Tutaj zadajemy pojedyncze pytania - część 7

ja myślałem o KELTON-ie ale i Marbo nie wygląda najgorzej i cena mniejsza.

Jedyny minus marbo to to, że wysyłka trwa do tygodnia, ale nie wiem jak to wygląda w Keltonie.

Ponawiam -
Szybka zapytka - jakim systemem podnosić obciążenie z jakim pracuje? Chodzi mi o to co jaki czas, o ile i czy zmieniać ilość powtórzeń ćwicząc FBW.

P.S. Nie chodzi mi o zmiane obciążeń przy seriach.

Mam pytanie mam 16 lat, 184 wzrostu i moim celem jest zrobienie około 75-80kg wagi oraz ładną rzeźbę. Mógłbym otrzymać od was jakieś wskazówki w jaki sposób mogę to zrobić? Ćwiczyłem na siłowni przez 4 miesiące na masę ale nie widziałem jakiś efektów. Może ja coś źle robie. Proszę o pomoc. Pozdrawiam

Kolejne pytanko o trening barków, a dokładniej tył barków.
Na tył barków robię Face Pull, i teraz za bardzo nie wiem jak je robić, ponieważ widziałem głównie 3 wersje wykonania:
Pierwsza: Długie linki ręce cały czas wyprostowane,i rozszerzane jakby się chciało pokazać zasięg ramion.
Druga: Jakby przyciągana, łokcie w jednej lini z barkami, przedramie mocno zgięte, ruch taki właśnie przyciągający.
Trzecia: Robienie tego nad głowę, w ten sposób ręce nad głową /o\ - coś takiego, jakby duble biceps z bardzo wysoko uniesionymi łokciami.

Wydaje mi się, że przy trzeciej wersji czuję tył minimalnie lepiej, która wersja jest najlepsza do rozwoju tyłu??

Melon@
Po 4msc cwiczeń na siłowni (zapewne bez jakiejkolwiek diety) nie będziesz "widział" efektów. Poczytaj na forum dział odżywianie wprowadź dietę,weź gotowca od Roniego i wytrwałości

Zmieniony przez - Kamil0922 w dniu 2013-08-01 22:03:52

Siema!
Wczoraj byłem na siłowni, robiłem plan FBW dla początkujących, mam dietę, ale mam ogromne zakwasy. Ale takie, że mam bardzo duży problem wstać z łóżka, a zrobienie kilku kroków to dla mnie koszmar. O wyprostowaniu czy podniesieniu rąk już nie mówię. To normalne że mam aż takie zakwasy ?

Zmieniony przez - Hapacz w dniu 2013-08-06 13:38:47

Jeśli to pierwszy taki wysiłek od długiego czasu to tak.
Organizm po czasie sie przyzwyczai, pamiętam jak po pierwszym razie miałem zakwasy nóg, wlokłem nie po schodach :D

Ok, rozumiem. Ale jutro ma kolejny trening, i skoro mam problem usiąść, to jak ma jutro zrobić przysiad z obciążeniem? To niewykonalne, ból niesamowity ;/

Nie płacz że już tak...