sytuacje

Pomijając sprawy nieświadomego prowokowania, stwarzania okazji itp. wydaje mi się, że dla tego typu sytuacji ważna jest umiejętność obserwacji i percepcji - po prostu należy kontrolować sytuację wokół siebie. Jeden nie musi się nawet specjalnie koncentrować by wychwycić pewne zachowania ludzkie, np. w knajpie, mogące zwiastować awanturę, a inny [...]

Wszystkie sposoby sa dobre, tylko zalerzy na kogo i jak to inny odbierze, raz sie uda a raz nie.Sam mialem nieciekawa sytuacje, przechodzilem kiedys tak o 23.00 pod ciemnym mostem wraz z kumplem. Naprzeciw po chwile wylonilo sie juz 4 kolesi, podeszli do nas i spytali sie skad jestesmy odpwiedzielismy skad itd(to niejest wazne) i po tych [...]

witam! ja mialem taka sytuacje... jezdzilem sobie na desce z kumplami i jak wracalem(ok.19 szedl ze mna kumpel)zza budki na jakies kwiaty czy cos wyskoczyl gosciu krzycac kopsa deche(bylo ciemno i nie widzialem tarzy ale byl ode mnie wiekszy ze 2 razy:)) ja wzialem deche tak zeby mi jej nie wyrwal a on zaczal mna rzucac az w koncu puscilem i [...]

[...] ale jakze skuteczny. Takze jak nie piesci to cos jeszcze zawsze pomoze:) Ale zasada jest taka ze zawsze znajdzie sie ktos lepszy wiec zasada taka: nalezy trzezwo patrzec na sytuacje, mslec przy tym i wyprzedzac w myslach to co moze sie stac, nie bac sie ale nie kozaczyc. Zawsze byc przygotowanym na najgorsze wetdy cie nie zaskocza. A jak idziesz [...]

czytając wasze wypowiedzi przypomniała mi sie sytuacja : jakieś 4 lat temu spotkałem kumpla na mieście i się żali że go okradli opisuje sytuacje że spytali się z ka jest itp.wtedy nie spodziewałem się że takie coś może spotkać mnie ( 14 letniego cwaniaczka chyba jak każdy w tym wieku )a wieć z kumplem się pożeggnałem i wracam do domciu a tu nagle [...]

mialem kiedys sytuacje kiedy podeszlo do mnie 3 kolesi i chcialo mnie skroic. W chwili nieuwagi walnalem jednego i zanim sie zorientowali juz spie... gonili mnie chyba przez 2 km ale trenuje wiec to dla mnie nie problem:))) :))))

[...] jak ofiara. Przeciez ci co kroja to tez ludzie a nie jakies cyborgi co podchodza strzal w pape dawaj co masz i kop na odchodne. Co prawda roznie to bywa ja mialem podobna sytuacje i sie na grozbach w gruncie rzeczy skonczylo wiec wiem co mowie. A jak do kolesi wyskakujesz z taka gadka jak on to nie bardzo wiedza co zrobic. Moze i bajki [...]

Swiadczy to tylko o tym, ze nie ma idealnej metody tylko trzeba przejsc taka sytuacje nikt ci nie podawal tutaj zlotych srodkow ani nie gwarantowal skutecznosci. Mess with the best die like the rest :P

[...] to jeszcze jej krzywde zrobi. a jak bedzie mial noz - tu juz wogole nie ma problemu. i jeszcze inna sprawa - napiszcie o miejscach, w któych was zaczepiali, krótko opisując sytuacje, jak mozecie! u mnie: marszałkowska, niedaleko hotelu forum, pare lat temu 2 kolesi z nozem chcialo kasy, powstańców sląskich - za halą (jak ktoś kojarzy) - komórka, [...]

może jestem kozak, ale mam już swoje lata...dokładniej 33 :) i może jest mi łatwiej z tego powodu ale kiedy widzę sytuację gdy kilku kolesi leje jednego to po prostu wkraczam do akcji i ponieważ jestem wysportowanym gościem (trenuję SW od lat) i do tego zazwyczaj chadzam razem z moim pieskiem (obecnie suka rottweiler-idealnie ułożona i wyszkolona) [...]

[...] itp. wk... mnie to ze nie mozna nigdzie pojsc spokojnie i sie pobawic. udawalo mi sie jakos z tym radzic poprzez to ze mam zdolnosci rozsmieszania" wiec kazda glupia sytuacje staralem sie obrocic w zart i czesto skutkowalo, ale nie zawsze:P. ale teraz postanowilem zmienic pare rzeczy bo zaczynam juz popadac w psychoze vbo wszedzie widze [...]

Pamietam jedną sytuacje z podstawówki a mianowicie : Stoje sobie w przebieralni od WF ( miałem chyba 14 lat ) podchodzi domnie typ i mówi daj 2 zł ja mówie " NIE " to typ podlazł bliżej i zaczoł mówić , że albo dam albo W******L ( nie jestem człowiekiem ktory sie zaraz leje ) to mu to dałem . Mineły 3 lata i teraz sie zastanawiam nad tym [...]

[...] kradna i napadaja w samo południe(kumpli z polibudy)!!! Rzeczywiście po takich problemach, część ludzi sie załamuje i zaszywa w domu. Są jednak tacy którzy analizuja taką sytuacje i wyciagaja wnioski aby uniknąć jej na przyszłość. Ja też dostałem w buźke (starałem się obronić kumpla, którego długie włosy wkurzyły 3 dresów) i było to bodźcem [...]

To ja miałem właśnie taką sytuacje. Jechałem od laski o 22 do klubu na nocke trenować już kiedy wszedłem przez tylnie drzwi w nieco luzniejszych spodniach natrafiłem na jakiś 2 (wyglądali jak tacy ktorym nie zalezy czy cie zabiją czy tylko pobiją)kretów i usłyszałem coś w stylu o ten skejt czy cos takiego. Myślałem ze nie myśla o mnie ale ich [...]

do kolegi 5milesout: hehehe, no chłopie coś wiem o tym co piszesz, bo ja też przez całe życie słyszałem ,że na witominie to niezła mordownia jest( a ja tam nie mieszkałem i nie bywałem), a potem poznałem dziewczynę z ...witomina i nie było rady, musiałem przełamać wszystkie obawy i od 2 lat odwożę ja wieczorem (po22) do domku autobusikiem ,a potem [...]

Witam wszystkich!! Wg mnie jeśli chodzi o sytuacje: jesteś z laską w odludnionym miejscu i dres attack to radzę: dać to czego chcą***(ze względu na bezpieczeństwo kobiety), jeśli byłbyś sam to całkiem inna sprawa... ***uwaga jest wyjątek: nie oddawać kobiety...

o ile wprowadzisz go w życie!!!! :) no dobra, przejdżmy do kolejenej kwestii. sytuacja jest taka ,ze nie udało ci się zapobieć napadowi, byłeś czujny ale niestety i tak trafiło na ciebie. już widzisz ,ze typy do ciebie podchodzą albo już cie łąpią i trzymają za ręke... A WIEĆ PO PIERWSZE I NAJWAŻNIEJSZE ZACHOWAJ ZIMNĄ KREW LUB PRZYNAJMJIEJ [...]

[...] (chyba ze mozesz uciec) i nie lez na ziemi dwa buty na ryj i najblizszy tydzien spedzisz w szpitalu 6) jak idziesz z laska to nie kozacz... wiele razy widzialem taka sytuacje gdzie gosc szedl z panienka naprzeciwko goscia/grupki no i przykladowo barami sie spotykali albo sie lampil im w paczalki za dlugo... no i gosciu dostaje przy lasce [...]

[...] spoko ale twoj kumpel to jakos mnie wko***a', nawet mi piwo kupil... Skonczyło się tak, że mój kumpel musiał uciekać z knajpy, a ja wyszedłem bez problemów... Dodam, że obie sytuacje zdażyły się, jak miałem kilkanaście lat i byłem łatwym celec dal róznych mętów... Stąd więc sądzę, że najważniejsze znaczenie ma charakter/psychika/geny/hormony/aura [...]

[...] bardzo mikrej postury, poruszają sie bardzo często po mieście,niebezpiecznych dzielnicach i jakoś nikt nie zwraca na nich uwagi, ja za to miałem już 4 takie niebezpieczne sytuacje a myśle że na jakiegoś wielkiego frajera nie wyglądam. Nie zawsze można polegać na posturze, i nastawieniu. Nie czytałem innych postów więc z góry sorka jak coś [...]