Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Właśnie wykręciłęm numer ;-P

Pobudka o 6.40. Do pracy, słaby humor, a roboty dużo. Zmęczony jestem. Brakuje mi tego dnia co zabrały święta. Po pracy trening, teraz jem, a zaraz online. Taki dzień.



1-3. Schab z kapustą, ryżem i kaszą
4. Placek marchwiowo-jaglany ze skyrem kakaowym i masłem orzechowym, mus jabłkowy
5. Sałatka z jajkiem i….??
+++W ciągu treningu ISO i banany
+++W ciągu dnia kawy i galaretka zero.



Podsumowanie:

Coś dojem na pewno.



Jak w tytule, przeorało mocno. Mam słabą motywacją tą całą pandemią, zimnem i obostrzeniami. Po długich jednostkach trudnych dla głowy, teraz z kolei ciężkie, trudne dla miesni…



ALL NUTRTION BEATINE HCL + PEPSIN – 3 caps po śniadaniu,
SFD COLLAGEN PREMIUM – 1x miarka przed treningiem,
SFD CREATINE HCL – 5g przed treningiem,
AMAROK NUTRTION BE HYDRATED - W trakcie wysiłku,
ALLNUTRTION VITAMINALL – 1+1 caps po treningu,
SFD WITAMIN C – 2g przed treningiem.
SFD WITAMIN D3 + K2 4000 IU – 2 caps,
ALLNUTRTION ZINC – 2 caps przed snem,
SFD BERBERYNA HCL - 1 caps po posiłku pow. 100g WW,
SFD OMEGA3 FORTE - 2 caps po pierwszym posiłku i 2 caps po ostatnim posiłku.



Na obecne otarcia. Po assos’ie na kolejne testy. Podobno lepsze w ultra.

Pozdrawiam.

Jak właśnie z Twoim kwietniowym startem?

Marne szanse patrząc na to co się dzieje, no ale jeszcze nie odwołali..

U nas nie tylko nie odwołali, ale dziś organizator potwierdził, że pomimo przedłużenia obostrzeń bieg zaplanowany na 17.04 odbędzie się wg planu. Ja patrząc na pogodę miałam nadzieję że jednak odwołają

Nam 11.04. przenieśli na 02.05., ale i tak w to wątpię.
Na początku się cieszyłem, bo w niedzielę jeszcze 3 dni temu zapowiadali ulewy i mróz, a teraz ma niby być 15-18 stopni

My mamy bieg nad zalewem, więc pewnie połowa trasy będzie w wodzie jakoś perspektywy kąpieli o tej porze roku i przy obecnej pogodzie nie zachęca

Edit: oni podają dokładną lokalizację dopiero 2-3 tygodnie przed zawodami. Wcześniej podane jest tylko miasto, a regulaminie info, że do 50km od podanego miasta. Zapisując się nie wiadomo było, gdzie zrobią. W zeszłym roku była fajna miejscówka bez wody, a poprzednie dwa lata ten nieszczęsny zalew, więc wiem jak to wygląda.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-04-08 18:52:53

Ja miałem nadzieję na ostatnim maratonie w październiku że odwołają
Stałem na starcie, lekko przewieziony, kilka stopni powyżej zera i dosłownie ściana wody.
Pierwszy raz w życiu chciałem się poddać i do domu wrócić. No ale przebiegłem.


Damian, którego masz ten start?

Jak pisałem 24 kwietnia.

Najgorsze jest chyba to oczekiwanie i niepewność, bo do końca nic nie wiadomo.