KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
loża szyderców wiecznie żywa
pracy nie zmienię bo to moja firma więc raczej odpada
a co do przeprowadzki to też nie mam ochoty tego robić kupię chyba sobie tak o te dwa hantle 2x30 kg i będę nimi machał jak mnie najdzie ochota, nic mi to nie szkodzi.
zainwestuje jeszcze chyba tylko w tą matę gumową z puzzli bo to chyba dość mocno wycisza wszelkie dźwięki( 3 piętro).
drążek rozporowy sprawdzi się na 90+ kg kolesia? nie uszkodzi drewnianych futryn?
pracy nie zmienię bo to moja firma więc raczej odpada
a co do przeprowadzki to też nie mam ochoty tego robić kupię chyba sobie tak o te dwa hantle 2x30 kg i będę nimi machał jak mnie najdzie ochota, nic mi to nie szkodzi.
zainwestuje jeszcze chyba tylko w tą matę gumową z puzzli bo to chyba dość mocno wycisza wszelkie dźwięki( 3 piętro).
drążek rozporowy sprawdzi się na 90+ kg kolesia? nie uszkodzi drewnianych futryn?
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
ja mam mate puzzle spokey. Chyba 80cm czy 100 jedna część. Mam ich 16 (4 kpl po 4 szt). Czy cicisza, hmm jak spadła mi sztanga raz to panek wgnieciony. Ale odkładając normalnie jest ok. Co od drążka, raz wkręciłem i są ślady, poza tym trzeba wkręty wkręcić (przynajmniej w moim tak było) aby zblokować oprócz rozparcia drążka.
...
Napisał(a)
Drążek kup montowany do ściany. Inaczej zniszczysz futryny.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
jw kup montowany do ściany lub do sufitu, do drewnianych futryn ja chyba bym nie zaryzykował drążka
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-10-25 15:40:03
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-10-25 15:40:03
...
Napisał(a)
Można kupić montowany do futryn, wkręty do drewna zastąpić dyblami i zamontować solidnie do ściany ;) tak zrobiłem i jest git.
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
...
Napisał(a)
Siemson
Standardowo w piątek jest dzień dobicia trica i bica oraz nogi i naramienne.
na pierwszy ogień poszły ramiona.
wyciskanie na maszynie - zdecydowana poprawa, ciężar delikatnie do góry gdyż nie jest to lekkie ćwiczenie, jestem zadowolony gdyż tutaj każda ręka pracuje oddzielnie, powolnie ale dokładnie. zdecydowana poprawa
unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami - zdecydowania do przodu, na początku testu zaczynałem to robić 8 kg a teraz już 12,5 kg
unoszenie ramion w opadzie - też do przodu, już poprawnie robiłem 10 kg w ostatniej serii
potem nogi
przysiady ze sztangą - do przodu, znowu oszczędzam kolano ale idzie jakoś, 20; 40,60 - po 20 sztuk, 80 x 10, 100x2 ( czułem że coś nie tak idzie) i wróciłem do 80x10 powtórzeń. do pełnej ziemi aż mi łydki odbijały się od podudzi trochę mi taki dziwny dźwięk robi sie w kolanach ale zakładam, że to standard
prostowanie podudzi siedząc - po tym ćwiczeniu nie mogłem już ustać na nogach, musiałem się podpierać na maszynach znowu ilość do góry, ciężar ten sam.
łydki - znowu do pierwszego bólu + 10 dokładany ciężar w każdej serii, postęp
tric i bic - standardowo dobicie. robiłem ćwiczenia na pompę. nie wiem czy to źle czy dobrze ale każde ćwiczenie mega powoli z olbrzymim napięciem. pompa pojawiał się po pierwszej serii a nie będę wspominał o bólu w ostatniej. powoli zaczynam to na serio ogarniać.
brzuchy - do bólu i pieczenia, niewiele potrzebowałem dzisiaj
Ogólnie wrażenia po treningu:
pompa - 8/10
zmęczenie - 9/10 ( zasługa nóg)
poprawność techniczna - 7/10 ( nie jestem aż tak naiwny, zawsze można coś poprawić)
satysfakcja - 8/10
Powiem wam, że:
a) chyba te środki działają;
b) dają świetny efekt placebo;
c) nie znam swoich granic;
d) oszczędzałem się cały czas.
Niech każdy wybierze odpowiednią dla siebie odpowiedź bo mi się ciężko zdecydować.
Standardowo w piątek jest dzień dobicia trica i bica oraz nogi i naramienne.
na pierwszy ogień poszły ramiona.
wyciskanie na maszynie - zdecydowana poprawa, ciężar delikatnie do góry gdyż nie jest to lekkie ćwiczenie, jestem zadowolony gdyż tutaj każda ręka pracuje oddzielnie, powolnie ale dokładnie. zdecydowana poprawa
unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami - zdecydowania do przodu, na początku testu zaczynałem to robić 8 kg a teraz już 12,5 kg
unoszenie ramion w opadzie - też do przodu, już poprawnie robiłem 10 kg w ostatniej serii
potem nogi
przysiady ze sztangą - do przodu, znowu oszczędzam kolano ale idzie jakoś, 20; 40,60 - po 20 sztuk, 80 x 10, 100x2 ( czułem że coś nie tak idzie) i wróciłem do 80x10 powtórzeń. do pełnej ziemi aż mi łydki odbijały się od podudzi trochę mi taki dziwny dźwięk robi sie w kolanach ale zakładam, że to standard
prostowanie podudzi siedząc - po tym ćwiczeniu nie mogłem już ustać na nogach, musiałem się podpierać na maszynach znowu ilość do góry, ciężar ten sam.
łydki - znowu do pierwszego bólu + 10 dokładany ciężar w każdej serii, postęp
tric i bic - standardowo dobicie. robiłem ćwiczenia na pompę. nie wiem czy to źle czy dobrze ale każde ćwiczenie mega powoli z olbrzymim napięciem. pompa pojawiał się po pierwszej serii a nie będę wspominał o bólu w ostatniej. powoli zaczynam to na serio ogarniać.
brzuchy - do bólu i pieczenia, niewiele potrzebowałem dzisiaj
Ogólnie wrażenia po treningu:
pompa - 8/10
zmęczenie - 9/10 ( zasługa nóg)
poprawność techniczna - 7/10 ( nie jestem aż tak naiwny, zawsze można coś poprawić)
satysfakcja - 8/10
Powiem wam, że:
a) chyba te środki działają;
b) dają świetny efekt placebo;
c) nie znam swoich granic;
d) oszczędzałem się cały czas.
Niech każdy wybierze odpowiednią dla siebie odpowiedź bo mi się ciężko zdecydować.
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Już po śniadaniu, dzisiaj praca parę godzin i zrobę 50 długości basenu w ramach aerobów - będzie nowy PB
niech no się jakiś ekspert wypowie - czy ćwiczenie małym ciężarem ale na pompe tak samo rozwija i w takim samym tempie mięśnie jak większymi ciężarami? czy to ukrwienie jest równe tamtemu ukrwieniu?
Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-10-26 09:26:11
niech no się jakiś ekspert wypowie - czy ćwiczenie małym ciężarem ale na pompe tak samo rozwija i w takim samym tempie mięśnie jak większymi ciężarami? czy to ukrwienie jest równe tamtemu ukrwieniu?
Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-10-26 09:26:11
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
zależy od grupy mięśniowej i co znaczy na pompę
bo jak myślisz tylko żeby zrobić 20 powtórzeń bez większego wysiłku to raczej z tego nic nie będzie
trzeba pamiętać że mamy dwa rodzaje włókien mięśniowych szybko i wolnokurczliwe
bo jak myślisz tylko żeby zrobić 20 powtórzeń bez większego wysiłku to raczej z tego nic nie będzie
trzeba pamiętać że mamy dwa rodzaje włókien mięśniowych szybko i wolnokurczliwe
TRENINGI KATOWICE
IG
https://www.instagram.com/bestbodysebastianszmit/
...
Napisał(a)
no to wiem akurat, ciężar oraz ruch przemyślane i nie jest to napierdzielanie. wiele się ostatnio słyszy o kulturystach którzy ćwiczą właśnie szybkokurczliwe i robią tkz. treningi na pompę. podobno za pomocą tego się rozwijają szybciej. możesz to jakoś wytłumaczyć?
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Poprzedni temat
redukcja/recomp/masówka cele kryniu78
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300
Następny temat
Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja
Polecane artykuły