,5h spacerem podbiłem kaloroczyność - 4215 kcal, białko 255g, ww 484g
1,5h spacer to tzw. aktywna regeneracja i nie ma sensu reagować na nią zwiększaniem podaży. Trzeba umieć odróżniać trening od aktywności fizycznej.
Im więcej trenujesz, tym częściej powinieneś w ten sposób odpoczywać
Zastanawiam się kiedy na forum pojawią się wpisy: "W nocy miałem nieplanowany stosunek seksualny - do śniadania dorzucam banana i porcję białka" albo "Żona patrzy na mnie pożądliwie. Muszę wypić BCAA... Na wszelki wypadek..."
Oj, uwierz, że to nie jest wcale aż takie dziwne.
Wejdź w dział "Dzienniki treningowe dla początkujących" tam naprawdę niekiedy dodtkowe przejście do przystanku etc jest traktowane jako możliwy ubytek "masy" Może nie w takim stopniu, ale sam kiedyś miałem podobnie. Na szczęście szybko minęło przekoanie, że potwór katablizm mieszka za każdą aktywnościa (mniejszą lub większą) ;)
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
redukcja/recomp/masówka cele kryniu78
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300