Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
czy wrócić na jeden dzień do menu z 8dnia czy iść już konsekwentnie dalej i ewentualnie skończyć dietę 1 dzień wcześniej? Prościej ten 8my dzień dorzucić na końcu
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
cos w stylu przejscia na jakies 2 tygodnie (albo ile?) z kopenhaskiej na atkinsa a dopiero potem na montiego. OK, z tym że raczej II etap Atkinsa (powolne dokładanie węgli)
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16
Mówi sie ze dieta kopenhaska jest rygorystyczna i trzeba sie trzymac posilkow zeby nie tracic efektu.. nawet gumy zuc nie mozna.. wiec czy te otreby nie wplyna na to jakos?
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
42 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
230
dzien 12
Juz prawie prawie
-5,2kg... chyba juz za wiele wiecej nie bedzie.
Nadal nie wiem co potem...jakos nie jestem przekonana.
Od ilu gram ww powinnam zaczac? Bo moze jednak montignac z 2 posilkami tluszczowymi a jednym weglowodanowym... mam metlik w glowie.
Szacuny
0
Napisanych postów
114
Wiek
46 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
564
ojej.....jakby to quazar widział
ja na kopenhaskiej schudłam w tydzień 6kg, potem waga stanęła a potem było JOOOOOJOOOOOOOOOOOO........
nie polecam z masy przyczyn....
ale jeśli już się ktoś się katuje to niech poczyta posty w odchudzaniu o dietach niskowęglowych. Myślę że do 100g węgla/dzień to max na początek. A potem powrót do normalnego zapotrzebowania.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Zacznij od ilości węgli takiej jak przeciętnie dziennie w kopenhaskiej i zwiększaj o 20-30g tygodniowo sprawdzając, czy utrzymuje się ketoza. Gdy ketoza zniknie, będzie to punkt równowagi
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."